30-07-2012, 02:21
Witam w kolejnej galerii. Ostatnie dwa miesiące niebyły zbyt owocne w kartonowe twory z powodu sesji. Ale jako, że teraz mam spokój mogę z czystym sumieniem pokleić. Temat pozornie oklepany, ale wersja "D" jest w modelarstwie kartonowym raczej rzadkością, do tego ciekawe malowanie z wojny domowej w Hiszpanii. Kleiło się dość przyjemnie, jedyny problem napotkałem przy przedniej części oszklenia, coś tam przycinałem i wygląda to jak wygląda. Ogólnie opracowanie przyjemne w klejeniu. Właściwie wszystko w standardzie, nawet wnętrza kabiny nie urozmaicałem , a mimo to prostota modelu jakoś nie razi. Jedyną własną inicjatywą było zastosowanie pasków łączących. Klejenie na dwie wręgi... nie dla mnie, ostatnio z tego powodu do kosza pofrunął Mustang z Kartonowego Świata, po prostu przekombinowałem. W tym modelu konsekwentnie łączyłem elementy na pasek i Mietkowi wyszło to na dobre. Chyba po raz pierwszy w moim modelu po przejechaniu palcem na całej długości kadłuba nie czuć "schodków", także z tego jestem zadowolony. Niestety cześć przy usterzeniu upaprałem w SG , może gdyby pokryć to caponem, wadę by się ukryło. Teraz zdjęcia:
Coś się ciasno zrobiło... :|
W następnej galerii, mam nadzieję, pojawi się Voisin III przy którym od czasu do czasu coś grzebię
Pozdrawiam
Coś się ciasno zrobiło... :|
W następnej galerii, mam nadzieję, pojawi się Voisin III przy którym od czasu do czasu coś grzebię
Pozdrawiam