N.A.B-25 D Mitchel (Mk II) MM

[Bartek Czerwony]

Witam.Pod nożyczki poszedł słynny bombowiec amerykański z nalotu na Tokio B-25 Mitchel Mk II.Wydawnictwo Mały Modelarz rocznik 1994.

Okładeczka:

[hajpa]

Z tego co pamiętam to nie ma w tym modelu wnętrza kabiny itp. Jest to model opracowany przez p. Wasiaka więc będziesz się przy nim musiał trochę nagimnastykować. Wiem, że B25 wypóściło wydawnictwo Orlik na allegro widziałem za 45zł, z tym że nic nie wiem o jego jakości i sklejalności. Życzę powodzenia w klejeniu i wytrwałości.

[Tuco]

Recenzję orlikowego B-25 znajdziesz tu.
Model ten został niedawno wydany, więc dosępny jest w (prawie) każdym sklepie internetowym.

Życzę powodzenia w klejeniu i wytrwałości.

Ja też.

[Bartek Czerwony]

Jakiś czas temu zacząłem przy nim majsterkować.model bardzo niedokładny,obrys części gruba kreska w dodatku bez opracowania komputerowego.Oto co mi wyszło do tej pory:


Na ostatnim zdjęciu widać sklejkę pomiędzy segmentami.Zrobiłem ja po to aby jakoś połączyć oba poszycia gdyż wręgi zbytnio nie pasowały.Z wstawieniem ich nie będzie problemu bo już to sprawdziłem :grin:

[Kofi]

Chyba w 1994 nie było opracowań komputerowych :?:

Czy się mylę?

[Bartek Czerwony]

Nie było Kofi na moje nie szczęście...Znalazłem zbudowanego mitchela bodajże z angielskiego forum
http://www.papermodelers.com/forum/old-t...chell.html
Na niektórych zdjęciach widać jak niedopracowany jest ten model :razz:

[MARIUSZ_G]

No,tak...
Takie modele są wszakże bardzo dobre do zdobywania doświadczenia modelarskiego ; jest tam tyle baboli do poprawiania,że nieżle "nabijesz sobie łapę",że użyję takiego chirurgicznego określenia... :razz:

[karol3414]

A mi się wydawało że nabyłeś tego Orlikowego B-25.

[hajpa]

Myślę Mariuszu że Bartek powinien zdobywać doświadczenie na takich modelach jak Wildcat, Typhoon, A 10 z opracowania p. Słowika MM bo klei się je świetnie, natomiast na B25 z MM i jemu podobne przyjdzie czas.

[Bartek Czerwony]

Karol3414 nabędę go od Władka i mam nadzieję że jak kiedyś się za niego zabiorę to nie będzie takich problemów jak przy tym :wink: nie wiem czy nie zacznę sklejać tego grata od początku... :evil: żle wyrysowane poszycie kabiny pilotów i już nos będzie uciekał w jedną stronę.na upartego mógłbym zostawić to tak jak jest ale mam sentyment do tego samolotu i chciałbym go skleić jak najlepiej.

Pozdrawiam

[karol3414]

Z tym że z tego co zauważyłem to Władek właśnie zaczął sklejać Mitchella, ale może ma dwa.

[Bartek Czerwony]

hmm...jeszcze nie zauważyłem relacji Władka z tym modelem.może przeoczyłem :wink:

[uri]

Z tym że z tego co zauważyłem to Władek właśnie zaczął sklejać Mitchella, ale może ma dwa

Ja Mitchell'a ??

Mam zamiar go skleić ale jeszcze nie teraz i dużo wody jeszcze upłynie w Wiśle zanim go zacznę .

A odnośnie samego modelu jak jesteś zainteresowany to dla Ciebie też wystarczy .

[Bartek Czerwony]

Władek dostał licencję na drukowanie tego modelu w domu i dlatego ma tak sporo egzemplarzy :wink:

[karol3414]

[quote author="karol3414"]Z tym że z tego co zauważyłem to Władek właśnie zaczął sklejać Mitchella, ale może ma dwa

Ja Mitchell'a ??

Mam zamiar go skleić ale jeszcze nie teraz i dużo wody jeszcze upłynie w Wiśle zanim go zacznę .

A odnośnie samego modelu jak jesteś zainteresowany to dla Ciebie też wystarczy .[/quote]
O, dałbym sobie rękę uciąć że to Twoją relacje wczoraj widziałem. A może to inny doświadczony modelarz.

Najlepsze, że nie mogę teraz tej relacji znaleźć, sorki za zamieszanie.
Heh, już znalazłem. To inny mistrz kartonu CEVA skleja Mitchella z Orlika, nie wiem czemu się pomyliłem.

[hajpa]

Karolu doczytaj dokładnie i nie wprowadzaj Bartka w błąd. Ceva nie skleja tego samolotu lecz w poście zaprezentował wycinankę Orlika i napisał że czeka w kolejce do nożyczek a to różnica . Pozdrawiam.

[uri]

To inny mistrz kartonu CEVA skleja Mitchella z Orlika, nie wiem czemu się pomyliłem.

Władek - Wojtek brzmi podobnie

Mam tylko nadzieję że Wojtek się nie pogniewa :mrgreen: że porównałeś jego umiejętności z moimi :lol:

[Bartek Czerwony]

Witam po bardzo długiej nieobecności.I od razu pytanko: czy można pomalować farbkami cały kadłub czy też nie bo nie chcący pobrudziłem jeden element a nie mam pomysłu jak tą farbkę z powrotem ,,ściągnąć".Proszę o rady...Zdjęcia wstawię póżniej,Pozdrawiam Bartek :wink:

[Bartez26]

Na samym początku proszę moderatora o usunięcie mojego starego konta ( Bartek Czerwony) gdyż z upływu czasu zapomniałem hasła i nie mogę z niego korzystać.Po 3 próbach złożenia kadłuba powstało coś takiego:


Od początku nic w tym modelu nie pasuje.Usterzenie poziome o ile trzyma symetrię tak pionowe nie trzyma się przysłowiowej kupy.Jest totalna porażka.Efekty oceńcie sami.Krytyka mile widziana...

[arek1981]

Fajnie, że Powróciłeś po takim czasie do dalszej budowy. To, co widać na pierwszy rzut oka to "bananowy" kształt kadłuba. Oś symetrii ucieka zarówno od strony dziobu, jak i ogona. Na innym forum widziałem galerię tego modelu i było podobnie, wygląda to na błąd przy projektowaniu. Wszak to ręcznie kreślone opracowanie Pana Wasiaka. No, nic działaj dalej. Powodzenia 

[Bartez26]

Potrzebuję pilnie 2 części do tego modelu mianowicie okienko cz.17 i lewą część skrzydła ta do której jest przytwierdzony silnik.Jeśli ktoś posiada ten model na sprzedaż odkupię.