Liczba postów: 390
Liczba wątków: 19
Dołączył: 10 2009
Mi się dzisiaj udało dorwać mój ulubiony butapren, z którego korzystałem lata temu. Ten w żółto-czarnych tubkach o nazwie BUTAPREM jest kiepski. To ten klej:
A tutaj stare małe puszeczki, które kiedyś były w sprzedarzy. Teraz tylko ten wielki jest od WACH ;/ Ale sam sobie przelewam do puszek ile mi trzeba ;]
28-02-2010, 09:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-02-2010, 11:18 przez Partyzant.)
Nie chcę zaśmiecać, więc zapytam się tu. Również jestem średnio zaawansowanym modelarzem, dotychczasowe modele kleiłem właśnie magikiem, lecz jest z nim problem właśnie z klejeniem na styk. Chciałbym zamówić kleje, i mam pytanko:
1. Czy ten klej jest naprawdę tak dobry jak w opisie http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?gr...teg=763200
2. Zamierzam , kupić również cyjanoakrylowy gęsty i rzadki.
Wystarczą mi te trzy kleje, czy jeszcze jakiś warto dokupić.
pozdrawiam, Maciek
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 137
Dołączył: 06 2009
Witam,
Ostatnio nabyłem puszkę budaprenu i ku mojemu zaskoczeniu stwierdziłem, że klej nadal wania jak waniał ale tylko w trakcie klejenia po sklejeniu w ciągu 30 minut brak praktycznie woni kleju dawniej czuć go było jeszcze po tygodniu. Pytałem potem w sklepie i ze względu ma wymogi UE zmieniono rozpuszczalnik na inny. :milbravo: Szkoda, że mimo to moje kobiety podtrzymały zakaz stosowania go w domu. :mil1:
Pozdrawiam.
First comes smiles, then comes lies. Last is gunfire.
a ja swój pierwszy model skleiłem klejem magic. Spoinka fajna klej przezroczysty po wyschnieciu, lekko gumowaty. Polecam poczatkujacym takim jak ja bo szybko nie zasycha i po sklejeniu mozna jeszcze cos na szybko poprawic ewentualnie oderwac ;]
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 4
Dołączył: 02 2010
a ja mam w swym nowym i młodym składzie wikol, butaprenik no i coś co chyba ma się podszywać pod bcg.
i najlepiej mnie idzie wikolem, jak chyba modelarzom starej daty
i btw, czy takie badziewie poniżej to bcg, czy niewiele wart klej dla przedszkolaków?
pozdrawiam, mastergame
Jak co wymyślę, to uzupełnię...
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 19
Dołączył: 10 2009
Muszę Cię zmartwić ale to niestety tani syf i bazarówa xD
Sam mam podobny, niestety ciężko nim skleić chociażby 2 kartki na płasko, pozostaje kupić prawdziwy niemarkowy BCG ;]
Co do wikolu to ja się kiedyś zraziłem - w młodości sklejałem szkielet Błyskawicy chyba albo Pioruna tym specyfikiem. Niestety, efekt był szokujący, a 10-letni modelarz nie miał zbyt dużego wachlarza wyboru. Wtedy też obraziłem się i na wikol i na modelarstwo (na kilka miesięcy).
Teraz mam wikol, ale w tubce. Dziś za to zamówiłem 2 tubki kleju poliuretanowego ANSER, zobaczymy cóż to za ziółko
Liczba postów: 132
Liczba wątków: 9
Dołączył: 01 2010
06-03-2010, 01:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-03-2010, 06:46 przez predi888.)
Cytat: w ciągu 30 minut brak praktycznie woni
bo ja wiem czy budapren jest taki nie "trzymający" zapachu ja jak podkleiłem szkielet nim to pół dnia mi w pokoju sfąciło :mil1:
możliwe że po tych 30 minutach już się przyzwyczaiłeś do zapachu jak z nim trochę siedzisz to już go nie czujesz,ale jeśli ktoś z "zewnątrz" wejdzie w okolice gdzie klej schnie to efekt murowany XD
Nie żebym coś złego na budapren mówił,ten klej towarzyszy mi od początków modelarstwa.
obecnie używam czegoś takiego
ma konsystencje budaprenu i zapach...................alkoholu(bimbru) serio :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
W stoczni:
Na warsztacie:
Galeria : Jagdpanther Alkett HMS DIDO
Złomowany: [url=http://www.papermodels.pl/index.php?topic=8512.msg98386#msg98386]Jagdpanzer IV Aus.F
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
Tym poliemrem kleję teraz P jedneastkę z powodu awarii z klejem docelowym (Ansercoll PU-Falco). W sumie może być, proble to ciągnące się nitki (trzeba się przyzwyczaić do ich unikania, trochę wolno łapie przy klejeniu na styk. Ale z braku laku może być.
Liczba postów: 342
Liczba wątków: 25
Dołączył: 04 2009
qbas
Wystarczy rozcieńczyć go zwykłym rozpuszczalnikiem.
Mógłby ktoś się wypowiedzieć o tym kleju? Najważniejsze czy jest on na bazie wody czy jakiegoś innego syfu?
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Ja go rozcieńczam wodą, więc chyba wodny :-)
na macie: projekt X
Liczba postów: 342
Liczba wątków: 25
Dołączył: 04 2009
08-03-2010, 02:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-03-2010, 02:22 przez Kofi.)
A jak się klei?
Tzn. klejenie na styk, duże powierzchnie, do czego warto, a do czego nie używać.
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01 2009
Miałem i dalej mam ten klej, ale po wypróbowaniu BCG odpuściłem go sobie. Klei podobnie do wikolu, a od BCG jest moim zdaniem gorszy, gdyż nie wsiąka tak dobrze w karton, nawet po rozcieńczeniu, przez co pozostawia widoczną spoinę(taką półprzeźroczystą). Choć czasami taka spoina jest pożądana, więc do wypełniania jak najbardziej się nadaje. Po wyschnięciu daje się malować farbkami akrylowymi i temperami chyba też.
Naprawdę ostry kebab piecze dwa razy!
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Spoina wg mnie przezroczysta, jak każdy wikolowaty nie za bardzo do dużych powierzchni, do duperelków chyba wygodniejszy BCG. Najlepiej samemu potestować co wygodniej kleić jakim klejem - każdy ma swoje upodobania, nie ma jedne skutecznej recepty. Z wikolowatych polecam jeszcze "Pattex - klej do drewna szybkoschnący".
na macie: projekt X
Liczba postów: 439
Liczba wątków: 20
Dołączył: 04 2007
Do podklejania dużych powierzchni i szkieletu na karton nie ma jak Butapren. Nie dawno zakupiłem klej "Magiczny", jest biały, zachowuje się jak Wikol ale po wyschnięciu jest całkowicie przeźroczysty. Kosztuje od 2 do 3 zł tubka.
Drugim klejem którego teraz używam jest całkowicie przeźroczysty i bezwonny, i świetnie klei na styk jest ten klej:
Jednak jego cena to 7 zł. Oba kleje wodo rozpuszczalne.
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Ten drugi to nic innego jak Japońska odmiana Chińskiego BCG. Bardzo dobry ale gęstszy niż BCG.
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08 2009
Od jakiegoś czasu używam kleju introligatorskiego (np. Magic) i mogę śmiało powiedzieć, że jak dla mnie to klei równie dobrze, a nawet lepiej niż budaś. Spoina bezbarwna, elastyczna, bardzo mocna, łatwo usunąć nadmiar kleju. Nawet podklejam nim wręgi i jest ok. Ma jedyną wadę, nie nadaje się do przyklejania dużych części (np. pokłady). Po prostu szybko schnie ale zarazem jest to zaletą przy klejeniu pozostałych rzeczy, bo nie trzeba czekać z posmarowanymi częściami jak w przypadku budasia (kilka, kilkanaście minut).
Ostatnio kupiłem najprawdziwszy chiński BCG, ale jeszcze go nie użyłem. Boję się trochę tych "krowich żeber"...
Wracając do do butaprenu i jego żółtego koloru; jak zaczynałem kleić jakieś 12-13 lat temu mozna było wtedy dostać budasia w trzech odmianach A,B,C odpowiednio do papieru, gumy i drewna. O ile dobrze pamiętam ten ostatni był całkowicie, albo prawie całkowicie bezbarwny, co raz skłoniło mnie do jego użycia i kleił papier tak samo jakościowo jak wszystkie pozostałe odmiany. Dziś robią chyba juz tylko uniwersalki butaprenu, a moze jeszcze gdzies mozna spotkać ta odmianę C co byłoby dobrym rozwiązaniem, dla tych którym przeszkadza kolor tego kleju.
Jeśli chodzi o ten klej mogę potwierdzić jego działanie jest naprawdę dobry. bardzo dobrze klei na styk. jedyny minus to cena.. 7,40..
Liczba postów: 1,791
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Kleje klejami... ale ja np. ostatnio większość rzeczy kleję lakierem 8) Caponem dokładniej.... troszkę więcej cierpliwości wymaga niż BCG ale klei rewelacyjnie i nie pozostawia żadnych śladów, polecam szczególnie do tzw. mikromodelarstwa
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Ale jak to Jarku śmierdzi, ja już nie trawie takich mocnych chemicznie środków.
Momentalnie pęka mi głowa.
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03 2010
A to ja mam jeszcze pytanie... Sporo się piszę o BCG, sam go używam i generalnie jestem zadowolony, ale czy ktoś sprawdził jak ten klej 3ma po 3 - 4 latach?
Na klejadach spotykałem opisy klei gdzie ludziska pisali, że coś im się rozpadło po 2 latkach :/
Teraz z tego co widzę to masa osób stosuje BCG... pytanie - od jak dawna i jaki wpływ na ten klej ma czas?
Myślę, ze warto podać to w opisach i opiniach... bo szkoda będzie jeśli np po roku coś nam się rozpadnie.
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
26-03-2010, 05:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-03-2010, 05:26 przez Piterski.)
Nie mam obaw nie rozpadnie możesz mi wierzyć. ;D
A czemu to zobacz w mojej pierwszej relacji .... ile to już latek będzie. :roll:
Jestem nowy tutaj ale nie w temacie. Jak zauważyłem chyba zaliczę się do modelarzy "starej daty". Od kiedy zacząłem zabawę w wycinanki używam Wikolu. Kiedyś był zdobywany z magazany wojskowego, teraz nie ma problemu z nabyciem ;D Co do zalet które w nim doceniam:
1. Sztywna spoina.
2. Bezbarwność po wyschnięciu.
3. Możliwość kontrolowania czasu schnięcia (gęstość).
4. Trwałość!!! (trzyma wieki - w moim przypadku co najmniej 26 lat ;D).
5. Cena.
Jeszcze jedna uwaga do wcześniejszego postu, nie rozumiem jak nie sprawdził się przy podklejaniu wręg? Może został zastosowany bez docisku?
Raz użyłem Butaprenu do klejenia całośći (ulubiony akurat mi się skończył) i nie było źle. Niestety po lakierowaniu, był to Me-262 z MM, musiałem poskładać segmenty z powrotem "do kupy", rozleciał się. Wiem, że mój kolega stale go używa i nigdy nie narzekał tak więc to chyba kwestia wprawy?
Z "nowości" stosuje tylko SG do łączenia papieru i drutu.
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02 2009
Jarosław ! Jak trochę posklejasz modeli ..., i trochę się nauczysz , to takie pytania będą zbędne....! i będziesz się wstydził je zadawać powodzenia.
witam jestem tu nowy, i mam pytanie....a co sądzicie o kleju "hemol"?? polecono mi w sklepie modelarskim do klejenia na sztywno. Nada się do sklejenia wręg;>?? ktoś może korzystał??
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Hemol to pewnie nie to samo co Hermol?
|