Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
02-11-2009, 04:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-01-2011, 12:45 przez Krystian.)
Witajcie.
Dzięki uprzejmości Pana J.Oleś i Astrze28 mam zaszczyt zaprosić do oglądania relacji z budowy bezzałogowego samolotu zwiadowczego- MQ-1 Predator:
Do modelu wykorzystam laserowy szkielet, który nie mam pojęcia kiedy do mnie dojdzie :mrgreen:, tak więc póki co zabieram się za wyposażenie elektroniczne w dziobie :wink:, pierwsze zdjęcia-wkrótce [czyt. w tym tygodniu :oops:].
Pozdrawiam
Liczba postów: 469
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2008
Cytat:pierwsze zdjęcia-wkrótce [czyt. w tym tygodniu :oops:]
no to będzie trzeba zaczekać
zasiadam gdzieś tu w kącie i pokibicuję...
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
Albert Einstein
Liczba postów: 503
Liczba wątków: 59
Dołączył: 12 2008
zasiadam w pierwszym rzędzie póki jest luz :mrgreen:
nie wiem czemu, ale ten samolot bardzo mi się podoba, mam zamiar go skleić :wink: więc liczę na szczegółowe fotki,żeby pomoc była, jak będę go budował :razz:
czekam na zdjęcia i powodzenia mile:
pozdrawiam!!!
Liczba postów: 234
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Dawaj dawaj, jak najszybciej, chce to już zobaczyć ))
Życzę powodzenia
w budowie Jagdpanzer IV/70 1:72
wstrzymane Tiger Ausf. H1, T-34T
ukończone CHWAT, Ławoczkin Ła-7, THV Galatea
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Obiekt to brzydactwo :mrgreen: , tym bardziej ciekawi mnie jak wyjdzie model. Pokaż więc waćpan co tam stworzyłeś przy nim :-)
na macie: projekt X
Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
Kroolo zależy dla kogo brzydactwo :mrgreen:.
Do pokazania w sumie nic nie mam :oops:. Tyle, że wyciąłem części elektroniki i jutro postaram się je poretuszować, kurcze przechlapany tydzień :twisted:.
Mam jedynie małe pytanko do autorów- jakiego koloru powinna być cz. 81d ? Jest możliwość wykonania jej z grubego i cienkiego kartonu, tyle że na jednym jest brązowawa[?-nie znam się na kolorach], a na drugim szara.
Ile będzie trzeba jeszcze poczekać na dodatki mile:?
PS Jak długo czekacie na przesyłki z GPMu?
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09 2008
Są dwie wersje, ze względu na rozmiary części i możliwe trudności przy sklejeniu tego w pudełko z kartonu, ale to ta z kartonu właśnie ma poprawny kolor :wink:
Dodatki - jeśli mowa o zapowiadanym bonus packu, będzie pewno szybciej niż skończysz Preda :razz: A tak poważnie - ciężko powiedzieć; mamy chwilowo trochę innej roboty i premiera przesunęła się w czasie. Może jeszcze w tym miesiącu ujrzy światło dzienne...
Liczba postów: 1,243
Liczba wątków: 74
Dołączył: 05 2007
Cytat: Może jeszcze w tym miesiącu ujrzy światło dzienne...
Co ujrzy światło dzienne? dodatki czy to nad czym pracujecie? :wink:
Pozdrawiam.
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09 2008
Krystian, tak jeszcze przy okazji skoro przy radarze dłubiesz - lepszy efekt na samym talerzu uzyskasz chyba sklejając go niezadrukowaną stroną na zewn. Wtedy czarny 'szew' przez środek talerza będzie praktycznie niewidoczny.
Partyzant, a któż to wie :mrgreen: Z resztą nie pisałem nic, że zajęci jesteśmy innym modelem :razz: :wink:
Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
Dzisiaj dotarł do mnie szkielecik mile: i złożyłem kadłub [niby gotowy, a parę godzin nad nim spędziłem, gdyby mi przyszło go wycinać...], troszkę wręgi przymałe są, ale dla mnie to nawet i ciut lepiej, będę miał lekki naddatek przy poszyciu.
Zbyt szybkiej aktualki chyba nie będzie, chyba, że uda się mi dobrać kolor... łącznie siedziałem już ok.3godziny i nic coby pasowało nie wymieszałem, ten kolor jest jakiś nie wiadomo jaki :twisted:, jakiś jasny szaro-niebieskawy... ale się nie poddaje mile:.
Pozdrawiam
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Jakaś dziwna ta tekturka w tych laserach - inna niż zwykle.
Cytat:będę miał lekki naddatek przy podszyciu.
?
na macie: projekt X
Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
Tak jak wyżej pisałem, wręgi są ciut mniejsze przez co poszycie najprawdopodobniej będzie przy duże i będzie trzeba przycinać.
A wręgi [1mm] są wypalane w zwykłej tekturze.
Liczba postów: 72
Liczba wątków: 4
Dołączył: 10 2007
Cześć Krystian,
jeśli wręgi są wycięte za małe, to znaczy, że ich wielkość nie została dopasowana do cięcia laserem. Być może to wina szarej tektury, która zachowuje się podczas cięcia dużo gorzej niż biała. Najprawdopodobniej w całym zestawie wręg wyciętych w szarej tekturze powtórzy się ten błąd. Poza tym problemy z tym związane będą Ci się nawarstwiały wraz z doklejaniem poszczególnych elementów, przy prostszych kształtach sobie dotniesz, ale tam gdzie bryła jest bardziej skomplikowana zrobi się niemiło. Myślę, że lepiej wyciąć szkielet z wycinanki i bazować na nim.
Pozdrawiam
Tofik
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą... Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona wcześniej zdobytym doświadczeniem."
A może zamiast dorabiać nowy szkielet spróbujesz na wręgi przykleić paski papieru tak jakbyś oklejał dno okrętu. Możesz dobrać odpowiednio grubszą kartkę do tego zadania.
Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
Tofik- wycinać nie zamierzam, bo tak dokładnie nie wytnę w tekturze, a niektóre wręgi maja skomplikowany kształt...
Ramm też o tym myślałem, ale zobaczę jak będzie pasować wewnętrzne poszycie do tego szkieletu, jak będzie ok. to zostawię tak jak jest, jeśli będzie przy małe to dodatkowo poszycie podkleję (wręgi są za mało o grubość kartonu).
I jeszcze małe pytanie do tych, którzy znają się na kolorach- jakiego koloru dodać do szarego, żeby miał odcień niebieskawy? po dodaniu niebieskiego wychodzi zieleń, żółty to samo... Nie opłaca mi się zamawiać jednej farbki..., ale chyba wszystko na to wskazuje.
Ma wyjść coś takiego jak ta farbka, a mam taką, niby ta sama nazwa, a kolory niemal całkowicie inne....
Liczba postów: 723
Liczba wątków: 31
Dołączył: 01 2009
Ja do retuszu używam najczęściej farbek akrylowych w tubkach. Takich do malowania obrazów. Ciekawą sprawą jest to że po zmieszaniu białej i czarnej nie wychodzi neutralna szarość tylko kolor wpadający dość mocno w niebieski. Więc może to był by kolor którego szukasz. Żeby uzyskać kolor szary muszę dodać żółtego, który jest w kole barw przeciwstawny do niebieskiego. Nie wiem na ile dobrze mój monitor jest skalibrowany i czy ta próbka którą pokazałeś jest podobna do farbki, którą można zamówić, ale wg mnie ten kolor wpada raczej w zieleń. Chodzi o tę próbkę którą opisałeś jako "coś takiego jak ta farbka". W moim sposobie mieszania musiał bym w tym przypadku do białej i czarnej dodać żółtej dla zneutralizowania i zielonej dla zabarwienia.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 5
Dołączył: 09 2009
Swoją drogą fajnie by było gdyby producenci zaczęli dawać jakoś numeracje kolorów do retuszu, ułatwiło by sprawę...a retuszować nie zaczęliśmy wczoraj...
Liczba postów: 723
Liczba wątków: 31
Dołączył: 01 2009
Była już o tym bardzo długa dyskusja na ten temat na Konradusie. Powiem krótko, jest to w praktyce niemożliwe. Jako przykład podam Wam że nawet wiodące wydawnictwa nie są często w stanie wydrukować erraty w identycznych odcieniach jak pierwszy wydruk więc nie ma co marzyć o tym że dany numer farbki będzie odwzorowany w druku tak jak trzeba.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Krystian, tak się zastanawiam, ale myślę że z brnięciem w budowę tego modelu z za małym szkieletem skazujesz się na strzał w stopę. Pomijając fakt wyrzucenia pieniędzy w błoto dodasz sobie dodatkowej pracy z powiększaniem obwodu wręg dopasowując je do poszycia ( a chciałeś zaoszczędzić czas na wycinaniu szkieletu ) co nie koniecznie będzie musiało przynieść oczekiwany rezultat. Zaprzepaścisz szansę docenienia tego nad czym pracowali jego projektanci aby model był bliski doskonałości i sklejał się jak najlepiej.
A wycinać wręgi prędzej czy później wypadałoby żebyś się nauczył bo ta umiejętność z pewnością zaprocentuje w późniejszych Twoich modelach.
Więc zainwestuj ( o ile jeszcze nie masz ) w matę i AK-3 zamiast w kaszaniaste lasery i przestań siać ferment za strachem przed wręgami ( zresztą w tej materii nie byłem lepszy vide lasery do P-38 i od tej pory na lasery patrzę spod byka :evil: ) i do roboty.
Liczba postów: 469
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2008
Cytat:Więc zainwestuj ( ... ) w matę i AK-3 zamiast w kaszaniaste lasery i przestań siać ferment za strachem przed wręgami (...) i do roboty.
Co prawda to prawda
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
Albert Einstein
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09 2008
Na temat laserków jako takich się nie wypowiadam, bo i nie my je projektowaliśmy...
Natomiast jeśli faktycznie jest jak mówisz... no szkoda, że tak to wygląda Może uda się w przyszłości coś zmienić w tej kwestii...
Jeśli wręgi masz za małe po obwodzie, można spróbować okleić je papierem/kartonem (nie wiem ile Ci tam brakuje dokładnie), albo zastosować podwójne poszycie; i drugi wariant chyba lepiej się tu sprawdzi, dodatkowo zyskasz na sztywności kadłuba.
Większym problemem może się okazać sama grubość tektury; jeśli wręgi są 'za chude' a nie podkleiłeś ich do wymaganej grubości, praktycznie z każdą wręgą tracisz 0,1-0,2 mm (zależnie od wręgi), co finalnie przełoży się na kilka dziesiątych do nawet ~1mm na całej długości kadłuba. Przy dość skomplikowanym kształcie kadłuba możesz mieć spore problemy by 'zgubić' tyle poszycia i wszystko ładnie spasować
Propozycja cevy może się jednak okazać dobrym wyjściem...
Chcielibyśmy z BERP'em zobaczyć ten model sklejony w kolorze, bo to dla nas najlepsze podsumowanie pracy włożonej w jego opracowanie, więc jakbyś zdecydował się jednak zacząć od początku i potrzebujesz nowych części - podeślij mi dane na pw, wyślę Ci swój egzemplarz
Chyba nie będzie to sprzeczne z zasadami tej akcji...
Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
RomanC- akurat nie używam farb akrylowych i za bardzo nie mam ich gdzie kupić... a ten kolor Revellowski na moim monitorze jest właśnie wpadający w niebieski, ale i tak to zobaczyłoby się po pomalowaniu kawałka kartki (na wieczkach też może mieć inny kolor, w puszce inny po pomalowaniu inny...).
Wszystko wskazuje, że będzie trzeba kupić, bo nic nie wymyśle, czarny z białym też mieszałem i nie wychodzi zbyt podobnie....
Ceva- Olfa to podstawa :wink: (a na czym niby leży szkielet :mrgreen: :razz .
Co niektórych wręg i tak bym nie miał z czego zrobić, bo są podklejone na laserki (ze względu, ze na laserkach nie ma oznaczeń dokąd szlifować, a na drukowanych są), np. wręga W20 pasowała do laserków, a już W32 była za mała, W1 była za krótka na długości w stosunku do cz.1 [ale wydłużyłem ją, bo potem właśnie byłby problem z długością poszycia], czyli pewnie jak popadnie, no ale zobaczy się w praktyce.
Cytat:jeśli wręgi są 'za chude' a nie podkleiłeś ich do wymaganej grubości, praktycznie z każdą wręgą tracisz 0,1-0,2 mm (zależnie od wręgi), co finalnie przełoży się na kilka dziesiątych do nawet ~1mm na całej długości kadłuba.
Nie chce przypominać autorowi, ale akurat tylko wręga nr.20 [po środku kadłuba] ma w tym polu znaczenie, przed i za nią są podłużnice, przednia [W1] jak pisałem wyżej za krótka była, a tylna jak zmierzyłem jest za krótka ok.0,5mm [126-ok.125,5 -może troszkę mniej], przynajmniej będę mógł się pozbyć czarnych linii na łączeniach segmentów mile: (choć te są bardzo cienkie, no ale są :razz .
HAV Dzięki za propozycje, ale mam zamiar skleić z jednego egzemplarza :wink:.
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Cytat:Olfa to podstawa :wink: (a na czym niby leży szkielet :mrgreen: :razz: ).
Ops :oops: . W tym przypadku skupiłem się na słowie pisanym, a nie na zdjęciach tego amerykańskiego szajsu :razz: :roll: :mrgreen: :mrgreen: .
Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
Cytat:a nie na zdjęciach tego amerykańskiego szajsu
Coś w tym jest, ale Ci którzy widzieli ten szkielet razem ze szkieletem skrzydeł [połączony] wiedzą jaki jest on naprawdę... brzydki[?]
Tak, żeby były pozory ;D, że "coś" kleje- szkielet skrzydeł i stateczników/sterów, szkielet skrzydeł na długości wyszedł ok 2mm za krótki, ale to coś się wymyśli [na końcu skrzydeł dokleję 2mm żeberko i będzie grało, albo co innego się wymyśli ???] i niech nikt mi nie wmawia żeby go wycinać ręcznie.... pierwsze żebro ma ledwo 3cm, a ostatnie ok.1cm..., krótko i na temat te skrzydła to bardzo cienkie tyczki, ciężko będzie je okleić...
Postęp taki mizerny, bo mało czasu mam jakoś w grudniu na klejenie, no i oczywiście, jakżeby inaczej nie mam jeszcze koloru do retuszu -dopiero w styczniu zamówię...., jakby co to mogę skleić jeszcze szkielety klap i lotek ;D
Liczba postów: 469
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2008
(21-12-2009, 12:01)Krystian link napisał(a):(...) pierwsze żebro ma ledwo 3cm, a ostatnie ok.1cm..., krótko i na temat te skrzydła to bardzo cienkie tyczki, ciężko będzie je okleić (...) W swoim "dużym" Predator'ze, używam rurek z włókna węglowego. Może i dało by się dobrać do Twojego jakiś rodzaj wzmocnienia skrzydeł ?
Ze względu na swój rozmiar, będą Ci opadać. A papier to nie materiały kompozytowe.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
Albert Einstein
|