Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Jest to mój pierwszy temat na tym forum, jak również pierwszy post na forach tego typu. Mam 20 lat i mam na imię Wojtek. W wieku około 13 lat "skleiłem" Mi-2 z MM 6/97 oraz Hawker "Tempest" również MM 9/97, więc śmiało można powiedzieć, że jestem początkujący
Przedstawię Wam relację z budowy Mitsubishi A6M2 "Zero" MM 12/2000, którą dzisiaj rozpocząłem. Bardzo proszę o Waszą opinię
Zastanawiałem się, czy zrezygnować z budowy wnętrza kabiny i oszklenia, i pójść na łatwiznę, ale stwierdziłem, że w ten sposób nie będę nabierał doświadczenia, dlatego zdecydowałem się je wykonać, mam zamiar również wykonać silnik. Nad podwoziem jeszcze się zastanowię. Dziś podkleiłem tylko arkusze 1 i 2 na tekturę o grubości 1mm. Czekam na przesyłkę z nożykiem AK-3 Olfy, którą mam nadzieję, dostanę jutro wtedy zacznę budowę kabiny pilota oraz jej wnętrza. Zdjęcia z dzisiejszej pracy zamieszczam poniżej. Pozdrawiam!
Liczba postów: 411
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2009
Powodzenia w budowie. Pamiętaj, że cnotą jest dokładność, a niekoniecznie szybkość. Sklejałem Tempesta, i bardzo miło wspominam. Czekam na relację, może też kiedyś wezmę się za "0".
Liczba postów: 469
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2008
Cytat:(...)W wieku około 13 lat "skleiłem" Mi-2 z MM 6/97 oraz Hawker "Tempest" również MM 9/97, więc śmiało można powiedzieć, że jestem początkujący (...)
hm hm... w takim razie to ja zacząłem tym zajmować się dzisiaj rano...
W każdym razie zasiadam co by się przypatrzeć jak powstaje model
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
Albert Einstein
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Cześć!
Dziękuję za zainteresowanie moim tematem, będę starał się wypaść jak najlepiej
Dziś kolejne, już nieco większe niż wczoraj efekty mojej pracy. Zdołałem zacząć budowę kabiny pilota oraz wyciąłem kilka elementów wnętrza. Jutro mam nadzieję ruszać lecz powolutku, do przodu
A oto dzisiejsze zdjęcia:
Wszelkie komentarze mile widziane, a w szczególności słowa krytyki, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że będzie tutaj wiele niedociągnięć, ale na błędach człowiek najlepiej się uczy
Pozdrawiam!
P.S. Jak zrobić miniaturki zdjęć na forum?
Liczba postów: 435
Liczba wątków: 22
Dołączył: 08 2008
Powywalaj te sklejki i sklejaj na styk. Już po wyciętych wręgach widzę, że będzie fajna relacja :wink: Wydzięciolone zawodowo!
Pozdrawiam!
Liczba postów: 1,749
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Chcesz krytyki?
…No to masz radę :wink: .
Z Twoich zdjęć wynika, że sklejając małe skrzyneczki nacinasz element od strony druku (nie mylę się, prawda?). Spróbuj naciąć od drugiej strony a w miejscu nacięcia (wzdłuż jego linii) wyciąć/wyszarpać rowek. Element tak przygotowany będzie się składał praktycznie sam, a od strony nadruku w miejscu załamania nie pojawi się biel. Mam nadzieję, że napisałem powyższe dość przejrzyście.
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Witam!
Dziękuję za wyrozumiałość, oraz komentarze. Tuco: tak masz rację nacinałem elementy od strony druku, ale tylko w miejscach gdzie zaginają się drukiem na zewnątrz, dziękuję za radę, napewno z niej skorzystam. Nacinałem tak dlatego, że poprostu było mi troszkę łatwiej nacinać widząc linie, niestety kosztem białych kantów, ale pocieszam się tym, że we wnętrzu kabiny pilota nie będzie tego, aż tak widać Dziś ukończyłem budowę wnętrza kabiny , było troszkę drobnicy, którą przedstawiam na poniższych zdjęciach jak równeż ukończoną kabinę
A oto zdjęcia z dzisiejszej relacji:
Pozdrawiam!
Liczba postów: 221
Liczba wątków: 22
Dołączył: 01 2008
Bardzo ładnie. Drążek jest świetny. Zero przetarć nadruku :wink:
Liczba postów: 411
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2009
Cytat:Zero przetarć nadruku
W końcu to budowa "Zero" :mrgreen:
Szkoda, że ten drążek, choć zrobiony idealnie jak kazali w wycinance, nie przypomina prawdziwego :neutral: .
Ładnie budujesz, jak zamkniesz kabinę, drążek będzie mniej widać.
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Dla mnie to w niemal każdej relacji z budowy tego modelu widzę bezrefleksyjne podejście do drążka. Po zwinięciu wygląda jak kołek z płota, a nie jak drążek, a wystarczyło by go trochę pocienić.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 411
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2009
Całkiem zgrabnie. Mam wrażenie, że nie wyretuszowałeś górnej krawędzi oparcia fotela pilota, ale może to światło tylko tak pada. Wykonaniu podwozia mówię- TAK, bo modele podwieszone na nitkach pod sufitem prezentują się wprawdzie dynamicznie, ale najczęściej widać je tylko od dołu :ble: . Z podwoziem pamiętaj- musi być sztywne i porządne, model będzie nie tylko stał, czasem będzie przestawiany itd.- warto się przyłożyć żeby "nóżki" były mocne mile: . Nauczyłem się tego na własnych błędach po pierwszych modelach.
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Zdjęcia 4 i 6 sugerują mi że niezbyt dokładnie przykładasz się do formowania poszycia.
Dokładnie mam na myśli to iż na zdjęciu 34 widać iż miejsce styku układa Ci się w "daszek - /\".
Zaś poszycie na zdjęciu 6 powinno się po uformowaniu samo zamykać. Dopiero wtedy można je kleić.
PS. Jeszcze jedna mała wskazówka czasem warto lekko zeszlifować pod kątem\ / powierzchnie łączenia "walca" poszycia to linia styku wychodzi wtedy praktycznie niewidoczna.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Cześć!
Michal_andy, masz rację nie wyretuszowałem krawędzi fotela, jak również innych części, ponieważ nie posiadam jeszcze farb Tempery, więc stwierdziłem, że ten model pozostawię już bez retuszu a co do podwozia dziękuję za rady, napewno postaram się z nich skorzystać.
Piterski dziękuję również za rady, napewno się przydadzą co do zdjęcia 6 poszycie na zdjęciu, nie zostało jeszcze przygotowane do sklejenia, natomiast zrobiłem je, aby pokazać, że zdecydowałem się na budowę podwozia
oto zdjęcia z dzisiejszej pracy
Pozdrawiam!
Liczba postów: 2,515
Liczba wątków: 152
Dołączył: 03 2007
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Cytat:eeee tam mi się podoba
A właśnie że nie bo mi się podoba bardziej :roll: :mrgreen: .
Poważniej mówiąc to naprawdę miło ogląda się tak starannie wycięte elementy modelu. Do tego uwagi Piotrka tez bierzesz sobie do serca. Oj chyba zapowiada się fajny model .
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Cześć!
Dziś udało mi się prawie ukończyć przedni segment kadłuba oraz połączyć go ze środkowym. Piszę prawie, dlatego, że zostało mi jeszcze umieścić we wnękach uzbrojenia dwa karabiny maszynowe i zakryć przynajmniej w niewielkim stopniu niedoskonałości powstałe z uformowania pokrywy uzbrojenia ale na błędach człowiek się uczy i kolejnym razem, może być tylko lepiej
Dziękuję za miłe słowa, cieszę się, że podoba się Wam to co sklejam
A oto zdjęcia z dzisiejszej pracy:
Pozdrawiam!
Liczba postów: 411
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2009
Ładnie walce kulasz hock: . Szkoda tylko tych białawych krawędzi. Niemniej wieszczę niezły model :wink: .
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Taką relację to aż miło oglądać. Jedna mała uwaga rób więcej zdjęć i wstawiaj tylko te ostre.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 2
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 411
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2009
Prawa lufa wydaje się troszkę spłaszczona... ale i tak jest bardzo dobrze!
Liczba postów: 62
Liczba wątków: 7
Dołączył: 07 2008
Hejka
Super, że kleisz właśnie ten model, szkoda tylko, że odpuściłeś sobie retusz, ponieważ znacząco obniża końcową ocenę i efekt.
Z osłoną ka-emów przekombinowałeś. Wystarczyło papierem ściernym popieścić końcowki całego elementu, a efekt byłby znacząco lepszy i dał wrażenie jedności z kadłubem. Uważaj na łączenie statecznika poziomego z elementem nr 17i przejścia kadłub- stateczniki poziome. U mnie te elementy były ciut za duże. Powodzenia!!
Pozdrawiam
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Takie rurki jak lufy najlepiej sklejać na styk nie na zakładkę. Przesuniecie warstw papieru na krawędzi styku najłatwiej jest ściąć zwykłą ostra żyletką.
Liczba postów: 221
Liczba wątków: 22
Dołączył: 01 2008
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Cytat:Jak na styk?
Widzę, że chyba powinienem temat rozwinąć. ........ Jak ja to lubię. :mrgreen:
Otóż kiedy lufa nie jest sklejana z cienkiego papieru (zwykła kartka albo i cieńsza), tylko tak jak u Wojtekw89 czy u mnie. To wystarczy wykorzystać jakiś rdzeń o średnicy przewidywanej lufy i zawinąć na nim pasek w okrąg, docinając go po długości. Przy takiej małej średnicy rzędu 1mm i grubości papieru 220g, niemal na pewno nam się dolna warstwa przesunie w stosunku do tej z nadrukiem i zamiast prostek krawędzi " I " robi się taki skos " \ ". Właśnie ten skos ścinam żyletką. Następnie smaruje całość BCG i formuje. Potem biorę drugi ciut cieńszy rdzeń i na nim sklejam okrą w całość. Lekki retusz i gotowe.
|