21-12-2009, 12:44
No dokładnie. Roland czy chcesz przejść do działu głównego?
[Relacja] P-47 Thunderbolt MM 6/98
|
21-12-2009, 12:44
No dokładnie. Roland czy chcesz przejść do działu głównego?
21-12-2009, 03:33
Dziękuję bardzo za taka pozytywna ocenę jak już napisałem wcześniej wolałbym skończyć tą relacje w tym dziale, a może następną zacznę już na forum głównym. Za propozycję dziękuję
25-12-2009, 04:28
Witam wszystkich
Jeszcze przed świętami udało mi się usiąść przy Thunderbolcie. Model ma już skrzydła, które są chyba elementem najgorzej wykonanym ;/. Na zdjęciach nie widać tego jednak krawędź spływu jest lekko pofalowana... Następnie zamontowałem golenie podwozia, oraz uchwyty na uzbrojenie. I na koniec piękny babol, który popełniłem - szpara na ok 1,5 mm po obu stronach Do zakończenia budowy pozostało przykleić kilka części oraz zamontować owiewkę (która powinna dotrzeć (nie)długo). W związku z tym będę zmuszony poczekać z galerią końcową do końca stycznia/początku lutego, ponieważ w poniedziałek wyjeżdżam do Wrocławia. Model będzie czekał aż wrócę do Częstochowy
25-12-2009, 04:58
Skrzydła na spływie trochę się pofalowały. Ale nie jest najgorzej . Szczeliny ja bym spróbował wypełnić albo paskami papieru (tylko trzeba ładnie dobrać kolor retuszu... a może rezerwa koloru jest?) albo wikolem.
25-12-2009, 10:25
Witam, taki sam Jugg był moim pierwszym modelem kartonowym jaki kleiłem, więc efekty w porównaniu z tym co Ci wychodzi były bardzo mizerne, ale wydaje mi się, że okapotowanie silnika, a dokładniej kształt pierścienia od dziobu się nie zgadza, on chyba powinien zwężać się do dołu a nie do góry.
F/A-18 Hornet
---------------------------------- "Lotnik skrzydlaty władca świata bez granic, ze śmierci drwi a życiu w twarz się głośno śmieje, drogę do nieba skraca, przestrzeń ma za nic, smutki mu z czoła pęd zwieje..."
25-12-2009, 10:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-12-2009, 10:33 przez sierściuch.)
Też mi się tak wydaje, że węższa strona powinna być na dole. Możliwe, że wkleiłeś wręgę na odwrót.
W budowie:P 47 D-25 Thunderbolt
W hangarze:A6M2 "Zero",Me 109 G-5,F4F-3 Wildcat,P-38H Lighting,P-39 D1 Airacobra,F6F-3 Hellcat
25-12-2009, 11:52
Wręga jest wklejona dobrze, były na niej zaznaczone miejsca przyklejenia elementów stanowiące kierownice przepływu powietrza. Wcześniej się nad tym nie zastanawiałem jednak teraz poszukałem zdjęć p-47 i faktycznie osłona powinna być szersza na górze... To że coś zrobiłem nie tak jest pewne, pytanie tylko co?
Odnośnie szpar przy kadłubie to postaram się wypełnić je mieszanka wikolu i odpowiedniej farby, niestety projektant nie przewidział zapasu koloru.
26-12-2009, 04:07
Nu ładne kwiatki...fiu fiu fiu Całkiem zacnie Ci to idzie, mam jednak kilka sugestii
Kadłub. Jest dobrze ale mogłoby być lepiej.Staraj się dokładnie dopasowywać wręgi, jak narazie niestety miejscami rozepchnąłeś poszycie. Wręga musi wchodzić bez oporu w swe miejsce i trzymać się bez kleju. Wtedy masz gwarancję że po sklejeniu krawędź będzie ładnie trzymać kształt. UWAGA: nie używaj BCG - rozmiękczy Ci element, papier spuchnie i będzie buba. Jak już skleisz dwa segmenty, możesz popróbować zmniejszyć powstały "uskok" między elementami. Potrzebny Ci będzie do tego stalowy, gładki gruby drut (nie aluminium ani żadne inne paskudztwo, porysuje Ci poszycie). Ja używam drutów do robótek ręcznych, jakkolwiek to nie brzmi... Jak to robić? Ano liżesz spoinę, odczekujesz chwilkę aż ślina nasiąknie papier po czym wałkujesz spoinę drutem do uzyskania pożądanego efektu. Bomba. Wszystko fajnie, ładnie etc ale zacznijmy od elementarza. Poucz się kleić takie rzeczy BCG w standardzie. Poszpachlowac może każdy Silnik...panie, takieś śmigło wyczarował a blok łysy Gdzie cylindry? Hę? Przeca dzbanek miał jeden z najpiękniejszych "gwiazdowców" jakie widział świat Fakt, jak i połowa hamerykańskiego lotnictwa ale nie bądźmy drobiazgowi Korbę mam na punkcie tych silników, wiem Pozdrawiam PS: Nizioł to CIUL tak wogóle
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
26-12-2009, 11:37
Niestety projektant nie wyczarował nic ambitniejszego jeśli chodzi o silnik, a osobiście nie miałem odwagi samemu coś kombinować. W najbliższej przyszłości mam w planach skleić Zero z MM i tam chce trochę podrasować silnik.
Dziękuję za podpowiedzi
28-12-2009, 01:06
(26-12-2009, 04:07)Sprudin link napisał(a):[...] UWAGA: nie używaj BCG - rozmiękczy Ci element, papier spuchnie i będzie buba. [...] Sprudin co ty tam mącisz, czego to ma na BCG nie wklejać, wręg?
28-12-2009, 03:25
Ano wręg panie dzieju Bardzo łatwo zniszczyc łączenie przy pomocy BCG, sam się o tym przekonałem przy okazji Lancastera Niech się narazie budosława nauczy, na klejenie dużych elementów BCG jeszcze przyjdzie czas
A że mącę? Nu od tego w końcu jezdem, no nie? Huehuehue...
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
28-12-2009, 03:27
Teraz to już kompletnie nie rozumiem masz na myśli łączenie segmentów na dwie wręgi po przez sklejenie ich BCG czy klejenie wręgi w poszycie. Bo to drugie wcale nie jest takie trudne.
28-12-2009, 03:36
Wklejenie wręgi w poszycie. Owszem, jest to wykonalne ale na tym etapie myślę że łatwiej i pewniej będzie jeśli Roland zrobi to przy pomocy butaprenu. Zdaję sobie sprawę że nie jest to tak trudne jednak ma się mniejszy margines błędu niż w przypadku innego kleju, poza tym jak się przedobrzy to już nie ma przebacz Pofalowanego łączenia już nie naprawisz a nadmiar budasia zawsze można zrolowac
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
28-12-2009, 03:45
Wiem ale lepiej się uczyć od razu bardziej ekologicznej metody. ;D
Kleje "dziadki" na pancernym kartonie, ale próbowałem też na P11c Pawła i stosując Twoja radę by wręga wchodziła na styk, to się da kleić bez problemu, a od razu wyrabia nawyk pasowania wręgi. Może jeszcze zmienię zdanie jak skleję inne modele ale na razie to budziem kleje poszycie skrzydeł do szkieletu (bez krawędzi) bo daje czas na korektę albo tam gdzie mi z jakiś względów BCG nie trzyma, a wikol też nie bardzo podchodzi. Właśnie BCG nauczyłem się uzyskiwać efekty których nie potrafiłem kiedyś uzyskać butaprenem.
04-02-2010, 01:04
Witam po dłuuuugiej przerwie....
Sesja dawno minęła ferie mkną z prędkością światła, więc wypada zapodać uaktualnienie :wink:. Muszę przyznać, że ostatnio trochę spadł mi poziom weny i jakoś nie mam sił do dłubania w kartonie. Jakoś tak jest, że gdy wracam do domu to jest wiele rzeczy do zrobienia i dzień ucieka za dniem... W Thunderbolcie niewiele się zmieniło, zamontowałem śmigło i antenę. Poza tym na retusz czekają wycięte ramki owiewki kabiny... Eksperymentowałem także z malowaniem, niestety dalsze próby muszę przełożyć na wiosnę - moja "lakiernia" znajduje się w garażu, w którym w tej chwili panuje temperatura albo bliska zeru albo poniżej zera :ble:... Z tego powodu także sama galeria końcowa, do której zostało tylko przyklejenie 2 czy 3 części... Same opóźnienia -> jak to w naszym kraju Dość tego ględzenia, czas na zdjęcia Pozdrawiam
05-02-2010, 05:53
na jaki kolor retuszowałes model ?? czy na czarno czy pod kolor kadłuba ??
06-02-2010, 12:44
Kolor do retuszu staram się tak dobierać, aby był jak najbardziej podobny do koloru danej części.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|