22-06-2012, 09:43
W zeszłym tygodniu miałem przyjemność być na spotkaniu QWKAK-u i dostrzymać w prezencie od Prezesa dwa numer "Kartonowego Fana", które przeczytałem od deski do deski w pociągu. Zawarte w nich modele zaś dokładnie przestudiowałem. Ten akurat mieści się spokojnie na jednej stronie A4 i wydaje się być poziomem dostosowany do moich umiejętności. Zobaczymy...
Zaopatrzyłem się w klej w sprayu przystąpiłem do dzieła.
Na początek niestetety źle przyciąłem podłogę, ale wydaje się, że nie będzie tego za bardzo widać i da się to jakoś zaszpachlować czy zawikolować i pomalować. Za szybko chciałem uciąć - za mocno przycisnąłem i nożyk pojechał jak chciał. Mam już nauczkę.
Za to wycięte wzmocnienia drzwi są najcieńszymi paseczkami, jakie udało mi się w życiu zamontować na modelu
Zaopatrzyłem się w klej w sprayu przystąpiłem do dzieła.
Na początek niestetety źle przyciąłem podłogę, ale wydaje się, że nie będzie tego za bardzo widać i da się to jakoś zaszpachlować czy zawikolować i pomalować. Za szybko chciałem uciąć - za mocno przycisnąłem i nożyk pojechał jak chciał. Mam już nauczkę.
Za to wycięte wzmocnienia drzwi są najcieńszymi paseczkami, jakie udało mi się w życiu zamontować na modelu