23-06-2012, 08:52
Relacja z budowy na tym forum się gdzieś zagubiła.Stąd galeria wsteczna!Ukłony.
Unikalny,jedyny i niepowtarzalny.Ukłony!
Unikalny,jedyny i niepowtarzalny.Ukłony!
BV !41
|
23-06-2012, 08:52
Relacja z budowy na tym forum się gdzieś zagubiła.Stąd galeria wsteczna!Ukłony.
Unikalny,jedyny i niepowtarzalny.Ukłony!
23-06-2012, 11:04
Muszę przyznać że oryginalny ten model :wink: a wykonanie pierwsza klasa
Ukończone:
Harrier
24-06-2012, 06:44
. Bardzo mało napisałeś o modelu i opracowaniu. Czemu zdjęcia tylko czarno-białe?
Pozdrawiam
24-06-2012, 09:34
Wszystko już wiem. Dziękuję Roland.
24-06-2012, 02:32
oldboy
a Tobie się coś przy krojeniu nie pomyliło, a może niemce we fabryce jakieś naćpane były? Sklejanie/ pomijając krojenie/ na super poziomie. Pozdrawiam Adam :mrgreen:
"Kruca bomba mało casu"
----------------------------------------
25-06-2012, 06:42
Piękny brzydal :milbravo: Szkoda, że nie ma nowego opracowania.
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
09-07-2012, 03:46
Dlaczego postanowiłem zabisować.Była to konstrukcja nadzwyczaj nietypowa,nigdy nie powtórzona przez najwybitniejszych(vide amerykańskie biura konstrukcyjne).To latało i to poprawnie!Ma jeszcze jedną drobnostkę-nie posiada hakenkrojca na ogonie,co jest zgodne z konwencją sprzymierzonych z 1946,od kiedy to swastyka stała się znakiem zakazanym.Polskim zwyczajem jest niestosowanie się do konwencji ponadnarodowych,inaczej poprzez pewne oznakowania gloryfikujemy tych,co nam swojego czasu mocno w d...dali!
09-07-2012, 05:19
Kolego oldboy a czy nasi bracia ze wschodu nie dali nam mocno w d...e?
A czerwone gwiazdki jakoś nikogo nie bulwersują.
09-07-2012, 06:48
oldboy-model fajny i oby więcej takich. :milbravo:
Ale odnośnie oznakowania-to udawanie że swastyki nie było nic nie zmieni,najwyżej zakłamie.Dla jednego to jest znak organizacji ludobójczej, a dla Japończyka może być to biała gwiazda.Jeżeli chodzi o konwencje międzynarodowe to istnieje takowa o nieużywaniu lądowych min przeciwpiechotnych podpisana i ratyfikowana przez Polskę a nigdy nie podpisana przez naszego wielkiego brata z NATO.
09-07-2012, 08:42
Cytat:czy nasi bracia ze wschodu nie dali nam mocno w d...e? ...dali szanowny kolego dali i to bardziej w sposób perfidny niżby się do dzisiaj wydawało niektórym!Polecam chociażby Józefa Mackiewicza.Na naszym Euro zauważyłem trzech "rosyjskich kibiców' w budionówkach z czerwoną gwiazdą,w imieniu naszego prawa bym im to z tych łbów zdjął,rzucił na ziemię,podeptał,napluł i nakazał zapłacić grzywnę w wysokości ok.2000 $,bo oni tę walutę ubóstwiają! Cytat: udawanie że swastyki nie było nic nie zmieni,najwyżej zakłamie. Zgadzam się z Twoją tezą,jednak ten znak powinien być stosowany mocno alternatywnie! Ukłony!
Spokojnie Panie Kolego. Doskonale pamiętamy, co się działo, kto zaczął i kto się z tego cieszył. Do czasu.
Słowa Kolegi Naviego są prawdziwe, jednak ja poszedłbym krok dalej. Gdyż modelarstwo oddzieliłbym od tej tematyki. Idąc bowiem drogą usuwania symboliki - oczywiście jednoznacznie negatywnie postrzeganej - dojdziemy do paranoi, w której pomalujemy Bf-109 w różowe plamy "maskujące", by odseparować się od III Rzeszy. Wszak klasyczny kamuflaż nakładali na samoloty Niemcy. Naziści czy - jak oni teraz wszyscy twierdzą - przeciwnicy nazizmu. Klejenie modelu ma służyć jak najwierniejszemu oddawaniu obiektu. Jeśli miał taki a nie inny kamuflaż - trzeba to uwzględnić. Jeśli miał takie, a nie inne malowanie - tak samo. To tak, jakbyśmy chcieli zmieniać uzbrojenie poruszonej już 109, bo nam się nie podoba. Jest tam za słabe czy za mocne. Słowem - cierpi wierność. Czyli modelarstwo. Oczywiście wszystko to ma sens tylko w wypadku, gdy taki samolot/okręt/pojazd nie stanie się domowym ołtarzykiem, gdzie zafascynowany modelarz będzie bił pokłony niemieckiej myśli technicznej i ideologii wąsatego malarza. Albo grajka :mrgreen: Rozwiązanie wydaje się dość proste. Jeśli ktoś żywi tak olbrzymią urazę po latach (wspomnę tylko, że o niczym, co zrobili i jedni i drudzy, nie zapomniałem), wcale niemczyzny kleić nie musi. Rynek jest nasycony inną tematyką, do wyboru, do koloru. Kwestia podejścia do zagadnienia. A kierując się w stronę obiektu, co dyskusję wywołał... Stoję w pierwszym szeregu osób, które pukają się w głowę, patrząc na niemieckie konstrukcje. Obeliks rzekłby zapewne: Ale głupi ci Niemcy. Ja zresztą podobnie. Tym niemniej kunszt modelarski bardzo wysoki. Przeszklenie kabiny to bym i w większym powiększeniu obejrzał. Wielskie gratulacje! Ukłony Arovist
10-07-2012, 07:54
Święte słowa-zajmijmy się modelami,jeżeli była swastyka to ma na modelu być,jeżeli była goła baba to też ma na modelu być. A resztą niech zajmują się różne organizacje(przestępcze?) typu IPN, i takie tam....
10-07-2012, 08:23
Trochę tylko szkoda, że w porównaniu do ilości czerwonych gwiazd i czarnych hakenkrojców tych bab tak mało... :mrgreen: :mrgreen:
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
10-07-2012, 09:01
Baba? Goła baba?! Coś mnie ominęło? :-|
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru" |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|