Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Junkers Ju-52/3m (GPM), czyli Ciota Ju
#1
Witam,

Przedstawiam ostatnio skończony model – Junkers Ju-52/3m z GPM.
Z racji znakomitego wydania, ochrzciłem samolot mianem CIOTY JU.

Słów kilka o wycinance… bo się nie powstrzymam!
Jest źle. Bardzo źle.
a) Model wydrukowany chyba na zwykłej drukarce. Farba, mimo zaimpregnowania caponem, schodziła przy ścieraniu (np. zwilżony palec, trzonek nożyka itp.). Sam karton też nie zachwycał.
b) Laserowo wycinane wręgi. 40 zł. płaci się za jedynie część elementów (2 arkusze). Nie potrafiłem pojąć przez dwa miesiące budowy, jakiego klucza użyto do wyboru elementów wyciętych laserem. Chyba takiego, aby trzeciego arkusza kartonu nie zużyć…  To jeszcze dodam, iż wycięte laserem wręgi nie pasują do części „wycinankowych”. Płyta podłogowa przedziału desantowego, na ten przykład. Ale i wszystkie inne były za małe w stosunku do części wycinanki przynajmniej o grubość laserowego cięcia (powiedzmy że ok 0,5 mm na każdej krawędzi. Słowem – trzeba było i tak podklejać nieśmiertelnym szarym kartonem we własnym zakresie. To po prostu skandaliczne!
c) Rysunki fatalnie nieczytelne. Są skomplikowane elementy, które nie doczekały się porządnych rysunków i trzeba było kombinować. Ale dla równowagi są rysunki, pokazujące jeden element i to taki, którego nie trzeba wyginać, paginować itd. (np. część 111). Po prostu wyciąć i przykleić. Nie ogarniam takiego podejścia.
d) Opis budowy modelu więcej przeszkadza niż pomaga. Autor wszak zastrzega, iż należy kleić zgodnie z opisem budowy, bo jak nie, to klejący na bank spier***** robotę. Ale ale! Jednocześnie zaś stwierdza się, że można budować zgodnie z kolejnością numeracji. No kurcze, to albo rybki, albo akwarium! Trzeba więc, idąc za tą pierwszą myślą autora, przełykać takie rzeczy jak kolejność klejenia części: 1, 2, 3, 95, 96, 4a (i kolejne), następnie wyposażenie (od chyba cz. 30 do 70) i wracamy do 4…
e) Sama numeracja części przypomina błądzenie pijanych dzieci we mgle. Dla przykładu takie zbitki jak 4acL nie robią już na mnie wrażenia.
f) Konstrukcja samolotu jest wątła. Bardzo przypomina mi to Altmarka z HMV, gdzie proponowano żebra kadłuba niemal metrowego modelu z pojedynczego kartonu. Tu podobnie. Cały model miał się niby trzymać na 1 mm płycie podłogowej przedziału desantowego. We własnym zakresie wzmacniałem co się da. Być może jest to model skierowany do odbiorców zza Odry, którym pasuje klejenie „z waty”.
g) Spasowanie elementów również mocno dyskusyjne. Widać to było również u Kolegi z Czarnego, któremu to i owo nie pasowało i się rwało. Są na przykład takie części, które można by od biedy uformować zgodnie z zaleceniami, jednak schodziła z nich farba. I bądź mądry…
h) Kolorystyka modelu… hm… Spód kadłuba w dwóch odcieniach: szarym i błękitnym. Sam nie wiem, czy któryś z nich przypomina niemiecki RLM 65. Elementy poszycia powinny być w dwóch odcieniach: RLM 70 oraz RLM 71. Z przykrością zawiadamiam, iż barwy modelu nijak się nie mają do niemieckiego systemu maskowania (poza układem samych plam).
i) Fragmenty wycinanki z zapasami koloru… hm… właściwie to powinienem przyjąć zasadę, by używać częściej cudzysłowu bądź stosować tzw. Każdy, ale to każdy fragment zapasu w innym odcieniu, a nie były to różnice błahe. No dobra, przegiąłem – poza kolorem żółtym.

Teraz więcej baboli nie pamiętam. Jak przypomnę, to nie omieszkam dopisać.

Kilka fotek ogólnych:
[Obrazek: 8d54d21566cb674am.jpg] [Obrazek: 3838c6ad951c0ea1m.jpg] [Obrazek: eb3a2087645c9d10m.jpg] [Obrazek: 8feaee41ddf06570m.jpg]

[Obrazek: 6a4acefcb1116b44m.jpg] [Obrazek: 6531cddf24aa2c4dm.jpg] [Obrazek: a54ba5d4058c50f4m.jpg]

I parę detali:
[Obrazek: 281849f28b179622m.jpg] [Obrazek: eadd14c2f7c5d387m.jpg] [Obrazek: e892b14fbb3d1b14m.jpg] [Obrazek: 6c8fc3da2d17a6c0m.jpg]

Trochę kombinowałem z tłem i oświetleniem.
W modelu wykonywałem nagniecenia na całej powierzchni blachy falistej, aby nieco polepszyć wizerunek maszyny. Nie powiem, akurat to, mimo znacznego nakładu pracy, mi się podobało. Nagniatanie wykonywałem narzędziem chirurgicznym o nieznanym pochodzeniu i przeznaczeniu, podkładając pod spód arkusz kartonu 2 mm. Mam nadzieję, że tutaj widać nagniecenia blachy falistej. Na innych fotografiach być może lepiej…
[Obrazek: 6687178123bb87f7m.jpg]
Kratownice wewnątrz przedziału desantowego, znajdujące się w elementach wycinanych laserowo najpierw zalałem rzadkim SG, a następnie zatapiałem w rozcieńczonym wikolu, aby uzyskać okrągły przekrój. Właściwie to tego nie widać…

Kolory, o których wcześniej wspominałem.
[Obrazek: e237267a6d751a25m.jpg]

To tyle jęków umęczonego. Pozostaje jedynie dodać, że od czasu do czasu wydawcy potrafią zarżnąć naprawdę świetny temat.

A teraz bonus z muzealnej spiżarni:

Beczka z wiadomym oznaczeniem
[Obrazek: 4fe4a935f498ff86m.jpg]

Łopata śmigła. Pendrive dla zobrazowania wielkości. Trochę to waży. W sumie nie jestem nawet pewien, ale prawdopodobnie to „był” Do-17. Ale łba uciąć nie dam.
[Obrazek: 5d052ebf194f7e19m.jpg]

Betonowa bomba szkolna (50 kg)
[Obrazek: bcf4315b647f3defm.jpg]

To byłoby na tyle

Pozdrawiam
Arovist

Odpowiedz
#2
Ale jednak się dało PDT_Armataz_01_34. Efekt bardzo dobry :grin:
Suma inteligencji na ziemi jest stała, tylko ilość ludzi ciągle rośnie...
Odpowiedz
#3
Cześć,
po tym co napisałeś, spodziewałem się że wyjdzie coś na podobę Ju-52, ale efekt końcowy taki, że mucha nie siada. Masz rację z tą kolorystyką spodu kadłuba, psuje to dość mocno ostateczny efekt. Pytanie do bardziej piśmiennych, czemu silniki na skrzydłach nie są równolegle do kadłuba, czemu miał służyć taki kąt umiejscowienia?
Odpowiedz
#4
  Jęki rzeczywiście słychać daleko.
  Cóś niecóś jednak z ulepiłeś. Widać, dobry w tym jesteś. Podejrzewam, iż byle kto z tego zestawu czegoś takiego by nie ulepił. Ja swego Ju wywaliłem w kibieni matieri razem z bardzo brzydkimi słowami. Zostały się tylko motory ze śmigłami i z barrrrdzo dziwnymi pierścieniowymi osłonami. Do wglądu. O ile kiedykolwiek w brętowskiej będziesz stronie...
  Zaproszenie, oczywista, jest aktualne na stałe! Bez odnawiania.
  Gratulacje moje są WIELKIE. Podziwowi równe.
  Ukłony zasyłam. ZbiG.
  Do Mariusza: skrzydłowe motory w Ju 52m ustawiono rozbieżnie w celu ułatwienia sterowania całą tą skrzynią podczas awarii któregoś z nich.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#5
Wiem, że nie godzien pisać uwag, ale wydaje mi się, że odbił Ci się dźwigar na górnym poszyciu skrzydła?!
Odpowiedz
#6
No tak, dziamga, stęka, brzęczy nam Maleństwo, a skleił całkiem wypaśny model Smile Podoba mi się, choć sam pewnie nigdy się za niego nie zabiorę, tym bardziej po Twoich uwagach.
Szkoda tylko, że nie pokusiłeś się na usunięcie czarnych linii z okapotowania, które nawiasem mówiąc udało Ci się ładnie skleić Smile

Pozdrawiam,
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#7
No proszę Miniwiking znalazł czas między chędorzeniem kolejnych niedźwiedzi polarnych i coś skleił.  :mrgreen:
Podoba mi się to co zrobiłeś, a najbardziej to co uwieczniłeś na trzech ostatnich zdjęciach. Bardzo realistyczny efekt uzyskałeś.
:milbravo:

ps. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Odpowiedz
#8
A ja tam widzę bardzo dobrze wykonany model!
Gratuluję!
Takie modele mocno ładują akumulatory innym modelarzom! :milbravo:
Pozdrawiam wszystkich!
Odpowiedz
#9
A no rzeczywiście, ceva ma rację, huncwot jeden. Bomba zdecydowanie deklasuje model :mrgreen:
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#10
Po przeczytaniu Twoich "uwag" Smile spodziewałem się dziur, szczelin, różnych odcieni itd. a tu nic. Efekt zacny! Smile Jakby przeczytał to przedstawiciel GPM-u to dmuchnąłby bańką o kant stołu ze śmiechu! Smile Jak Ty tak "niedorobione" opracowania wykonujesz z takim efektem to chyba papieralstwo nie ma dla Ciebie tajemnic. Piękny model!
rdzewieją: Sd.Kfz 251 A WURFRAHMEN 40 (GPM 10/2010) | JAGDPANZER IV Ausf.F (Modelik 11/06) | XP-61E (Orlik 11/2009)

się robią: StuG 40 F OSTKETTEN (GPM 13/2009) | Ju-88 C-6 Nightfighter (KA 5-6/2012)
Odpowiedz
#11
No pięknie wygląda ten babol  PDT_Armataz_01_34 :milbravo:
Odpowiedz
#12
Czołem Panowie,

Dziękuję za miłe przyjęcie modelu. Czuję się nieswojo tak skomplementowany...  :-?
Tym bardziej, że nie wierzę, że nie dostrzegacie licznych baboli.
Zielony - tam się odbił nie tylko dźwigar...  :o
ZbiG - oczywiście chętnie popatrzę na to, co zostało z Twojej Cioty  :vvv:

Pozdrawiam
Arovist

PS. Sprudin to ciuler
Odpowiedz
#13
  Widać, iż za bardzo przywykłeś do serdeczności prawionych Ci przez Sprudina... Aliści nie wszyscy tak umieją!
  Aby oglądnąć pozostałości tente ju i parę innych, niestety, przyjechać do Gdańska Tobie musowo. A szczegółowiej: do Brętowa. Otóż.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#14
Ciota jak malowanie! :mrgreen:
Pogratulować!!
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Odpowiedz
#15
:milbravo:,ukłony!
Odpowiedz
#16
Witam.

Arovist JESTEŚ WIELKI mnie ta wredna wiedźma zmarnowała całą zimę  PDT_Armataz_01_19  PDT_Armataz_01_19 nie będę przeklinał bo dzieci mogą czytać, koniec z końców leży kadłub jak memento ostrzegające przed zbytnim zaufaniem dla wręg laserowo chlastanych i innych wodotrysków. Ale właśnie dla tego go nie wyrzucę.

Pozdrawiam.
Paweł O.
[Obrazek: festiwal-cover.jpg]
Odpowiedz
#17
Gratulacje że dokończyłeś  ;D
W rzeczywistości tych różnic w kolorze aż tak nie widać jak na zdjęciach. Ryflowanie dało świetny efekt i poprawiło wizualnie model. Co do reszty to znasz moje zdanie o modelach tego wydawnictwa  ;D
JOŁ  ;D
Odpowiedz
#18
JOŁ  :mrgreen:

Zachęcam do wizyt u okulistów, jak naprawdę nie widzicie tego szmelcu. Ale jeśli się podoba, to jest mi miło.
Jeszcze raz dzięki wszystkim!

Tuco - przede wszystkim ciota  :mrgreen:

ZbiG - bacz więc pilnie, bym nie zapukał nieoczekiwanie w odźwierza Twego domostwa....  Smile

Jung - Może o całości trudno się wypowiadać. Okrętów z GPM jeszcze nie kleiłem. A będę. Czołgi ludzie jakoś lepią. Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że tylko samoloty z GPM są kwadratowe.
Zgodzisz się?
Na przyszłość - w trosce o zdrowie - mam zamiar szybciej stosować zasadę NOGA-MODEL-ŚCIANA.
Przy okazji - ale żeby w naszym kraju He-111 nie był wydany normalnie?  :ble:

Paweł - ugnij kolana i słuchaj starszych. Ciul Sprudin & Co. twierdzą, iż jest odwrotnie, niż powiedziałeś.
I sam wiesz - ciężko się z nimi nie zgodzić...  PDT_Armataz_01_27

:mrgreen:
Pozdrawiam
A.
Odpowiedz
#19
  Baczył będę pilnie. Mile widzianym gościem będziesz o każej porze dnia i nocy. Jak się skończy u was, na Podlasiu krótkie polarne lato - zjeżdżaj do nas, na Kaszuby...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#20
(27-06-2012, 12:34)Arovist link napisał(a):JOŁ  :mrgreen:

Jung - Może o całości trudno się wypowiadać. Okrętów z GPM jeszcze nie kleiłem. A będę. Czołgi ludzie jakoś lepią. Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że tylko samoloty z GPM są kwadratowe.
Zgodzisz się?
Na przyszłość - w trosce o zdrowie - mam zamiar szybciej stosować zasadę NOGA-MODEL-ŚCIANA.
:mrgreen:
Pozdrawiam
A.

Fakt 1 - moja ocena na podstawie tylko He-111 była na wyrost.
Fakt 2 - zasada NOGA-MODEL-ŚCIANA powinienem zastosować już po pierwszej wrędze  ;D

(27-06-2012, 12:34)Arovist link napisał(a):Przy okazji - ale żeby w naszym kraju He-111 nie był wydany normalnie?  :ble:

>Sad
Odpowiedz
#21
Przy zasadzie NOGA-MODEL-ŚCIANA zawyłem ze śmiechu :mrgreen: Trza będzie wykorzystać przy jakiejś okazji Big Grin

(27-06-2012, 12:34)Arovist link napisał(a):Okrętów z GPM jeszcze nie kleiłem. A będę.

No, mam nadzieję, że nareszcie wrócisz do korzeni Smile A że mam dobry dzień Wink napiszę raz jeden jedyny, żeś dobry w papierowe klocki łobuzie Smile Raz po raz udowadniasz nam to kolejnymi modelami. Dlatego też, chciałbym zobaczyć w Twoim wykonaniu Lady Lex...ooo, tak Smile To by było coś..Smile
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#22
:grin:
NOGA-MODEL-ŚCIANA to modelarska adaptacja zwrotu NOGA-DUPA-BRAMA. Kto pracuje w naszym dziwnym kraju, ten wie.

Sprudinku drogi, mam parę wybranych okręcików na przyszłość. Dla podpowiedzi: ten sam autor co u Ciebie. Jak kleić, to coś dobrego. Nie omamisz mię więc jakimiś babolami.

Cytat:  napiszę raz jeden jedyny, żeś dobry w papierowe klocki łobuzie Smile
Sprudin... Nie poznaję. Zamiast bluzgów takie coś? Podlizujesz się? Znaczy: czegoś chcesz, szmulu!  :twisted:

PDT_Armataz_01_27 :mrgreen:

Odpowiedz
#23
(29-06-2012, 08:03)Arovist link napisał(a):NOGA-MODEL-ŚCIANA to modelarska adaptacja zwrotu NOGA-DUPA-BRAMA. Kto pracuje w naszym dziwnym kraju, ten wie.

Zwrot znam, kapcanie, co nie umniejsza celności jego modelarskiej adaptacji Smile

(29-06-2012, 08:03)Arovist link napisał(a):Sprudinku drogi, mam parę wybranych okręcików na przyszłość. Dla podpowiedzi: ten sam autor co u Ciebie. Jak kleić, to coś dobrego.

Ueee, ja liczyłem, że skleisz coś większego. Obiecuję, że nie będę się zgrzewał jakobyś niedobory wzrostu dużym modelem leczył* :mrgreen: :mrgreen:

(29-06-2012, 08:03)Arovist link napisał(a):Podlizujesz się? Znaczy: czegoś chcesz, szmulu!  :twisted:

Powtórzę raz jeszcze, boś widać dziś bardziej tępy niż zwykle Wink Okręta chcę zobaczyć, dużego, krążownik wystarczy Wink

Pozdrawiam

* - no dobra...na pierwszej stronie wątku...
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#24
Ja zaś jestem bardziej za Tante Ju,niż za ciotą.A wykonanie przednie i rzadkie i w tym jego moc!Ukłony.
Odpowiedz
#25
Wow. Jestem pod wrażeniem talentu kolegi . Jeśli wolno spytać ile czasu zajęło Ci klejenie tego cuda?
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Mercedes L3000 po tuningu (czyli Hot Rod) Master 117 1 1,374 24-12-2022, 09:35
Ostatni post: Lukee
  [G] 3/5 Planu "Worek" 1:200 czyli OORP Wilk, Ryś, Żbik Modelarstwo Okrętowe Bialy 7 2,695 08-06-2021, 05:41
Ostatni post: Winek
  [G] Junkers D.I 1:33 Marek Kusiakiewicz 5 2,454 28-02-2021, 08:39
Ostatni post: Winek
  Junkers Ju88C-6 (KA 5-6/2012) Kilminster 10 4,406 31-05-2020, 01:00
Ostatni post: Tommy T.B.
  [G] „Kleine Werft” czyli zbudowałem małą stocznię, HMV, 1:250 yogi 35 12,818 19-04-2020, 08:50
Ostatni post: yogi
  Okręt Pogranicza, czyli OP-204, GPM Tomasz K 8 4,819 06-06-2019, 09:39
Ostatni post: radzias
  Beep, czyli Dodge WC-51 z Modelika cotlet 14 6,907 13-10-2017, 05:56
Ostatni post: cotlet
  [G] U-booty typ II czyli stado wilczków 1:400 Bialy 2 2,895 20-04-2017, 09:57
Ostatni post: Japończyk
  [G] Flutto Tritone czyli Nurkujący Makaroniarz 1:400 Bialy 3 3,209 04-04-2017, 10:16
Ostatni post: yogi
  Jeż bojowy II RP czyli ... TKS krys 8 4,712 15-01-2017, 08:14
Ostatni post: łosiu

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości