Relacja z budowy PZinż wz.34

[piotrek]

Witam Cię Mariuszu plandekę przykleiłem na zdjęciał tego nie widać, ale jest ona pofałdowana - patent krystiana - przed przyklejeniem całą ją zmoczyłem wodą

[Krystian]

Nie mój patent tylko Dextera :wink:.

Modelik całkiem fajnie wyszedł mile:.

[mariusz30003]

No to po ptokach...  hehe

Sprzedam Ci mój sposób na plandekę.
Bierzesz wycięty element plandeki i zaczynasz go zwijać, raz wzdłuż, potem w szerz i w poprzek. I tak na prawej i lewej stronie tegoż elementu. Następnie zgniatasz go w kulkę, rozwijasz i znów zgniatasz, znowu rozwijasz wygładzasz na stole palcami i znów zwijasz. Powtarzasz te czynności kilka razy aż papier zacznie być mięciutki.
Moczenia wodą nie polecam bo papier ma tendencje do kurczenia podczas schnięcia i naprężania się.
Taka mała dygresja może się komuś przyda.

[piotrek]

Dzięki wielkie Mariuszu, napewno skorzystam kiedyś tam z twojego patentu, a może byś szepnął słówko czy sie modelik cokolwiek podoba ja oczywiście skromny człowiek jestem, ale lubie słuchać godzinami jak ktoś coś tam kiedyś szepnie o wykonaniu Pozdrawiam [pl]

[mariusz30003]

Jak na początek i dosyć szybkie tempo jest nad zwyczaj dobrze, cieszy mnie jeszcze fakt że jest to Polak, których jak wiadomo mało.
Po wcześniejszych moich wypowiedziach wiesz, że szukam dziury w całym i na pewno nie jedną u Ciebie znalazłem, aczkolwiek całościowo model Ci wyszedł przyzwoicie. Najważniejsze jest to, że Ci się podoba.
Pracuj dalej i rozwijaj umiejętności.
Do usłyszenia w kolejnej relacji. :-D