Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
11-12-2012, 10:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-12-2012, 11:12 przez struna.)
Witam.
W miejscu gdzie nazywam warsztat modelarski, rozpocząłem nowy projekt a zarazem nową relację. Jest to okręt ORP Burza wydany przez wydawnictwo Quest w skali 1:200. Będzie to powolna relacja ze względu na rzadkie pobyty w tym warsztacie. Model będzie budowany w standardzie gdyż jestem zwolennikiem tej formy w tej skali. Pierwsze zdjęcia które pokażę robione na szybkiego z telefonu, następne będą lepsze ponieważ zabiorę ze sobą zwykły aparat. A za jakość dzisiejszych przepraszam i zarazem zapraszam do oglądania relacji.
Czasu starczyło tylko na wycięcie i przypasowanie na sucho.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2012
Zasiadam i będę śledził, dorszował, mintajował i kibicował także . Po obrazku widzę że Burza w konfiguracji przedwojennej co mnie cieszy tym bardziej. Sam posiadam tenże okręt z MM, niestety w uzbrojeniu powojennym jako okręt obrony przeciwlotniczej/ okręt muzeum, w dodatku z dwoma kominami w miejscu oryginalnych trzech .
Sklejać każdy może, jedni lepiej lub trochę gorzej
Ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi
Czasami człowiek musi
Inaczej się udusi
Liczba postów: 586
Liczba wątków: 34
Dołączył: 06 2012
Ja też będę węgorzył :grin: . A tak w ogóle to z którego roku jest wycinanka?
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Wolf dlaczego niestety też posiadam model Burzy z MM i muszę powiedzieć że okręt sam w sobie jest ładny tylko opracowanie tego modelu jest niewystarczające ale myślę że w starych planach modelarskich coś takiego znajdę poluję jeszcze na Błyskawicę powojenną do kolekcji ale tą zrobię raczej od podstaw o nie ma żadnego opracowanie kartonowego.
maniek15 nie wiem z którego roku jest ta wycinanka ale wiem że jest polepszona bo w jakiejś jest skopana trójka w nmerze burtowym.
Dzięki za podpatrywanie.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2012
Niestety albowiem moim cichym marzeniem jest model Burzy w konfiguracji z 1942 - niszczyciela eskortowego. Znaczy się z tylko dwiema 130-tkami, zdjętymi wyrzutniami torped ale za to z potężnym Hedgehogiem na dzióbku i całą załadowana bombami głębinowymi. Pomalowana zwyczajnie na szaro, przynajmniej według przeczytanych przeze mnie relacji. O ile wiec twój model może posłużyć do takiej przeróbki o tyle w MM-owskim będzie zdecydowanie ciężej - trzaby dorobić dwa kominy, od podstaw złożyć uzbrojenie przeciwlotnicze, inne są maski dział, nie wiem czy ogólnie nadbudówka dziobowa nie była przebudowywana. Poza tym okręt muzeum to nie to samo co pogromca U 606
Sklejać każdy może, jedni lepiej lub trochę gorzej
Ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi
Czasami człowiek musi
Inaczej się udusi
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Liczba postów: 89
Liczba wątków: 5
Dołączył: 06 2009
05-01-2013, 12:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-01-2013, 12:53 przez Raven666.)
Wolf, nie rozumiem Twoich żalów, przecież ta relacja właśnie dotyczy modelu "Burzy" w konfiguracji niszczyciela eskortowego. Wystarczyło obejrzeć pierwsze zdjęcie tej relacji, tudzież dopytać wujka google odnośnie wydania "Burzy" z Questu...
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości...
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2012
No faktycznie, na stanowisku dziobowym nie ma działa tylko pudło Jeża. Kajam się, zmylił mnie kamuflaż. We wspomnieniach załogi w tych latach była ona malowana po prostu na szaro, a tutaj wygląda to na jakąś wersję Admiral Light Disruptive.
Sklejać każdy może, jedni lepiej lub trochę gorzej
Ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi
Czasami człowiek musi
Inaczej się udusi
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Budowa Burzy przeniesiona została z modelarni do domu, nie mogąc spać w nocy porobiłem dalszą część poszycia dennego, nie zadowolony jestem z jego rufowej części ale reszta pasowała mi jakoś.
Pozdrawiam Michał.
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
Ostatnie cztery fragmenty poszycia faktycznie nie wyszły najlepiej. Chyba nocne klejenie nie "wyszło mu na zdrowie". Jest jakiś plan na ratowanie rufy? Inaczej będzie bardzo odstawać jakością od reszty kadłuba.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
W dolnej części do chodzi pasek, jakiś rodzaj kila może on coś przykryje, teraz ruszam z burtami.
Pozdrawiam Michał.
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Michał, już widzę, że będziesz miał spore problemy z dobrym pasowaniem burt.
Jeśli dobrze widzę, to na drugim zdjęciu kawałek burty chyba nie dochodzi do pokładu.
Nadal jednak podpatruję Twoją pracę i trzymam kciuki. Pamiętaj, nie ważne czy komuś się podoba,
ważne, by podobał się Tobie. Starczy tego wymądrzania. Idę kleić :mrgreen:
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Moje modele nie zawsze mi się podobają. Nie zawsze mi wychodzą, na pewno staram się robić je do końca, moja Burza dzisiaj wygląda tak.
Musiałem coś zrobić nie tak, bo górna krawędź nie styka mi się z górną krawędzią poszycia, buduję jednak dalej, całość na półce będzie inaczej wyglądała.
Pozdrawiam Michał.
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
Wygląda jakby pokład dziobowy naklejony został na zbyt grubą tekturkę. Ponadto na śródokręciu wygląda jakbyś niedokładnie nakleił pokład. Dlaczego powycinałeś białe pola na nadbudówki? Czyżby były tam wydrukowane jakieś części?
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Masz rację pokład można nakleić na tekturę 0,5 mm, pokład główny nakleiłem na tekturę 1 mm ale złego kleju użyłem, zrobiły się jakieś gluty i efekt wyszedł, a co do wycięć to masz rację były tam rozrysowane części.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Ostatnio dokleiłem resztę poszycia.
Pozdrawiam Michał.
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Na razie jest ok. Troszkę psuje wygląd śródokręcie z "falą" na środku.
Nic z tym nie można zrobić? Może wystarczy rozciąć "górkę" na środku i
ładnie ułożyć?
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Właśnie tworzy się nadbudówka dziobowa. A z tym śródokręciem popróbuję tak jak radzisz Japończyk.
Pozdrawiam Michał.
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
Zastanów się może nad "pokombinowaniem" z "okienkami", bo jakoś strasznie nijako wyglądają te narysowane...
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Bartko, nie zgadzam się z Tobą. Na tym etapie jest już za późno na
kombinowanie z bulajami. To można było pomyśleć przed przyklejeniem burt.
Ja bym teraz zostawił jak jest. "Okienka" malowane też mają swój urok.
Jest dobrze.
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
W zasadzie masz rację - teraz trudno będzie cokolwiek "pokombinować". Niemniej jednak - "kombinowane" bulaje mają swój urok. :-)
Tak czy inaczej - czekam kolejnej aktualizacji. :-)
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Dziękuję za podpowiedzi, ale brak otworów w bulajach jest wynikiem braku doświadczenia, nigdy jeszcze ich nie robiłem może przy następnym okręcie w 1:200. Tym czasem migawki z budowy nadbudówki, są pewne błędy i teraz wiem że to nie moja wina tylko błąd w opracowaniu siatki tego elementu.
Oczywiście retusz będzie gdyby ktoś pytał.
Pozdrawiam Michał.
Liczba postów: 669
Liczba wątków: 132
Dołączył: 10 2010
Witam.
Powoli coś tam się klei.
Pozdrawiam Michał.
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Błędami w opracowaniu nie przejmuj się. Zawsze były, są i będą.
Jak na razie idzie Ci świetnie. Trzymaj tak dalej :milbravo:
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
|