01-04-2012, 03:01
Witam.
Dziś dość nietypowo, mam nadzieje, że moderatorzy potraktują wątek z przymrużeniem oka.
Pomysł zrodził się dziś, kiedy z drugą współlokatorką odkryliśmy ze dziś 1 kwietnia . Pierwsza wyjechała na weekend i dziś wraca. W pokoju będzie czekał na nią gość, którego strasznie się boi. To w ramach zemsty za zajmowanie łazienki przez ponad godzinę
Oto on:
"Model" w całości z kartonu (12 części), delikatne owłosienie to przyklejone paprochy powstałe w wyniku szlifowania kartonu, pomalowany akrylami.
Teraz tylko czekać na jej powrót...
pozdrawiam
Dziś dość nietypowo, mam nadzieje, że moderatorzy potraktują wątek z przymrużeniem oka.
Pomysł zrodził się dziś, kiedy z drugą współlokatorką odkryliśmy ze dziś 1 kwietnia . Pierwsza wyjechała na weekend i dziś wraca. W pokoju będzie czekał na nią gość, którego strasznie się boi. To w ramach zemsty za zajmowanie łazienki przez ponad godzinę
Oto on:
"Model" w całości z kartonu (12 części), delikatne owłosienie to przyklejone paprochy powstałe w wyniku szlifowania kartonu, pomalowany akrylami.
Teraz tylko czekać na jej powrót...
pozdrawiam