Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] B-17 Flying Fortress (MM '91)
#1
Witam!
Coś za bardzo ostatnio szaleję. Jeszcze nie skończyłem Hiena (co nie znaczy że nić przy nim nie robię), a tu już kolejną relację zaczynam. Mogę się usprawiedliwić tylko tym że model jest dość prosty i będę go budował w standardzie. Mój wybór padł na B-17 z MM’a z ’91 roku opracowany przez Pana Wiesława Bączkowskiego w skali 1/50. Pomyślałem sobie że ładnie się będzie prezentować z Hienem w tej samej skali. Model mam zamiar sklejać w całkowitym standardzie. Chodzi mi głównie o jego, że tak powiem, oldschool’owy wygląd. Model jest stary i na starego ma wyglądać.
Przed rozpoczęciem budowy model zabezpieczyłem dwoma warstwami Caponu.

Zacząłem od środkowego segmentu, a następnie posuwałem się do przodu. Tutaj napotkałem kilka błędów. O ile jeden segment był za krótki to kolejny okazywał się za długi. Musiałem przygotować sobie wszystkie przednie elementy, prowizorycznie posklejać je taśmą maskującą i następnie po kolei przymierzać, żeby zobaczyć który element należy skrócić a który nie. Przedni element oszklenia był tak źle spasowany że nie obyło się bez klinów, szpachli i szlifowanka.
Następnie wziąłem się za tylną cześć samolotu. Tu nie było tak nieprzyjemnie jak z przodu, tylko jeden element poszycia musiałem lekko przyciąć, natomiast wszystkie wręgi były za duże i należało je oszlifować.
Gdy miałem gotowa główną część kadłuba, wziąłem się za górną jego część w której znajdował się przedział pilotów. Okazało się że część ta jest za krótka i o wiele za wąska. Jakoś jednak poradziłem sobie z tą częścią. Białe pola zamalowałem farbką którą używam do retuszu, a jest nią A30 z Pactry. Ten kolor według mnie świetnie pasuje do tego modelu. Oczywiście retusz nie będzie idealny gdyż model jest stary i kolor poszycia nie jest jednolity. Aby dana część pasowała należało ją w przedniej części oszklenia odpowiednio przyciąć, ponieważ dolna krawędź przedniej szyby była prosta i nie chciała się dopasować do kształtu kadłuba.
W budowie jest obecnie statecznik pionowy (na ukończeniu są też skrzydła Hien’a), ale to w następnej aktualizacji.
Przepraszam też za jakość niektórych zdjęć. Wysiadły mi lampki przy biurku i została mi jedna 20V. Jeśli mam okazję to staram się korzystać ze światła słonecznego, ale jak wiadomo z tym różnie bywa.
Czas na zdjęcia:
[Obrazek: th_B_171Large.jpg] [Obrazek: th_B_172Large.jpg] [Obrazek: th_B_173Large.jpg] [Obrazek: th_B_174Large.jpg] [Obrazek: th_B_175Large.jpg] [Obrazek: th_B_176Large.jpg] [Obrazek: th_B_177Large.jpg] [Obrazek: th_B_178Large.jpg] [Obrazek: th_B_179Large.jpg] [Obrazek: th_B_1710Large.jpg] [Obrazek: th_B_1711Large.jpg] [Obrazek: th_B_1712Large.jpg] [Obrazek: th_B_1713Large.jpg] [Obrazek: th_B_1714Large.jpg] [Obrazek: th_B_1715Large.jpg] [Obrazek: th_B_1716Large.jpg] [Obrazek: th_B_1717Large.jpg]
Pozdro!
Odpowiedz
#2
Witam. Uwaga na szaleństwa ja jak kiedyś zacząłem to mi wyszło że mam cztery modele rozgrzebane.Powodzenia  PDT_Armataz_01_34
Pozdrawiam Paweł O.
[Obrazek: festiwal-cover.jpg]
Odpowiedz
#3
Ale gigant ...
Fajny model wychodzi Smile
Jak co wymyślę, to uzupełnię...
Odpowiedz
#4
Hihi, totooto wisi dumnie pod moim sufitem, jako jedna z nielicznych pamiątek prehistorii mojego modelarstwa :-)

Co zamierzasz zrobić z białym polem przy Sperry? Ja zasłoniłem to zapasem ;-)

Pozdrawiam!!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#5
(21-04-2010, 08:44)Sprudin link napisał(a): Co zamierzasz zrobić z białym polem przy Sperry? Ja zasłoniłem to zapasem ;-)
Może to głupio zabrzmi, ale nie zrozumiałem słowa "Sperry"  :oops: :razz:. Domyślam się jednak że chodzi Ci o wielkie białe pole od spodu kadłuba w jego środkowej części. Co z nim zrobię? Jeszcze nie wiem. Ale zaciekawiłeś mnie zapasem koloru którego ja szukałem ale nie znalazłem. Miałeś go może z innej wycinanki?
Odpowiedz
#6
O  :mrgreen: Nie pamiętam, w każdym razie czymś to zakleiłem, i nawet pasuje  :razz: :twisted:
A Sperry to moja ukochana wieżyczka podkadłubowa, ta kulka z dwoma Browningami :-D
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#7
(21-04-2010, 09:46)Sprudin link napisał(a): O  :mrgreen: Nie pamiętam, w każdym razie czymś to zakleiłem, i nawet pasuje  :razz: :twisted:
A Sperry to moja ukochana wieżyczka podkadłubowa, ta kulka z dwoma Browningami :-D
Acha! Teraz kapuję  :mrgreen:. Może i ja coś znajdę w swoich skrawkach?
(21-04-2010, 07:43)Paweł O link napisał(a): Uwaga na szaleństwa ja jak kiedyś zacząłem to mi wyszło że mam cztery modele rozgrzebane.
To i tak nie jest bardzo dużo. Tak szczerze to ja mam rozgrzebane dużo więcej. Zacznijmy od moich:
1. F-16C Block52
2. B-17
3. Hien
4. USS Essex (Kadłub czeka na malowanie)
Od dwóch lat leżą też w szafie:
5. F-4 Fanthom
6. F-5 Tiger
Jakoś nie mogę ich spisać na straty, a nuż może coś da się zryktować.
Mało? Od znajomego przygarnąłem jeszcze zaczęte:
7. Po-2 (z Kartonowej Kolekcji)
8. Alsado Balilla (WAK)
9. Me-109 (AH)
Tak więc 9 modeli rozgrzebanych.
Dodatkowo do sklejenia przygotowane są Mk.IV Male i Spitfire Mk.b. Jednym słowem: Harmonogram napięty na cały rok jak nie dwa.
Ma się jednak nierówno pod sufitem no nie  PDT_Armataz_01_25.
Odpowiedz
#8
Łapanie kilku srok za ogon to nie jest dobra metoda. I wiem o tym z autopsji.  :oops:
Wisi potem nad człowiekiem taki modelarski wyrzut sumienia i coś z nim trzeba zrobić, a tu by się chciało już coś nowego wyciągnąć na warsztat. PDT_Armataz_01_09
A szkoda by było nie skończyć takiej porządnej budowy jak to pokazujesz w tej relacji.
Muszę przyznać, że mi się podoba jak sobie radzisz z tym modelem i jak go wykonujesz.  PDT_Armataz_01_34
Odpowiedz
#9
Hej dzieki za odpowiedz na email. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie twe jeszcze niedokonczone dzieła. Te porady bardzo mi sie przydadza . Jezcze jedno pytanko  do modeli starych to nierozcienczony Capon a do wydawanych teraz rozcienczac ? Eksperymentowałem z Bezbarwnym od Humbrola ale cena słoiczka to cena poszki Cponu .Wienc poeksperymentuje z Caponem .Nanośic pendzlem czy dąbka?  Pozdrawiam Bracie .
Odpowiedz
#10
Piterski, Pan się nie martwi, model skończę  :wink:.
Fisk78, ja maluję prosto z puszki, bez żadnego rozcieńczania. Tego się wręcz wystrzegam; wydaje mi się że rozpuszczalnik mógł by wyrządzić spore szkody a sam Capon jeszcze nigdy (nie licząc jednej "kredy") nic mi nie uszkodził. Ostatnio zaimpregnowałem nawet wydruk ze zwykłej atramentówki domowej i nie rozmazało nawet najmniejszej kropeczki. Maluję pędzlem i to bez żadnej skomplikowanej techniki. Po prostu nakładam na pędzel i rozsmarowuję na na papierze.
Mam nadzieję że pomogłem.
Pozdro!
Odpowiedz
#11
Edi ubiegłeś mnie z relacją tej B-17-stki. Ale teraz jak jej nie skończysz to masz ode mnie osobisty wp....ol  PDT_Armataz_01_28 :mrgreen: Dawaj czadu  PDT_Armataz_01_34
Odpowiedz
#12
kriss, jak masz zamiar to dawaj ze swoją. Zawsze to raźniej będzie  :mrgreen:
Odpowiedz
#13
Nie no, na razie muszę zaczekać i skonczyć to co mam rozgrzebane bo się nigdy nie zbiorę  :-P
Odpowiedz
#14
(23-04-2010, 06:41)kriss link napisał(a): Nie no, na razie muszę zaczekać i skonczyć to co mam rozgrzebane bo się nigdy nie zbiorę  :-P
kriss, masz rację. Mi od tych rozgrzebanych projektów to się w łepie miesza. Już nie chodzi o to ile jest rozgrzebanych tylko przez to jakoś mi spada jakość klejenia (co ostatnio po moich modelach widać). Trzeba to będzie jakoś ogarnąć porządnie, tylko jak?!  :evil:


Kolejna aktualizacja z klejenia Fortecy, która powinna być dobre dwa tygodnie temu ale komputer znowu miał awarię.
Ale do rzeczy. Do modelu doszedł statecznik pionowy. Tu też trzeba było troszkę poprzycinać ale nie było aż tak strasznie. Największej przeróbki należało dokonać przy sterze żeby dobrze go wpasować w resztę statecznika. Nie obyło się też i bez moich błędów, nie upilnowałem się i statecznik przechylony jest lekko na lewa stronę.  Obecnie są klejone skrzydła, ale aktualizacja nie nastąpi szybko a relacja zwolni jeszcze bardziej gdyż ważniejsze są obowiązki szkolne. To już maj a w czerwcu sesja.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:
[Obrazek: th_B_1718Large.jpg] [Obrazek: th_B_1719Large.jpg] [Obrazek: th_B_1720Large.jpg] [Obrazek: th_B_1721Large.jpg] [Obrazek: th_B_1723Large.jpg] [Obrazek: th_B_1722Large.jpg] [Obrazek: th_B_1725Large.jpg] [Obrazek: th_B_1724Large.jpg] [Obrazek: th_B_1727Large.jpg] [Obrazek: th_B_1726Large.jpg] [Obrazek: th_B_1729Large.jpg] [Obrazek: th_B_1728Large.jpg] [Obrazek: th_B_1731Large.jpg] [Obrazek: th_B_1730Large.jpg]
Pozdro!
Odpowiedz
#15
Fajnie to wygląda. Podoba mi się.
Odpowiedz
#16
Szczerze powiedziawszy to jeszcze nie widziałem sklejonej fortecy z tego wydania w takiej jakości co ty prezentujesz ( pewnie jestem za młody i mało widziałem :grinSmile, bardzo mi się podoba.
[Obrazek: najpikniejszy.jpg] -ZAPRASZAM DO RELACJI
[URL=http://www.papermodels.pl/index.php?topic=5943.0][Obrazek: F-16cmm.jpg]
Odpowiedz
#17
Tobie może się miesza, mnie jeszcze nie, jest ładnie, czysto i naprawdę fajnie. Tak trzymaj i nie odpuszcaj. Nie znam opracowania, nie wiem na ile miało problemy tak więc w tym wątku odpuszcam, ale jeśli były takie wpisy oznacza to, że rzeźbiłeś. A jeśli tak rzeźbisz to SZACUN!
Aby palce były w stanie wykonać to czego oczy nie widzą a głowa wymyśli / Nikt nie mówił, że będzie łatwo i dotrzymał słowa
W stoczni   #  Hall of fames: Mosquito / PZL P11cRXIIID Lublin / P47D-11 Thunderbolt / HMS Ark Royal Mosq uito
Odpowiedz
#18
[Obrazek: 33f61e2bd518c45em.jpg]

To bardzo fajny model w standardzie.skleiłem go  zaraz po jego ukazaniu .Przez pewien czas stał na podwoziu ,a potem  zabrakło miejsca i "leci sobie od lat na ścianie. fotka tez stara może co nieco  widać . Pozdrawiam !
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] B-17 G Flying Fortress - GPM Kroolo 54 40,533 05-11-2010, 09:41
Ostatni post: Kroolo

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości