Kolej na pioruna...
W oczekiwaniu na dalszą budowę ORP BŁYSKAWICY na tapetę poszedł niszczyciel ORP PIORUN.Model autora Pana Pawła Mistewicza wydany w Małym Modelarzu nr 12/2001.Modelik w skali 1:200 jak na mój gust bardzo ładny :-)
Jak na razie nie było żadnego problemu z montażem no może troszeczkę z częścią oznaczoną nr 3.Po głębszym wycięciu rowków weszła na swoje miejsce.
Szkielet klejony butaprenem i super glue.Nie wiem czemu ale troszeczkę dziób i rufa uniosły się do góry ( prawdopodobnie winowajca jest w kleju ).Korzystałem z wyciętego laserowo szkieletu.Jedyny babol w tym to minimalnie za krótki pokład w porównaniu z oryginalnym z wycinanki.Wyciąłem otwory w pokładzie w celu powieszenia kotwic na łańcuszkach.Wszystkie części retuszuję przed przyklejeniem.Do oklejania szkieletu pozostało przyklejenie drzwi ( elementów waloryzacyjnych ) do części nr 3 oraz przeszlifowanie dziobu na ostro.A oto zdjęcia:
Mile widziane komentarze i te miłe i te mniej... :wink:
W oczekiwaniu na dalszą budowę ORP BŁYSKAWICY na tapetę poszedł niszczyciel ORP PIORUN.Model autora Pana Pawła Mistewicza wydany w Małym Modelarzu nr 12/2001.Modelik w skali 1:200 jak na mój gust bardzo ładny :-)
Jak na razie nie było żadnego problemu z montażem no może troszeczkę z częścią oznaczoną nr 3.Po głębszym wycięciu rowków weszła na swoje miejsce.
Szkielet klejony butaprenem i super glue.Nie wiem czemu ale troszeczkę dziób i rufa uniosły się do góry ( prawdopodobnie winowajca jest w kleju ).Korzystałem z wyciętego laserowo szkieletu.Jedyny babol w tym to minimalnie za krótki pokład w porównaniu z oryginalnym z wycinanki.Wyciąłem otwory w pokładzie w celu powieszenia kotwic na łańcuszkach.Wszystkie części retuszuję przed przyklejeniem.Do oklejania szkieletu pozostało przyklejenie drzwi ( elementów waloryzacyjnych ) do części nr 3 oraz przeszlifowanie dziobu na ostro.A oto zdjęcia:
Mile widziane komentarze i te miłe i te mniej... :wink: