Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R]"Duże jest ciekawsze"czyli"Halifax"MM 4-5-6/10
#1
No dobra Panie i Panowie modelarze,moja cierpliwość się wyczerpała.Byłem ciekawy jak będzie wyglądał model tego ogromnego samolotu i dość długo podglądam na różnych forach próby budowy i co? Ręce opadają i nogi się uginają,co jedna relacja to coraz gorzej  PDT_Armataz_01_33.Chyba większość miłośników "latadeł" przyzna mi rację,że z ogromnym zaciekawieniem czekaliśmy po zapowiedzi na wydanie tego modelu,dawno już nikt nas uraczył tak dużym projektem.Miarkę przechyliła dyskusja na tzw."czarnym"gdzie zawiązała się wręcz koalicja,która niedługo chyba pozwie autora i wydawnictwo przed Europejski Trybunał Sprawiedliwości o zwrot poniesionych kosztów i zadośćuczynienie za poniesione straty moralne.Dość tego pitolenia -weźmy się za jakąś konkretną robotę.Mocno wyposzczony po prawie rocznym nieróbstwie modelarskim,w domu odwrotnie -urwanie głowy,kobieta moja grzecznie wyprosiła remonty kilku pomieszczeń przed wizytą watahy,która zwaliła się do mnie na małą imprezkę zwaną gdzieniegdzie "Abrahamem"  PDT_Armataz_01_11,  postanowiłem zmierzyć się z tym projektem:
[Obrazek: IMG_5768.JPG] [Obrazek: IMG_5769.JPG]
Okładkę by się stało zadość tradycji i kilka dodatkowych akcesoriów tj. stara kabinka tłoczona z Gomixu,spróbuję wykorzystać niektóre elementy,koła żywiczne od GPM-u , toczone lufy kaemów i czarny blok techniczny.
[Obrazek: IMG_5753.JPG] [Obrazek: IMG_5756.JPG] [Obrazek: IMG_5757.JPG]
Jedźmy dalej z tym światem-wycięte elementy siatek poszycia kadłuba,niezły bydlak z niego będzie .No i teraz czas na kilka słów wyjaśnień.Przemyślałem sobie co nieco i doszłem do wniosku,że budowa tego modelu w sposób zaprojektowany przez autora na pewno nie zakończy się powodzeniem co zresztą mieliśmy okazję zaobserwować w kilku relacjach.Pierwsza rzecz ,która wyleci to podłużnica szkieletu.Według mnie jest ona zupełnie niepotrzebna,nie wiem,może tak łatwiej się projektuje.Zamiast tego zamierzam własnoręcznie wykreślić sobie podposzycie dla prawie całego modelu.Użyję do tego czarnego bloku technicznego i trochę cieńszego papieru kolorowego,który podwędziłem mojemu synowi,kończy niedługo szóstą klasę to może przestanie się bawić wycinankami.Ten cieńszy pójdzie na przednie segmenty poszycia kadłuba,od którego zacząłem budowę modelu.
[Obrazek: IMG_5761.JPG] [Obrazek: IMG_5758.JPG] [Obrazek: IMG_5762.JPG] [Obrazek: IMG_5759.JPG] [Obrazek: IMG_5760.JPG]
Wykonywanie takiego podposzycia było już nieraz opisywane więc to sobie darujemy.Przed sklejeniem pierwszych części wszystkie pasy poszycia przymierzałem ze sobą.Wygląda na to,że powinno to ładnie pasować.Z pewną dozą nieśmiałości zabrałem się za wycinanie wręg-niektórzy mieli z nimi niezłą jazdę.Jak widać wręgi wycinałem w całości,na środek przyjdzie czas jak się je przymierzy i doszlifuje.Zresztą tak samo bym robił ,gdybym montował szkielet w całości z podłużnicą.Najpierw powinno się na "sucho"przymierzać i doszlifować  a dopiero później wyciąć środek i zmontować w całość .Jak kończą się próby pójścia na skróty widzieliśmy i czytaliśmy-masakra,cięcie nożyczkami,szpary w poszyciu po2mm i więcej.Tyle razy się pisze -trzy razy przymierz i dopiero klej.
[Obrazek: IMG_5763.JPG] [Obrazek: IMG_5764.JPG] [Obrazek: IMG_5765.JPG] [Obrazek: IMG_5766.JPG] [Obrazek: IMG_5767.JPG]
No i reszta moich wypocin.Pierwsze dwa segmenty sklejone,nie wyszło rewelacyjnie,makro wszystko obnaża,szczególnie na dole.Przymierzyłem pierwsze trzy wręgi i jak mam nadzieję widać,pasują przyzwoicie,szczególnie feralna wręga nr3.Szlifowana była  tylko faza na skosie po całym obwodzie no i musiałem zrobić miejsce na podposzycie.Jeszcze tak na marginesie,szyby wklejane na taśmie dwustronnej,mniej babrania się z klejem.
No to do następnego
A tak w ogóle to jakoś" czarno " to widzę  :mil11:





Nigdy nie mów nigdy
Bitwa pod Cuszimą:"Admirał Nachimow","Imperator Nikołaj I","Asashio"(typ "Shirakumo"),torpedowce 42 i 66

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
#2
  ... - wreszcie jakieś profesjonalne, wyważone podejście do tematu.  PDT_Armataz_01_25. Czyli, tak jak pisał pan Propeler, a i ja okazję miałem wtrącić swoje (co prawda tylko frajdolarskie) racje. Nikt nie wpadł na myśl, aby wręg pasować przed wycięciem jego środka... :roll:
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#3
Wtam!

Generalnie aeroplany to nie moja dzialka (przynajmniej nie w tym i poprzednim dziesiecioleciu) ale te dosc obszerna wycinanke rowniez udalo mi sie zakupic (moja lepsza polowka dostaje wielkich oczu widzac bombowce i inne "duuuzie" samoloty, jesli sie zabiore - to model bedzie dla niej) , wiec z ciekawoscia popatrze co sie z tym wyprawia.

Przegladajac watki i relacje  o MM'ach z dzisiejszych czasow odnosze wrazenie ze wiecej jest negatywnyh emocji i narzekan na opracowania tego wydawnictwa niz kiedys... Czyzby MM sie stoczyl? Nie wiem szczerze mowiac (ostatni model jaki skleilem z MM byl... tszz tszz tszz szukanie w pamieci tszz tszz TYGRYS z 2000 chyba roku, byl OK!), zywie nadzeje iz nie, wydawnictwo wielce sentymentalne a ciekaw jestem czy wytrzymuje presje rynku i dzisiejszych rozwiazan.

Relacje bede odwiedzal i "paczal" Ci na rece. Powodzenia  PDT_Armataz_01_34

Pozdrawiam
Sdkfz 165 Hummel , Pzkpfw I Ausf B , Horch 1a , Flak 38  , Sdkfz 234/2 Puma , Sdkfz 124 Wespe , Sturmgeschutz IV ,

Na warsztacie - Sdkfz 7/1

"Bear in mind closely that I did not see any actual visual horror at the end. To say that a mental shock was the cause of what I inferred - that last straw which sent me racing out of the lonely Akeley farmhouse and through the wild domed hills of Vermont in commandeered motor at night - is to ignore the plainest facts of my final experience(...)"

H.P. Lovecraft Whisperer in darkness
Odpowiedz
#4
Zasiadam i będę podglądał Smile Obyś nie stracił zapału do tej wycinanki....życzę powodzenia i cierpliwości Smile

Pozdrawiam.
Tarsus
Odpowiedz
#5
No to trzymam kciuki. Ja Halifaxa mam sklejonego z Gomixu o czym pewnie wiesz. Mój kleił się bardzo przyjemnie. Widzę, że podposzycie robisz tak by równocześnie było paskiem łączącym następny segment poszycia, ta metoda nie jest mi obca. Słusznie, że podłużnicę szkieletu wywaliłeś bo ja też nie rozumiem po co ona. Segmenty poszycia z usztywniającym podposzyciem bez problemu zachowają kształt modelu. Nie sprawdziłem tego opracowania, ale czytając na czarnym forum to zastanawia mnie szybkość wydania modelu. Przetarg na testerów, przetestowanie, poprawienie błędów, wydrukowanie i sprzedaż. Oj coś to za szybko bo to nie jest jednosilnikowy samolot i teraz tyle emocji u forumowiczów. Po Twoim przemyślanym podejściu  czuję, że Ty pokonasz tą wycinankę. A że czarno widzisz,  no bo to czarny model. :mil11:
Odpowiedz
#6
I ja popatrzę. Naczytałem się wiele złych opinii o tym modelu. Mam nadzieję, że udowodnisz iż ten model jest sklejalny. Póki co wychodzi super. Powodzenia  PDT_Armataz_01_34 PDT_Armataz_01_34
Odpowiedz
#7
[Obrazek: 97.gif]
[Obrazek: userbarstrony.png]
Odpowiedz
#8
ja również zasiadam, tym bardziej, że to ja założyłem ten feralny wątek na czarnym forum i rozpocząłem tym samym dyskusję na temat tego modelu. Przyznam szczerze, że przez chwilę pomyślałem o tym, by najpierw powycinać wręgi po obrysie a dopiero później wyciąć środek, jednak szybko wybiłem sobie to z głowy próbując tego manewru na pierwszej wrędze, która wyszła mi przez to fatalnie. Dla mnie osobiście łatwiejsza i bardziej estetyczna jest pierwsza metoda. Ale to kwestia umiejętności.

Natomiast przyznam Tobie rację, że wyrzucenie podłużnicy ułatwi wykonanie tego modelu, ponieważ można odpuścić sobie wycięcie od razu wszystkich elementów poszycia w celu przymierzenia przed zmontowaniem szkieletu. Zdania na temat tej wycinanki nie zmienię - moim zdaniem pierwsze pół kadłuba (do skrzydeł) jest skopane - wręgi są za duże. Ale jeżeli Twoja metoda okaże się skuteczna, to zacznę ten model od początku z zastosowaniem Twoich rozwiązań.

Pozdrawiam i z niecierpliwością oczekuję na kontynuację.
rdzewieją: Sd.Kfz 251 A WURFRAHMEN 40 (GPM 10/2010) | JAGDPANZER IV Ausf.F (Modelik 11/06) | XP-61E (Orlik 11/2009)

się robią: StuG 40 F OSTKETTEN (GPM 13/2009) | Ju-88 C-6 Nightfighter (KA 5-6/2012)
Odpowiedz
#9
Zasiadam,pache i uczę Wink
Odpowiedz
#10
  Po cichutku zapytam: - co z hallerkiem? A?
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#11
Mnie dyskusja na Konradusie niemal nie sprowokowała do zaczęcia Halifaxa, ale jako że mam co innego porozgrzebywane, to i się wstrzymałem.
Pomysł z odpuszczeniem sobie podłużnicy wskazuje dobrą drogę  PDT_Armataz_01_22 kombinuj dalej, to potem będziemy się mieli na kim wzorować  ;D
Czekam na postępy i życzę powodzenia (a, że fachowiec się za to zabrał, to efekt powinien być przynajmniej dobry)  :milbravo:
[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
#12
Dawno nie byłem tak zainteresowany relacją z budowy modelu! PDT_Armataz_01_34
Mam nadzieję,że "teraz  to dopiero zobaczymy" i że nie będzie żadnego "manewru Cevy"  :wink: :mrgreen:
Pozdrawiam wszystkich!
Odpowiedz
#13
To co mnie zastanawia to tak gruuuuube skrzydła w tym modelu....
drakon- popatrz na obrys żeber na dadłubie modelu z Małego Modelarza i porównaj z tym zdjęciem.
Zdjęcie może nie najlepiej to pokazuje hmmm poszukam jeszcze innych.

Nie narzucaja wam się jakieś wnioski ???? to samo tyczy się wczesniejszego modelu He-111 również w nim skrzydła były wprost ,,baloniaste". Może faktycznie nie mam prawa wypowiadać się o pracy projektantów ale różnice są widoczne.

Uwagę moja podzieliłem nie dawno z Cevą na wystawie w Rypinie odnośnie He-111.
[Obrazek: 168801fe6be48c75.jpg]

[Obrazek: f2fd83093b11537e.jpg]

W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz
#14
Seb,ja tam się na ,,latawcach,, za bardzo nie znam,ale moim zdaniem lepsze było by zdjęcie z innej perspektywy ( nie od dołu,tylko centralnie z przodu ).Zwróc uwagę także na malowanie skrzydła ,wydaje mi się że  ,,oszukuje,, oko ten czerwony pasek :-)
Przepraszam panią,czy ta chusteczka pachnie chloroformem? :-)
Odpowiedz
#15
Mnie się wydaje, że ze skrzydłami wszystko ok, w rzeczywistości takie cienkie to one nie były:
http://www.model-plans.co.uk/astral/Astr...alifax.htm
Na powyższym planie można porównać chociażby w stosunku do kadłuba. Oczywiście sam model posiadam i sprawdziłem.

Budowie będę się uważnie przyglądał, bo już sam nie wiem co o tym modelu myśleć, życzę dużo cierpliwości  Wink.
Odpowiedz
#16
Guciu tylko ze to co pokazałeś, to plany modelu latającego, a tam mogą być inne profile.
Poniżej pokazałem zdjęcie które najlepiej pokazuje grubość skrzydła
[Obrazek: hfb2.jpg]
Im trudniejsza jest walka, tym większe będzie zwycięstwo!
"w życiu jest dobrze, gdy jest dobrze i nie dobrze, bo gdy jest tylko dobrze to niedobrze"
Krytykować może każdy głupiec. I wielu z nich tak robi.
Odpowiedz
#17
Witam Serdecznie Wszystkich
Miałem przyjemność sklejać surówkę,fotki są na stronie MM.
Przód kadłuba wraz z kabiną wg. mnie jest najtrudniejszą częścią modelu.
Pozdrawiam Radek
Odpowiedz
#18
  Z zapodanych zdjęć grubości profilu wywnioskować się nie da. Profil centropłata w szczególności gruby jednak był nad podziw.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#19
Witam.

Nieładnie kolego, nieładnie w Krakowie kolega nic nie mówił że wóz do szybkiego przewozu mebli będzie budował. Nie mniej brawo za bardzo poważne potraktowanie tematu i chęć pokazania że się da mimo wszystko. Mam nadzieję że we wrześniu w Jaworznie pochwalisz się postępami w budowie ( będzie stolik projektów w trakcie budowy ).

Pozdrawiam.
Paweł O.
[Obrazek: festiwal-cover.jpg]
Odpowiedz
#20
No to się porobiło.Widzę,że zainteresowanie jest ogromne a wymagania wysokie.No cóż,postaram się nie zwalić tego projektu i dociągnąć go do galerii końcowej, chociaż jestem pod dużą presją PDT_Armataz_01_04 . Wszystkim dziękuję za miłe słowa a teraz trochę korespondencji.
Tarsus Valorum
Zapału i cierpliwości mi nie brak,gorzej z czasem jaki mogę poświęcić na moje ulubione hobby.
kajym
Twoja kolekcja jest wspaniała,naprawdę przepiekne modele.Koncepcja wykonania modelu o takich rozmiarach,myślę,że wynika sama z siebie.Nieraz widziałem tak duże modele,przy różnych okazjach,które wręcz się rozpadały.Nie wyobrażam sobie zmontowania kadłuba o takim dużym przekroju na 1mm wrędze klejonej na styk.
ZbiG
Fajnie że tu zaglądasz.Myślę,że Ty spokojnie poradziłbyś sobie z tym modelem a starego "Flaya"do archiwum,sprzedać na Allegro albo komuś podarować.Nowe opracowanie ,pod względem graficznym to niebo a ziemia.
Cytat:Po cichutku zapytam: - co z hallerkiem? A?
[Obrazek: IMG_5773.JPG] [Obrazek: IMG_5774.JPG]
[Obrazek: bypicasa2html.gif]created by picasa2html.com
Przy kajaku trwają denne prace.Inny mój rozgrzebany projekt :Mistel 5"też pomału rośnie.Aktualnie jestem na etapie rozszyfrowywania rysunków wózka transportowego,prawdziwa łamigłówka.Nie chcę pokazywać każdej sklejonej części,tylko większe etapy budowy.Spotkałem się już z opinią,wprawdzie nie bezpośrednią,że chwalę się każdym najmniejszym sklejonym pudełkiem.  :mil1:
seb545
Jak zwykle w gorącej wodzie kąpany.Spokojnie,jeszcze nie wyszłem z kadłuba a Ty już  byś chciał analizować budowę skrzydeł .
[Obrazek: IMG_5771.JPG] [Obrazek: IMG_5772.JPG]
Do starego "MM' nie można mieć żadnego odniesienia,inna skala.Na zdjęciach powyżej przedstawiłem porównanie z modelem wydanym przez "Fly Model" lub "Gomix"jak zwał tak zwał,wszyscy wiedzą o co chodzi.Nowy model po lewej.Żebra skrzydeł są podobnej grubości,"MM'-30mm,stary model-32,5mm.Widać też na zdjęciu obok,że kadłub starszego modelu jest trochę większy.Nie wiem czy to ma sens.takie porównania,różni autorowie,inne metody,czas poszedł do przodu.
razeil79
No szkoda ,że sobie nie poradziłeś.Moim zdaniem autor modelu popełnił duży błąd sugerują tu posłużę się cytatem:"Model tego bombowca jest zaprojektowany tak ,by mógłby go zbudować każdy modelarz." i jeszcze : "każdy niezaawansowany modelarz sobie z tym poradzi"No i co ma myśleć taki początkujący niezaawansowany modelarz.Zabiera się za budowę takiego modelu i klops.Według mnie ten projekt jest naprawdę bardzo ciekawy,ale no właśnie .Popatrzcie jak wyglądają części wyposażenia kadłuba,komora bombowa,wycięcie tej ilości dziurek może konkurować z "Helldaivarem"od Hala.Nie ma żadnych pasków łączących,prawie wszystko klejone na styk.To na pewno nie jest model który może zbudować każdy modelarz.Nie wywalaj modelu,będziesz miał tajle zapasowe do drugiego,który być może zrobisz prędzej czy później.A co spasowania wręg przedniej części kadłuba to zupełnie się nie zgadzam.obawy mam za to co będziej dalej w centralnym kadłubie.
PawełO
Cytat:[quote author=Paweł O link=topic=10732.msg120048#msg120048 date=1338141999]
Witam.

Nieładnie kolego, nieładnie w Krakowie kolega nic nie mówił że wóz do szybkiego przewozu mebli będzie budował. Nie mniej brawo za bardzo poważne potraktowanie tematu i chęć pokazania że się da mimo wszystko. Mam nadzieję że we wrześniu w Jaworznie pochwalisz się postępami w budowie ( będzie stolik projektów w trakcie budowy ).

Pozdrawiam.
Paweł O.
[/quote]

Taaak.W Krakowie jeszcze ten pomysł we mnie dojrzał.Chociaż ,nie przeczę już mi coś w głowie kiełkowało,m.in.zakupiłem tam toczone lufki.Co do Jaworzna tak właśnie nieśmiało myślałem zapytać,czy będzie kawałek miejsca,żeby się "pochwalić rozgrzebanym projektem,to na pewno spróbuję się pojawić.
Pozdrawiam
Andrzej K.
Nigdy nie mów nigdy
Bitwa pod Cuszimą:"Admirał Nachimow","Imperator Nikołaj I","Asashio"(typ "Shirakumo"),torpedowce 42 i 66

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
#21
Nooo wybacz ,że tak wyskoczyłem z tym profilem skrzydła. :-)
Analiza ,analizą  a polemikować można na ten temat i z chęcią ślędzę dalej ten wątek. ;-)

Pozdrawiam.
W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz
#22
Witam.

Andrzeju oczywiście z tymi wypominkami to w formie żartu, natomiast bardzo się cieszę że wyraziłbyś chęć pokazania tego cuda w realu. Napisz proszę ile miejsca rezerwować.

Pozdrawiam.
Paweł O.

P.S. Seb545 badź uprzejmy mnie oświecić ,, polemikować ,,?
[Obrazek: festiwal-cover.jpg]
Odpowiedz
#23
  Jeżeli będę kiedykolwiek budował tę kolubrynę, to na pewno z FM - pana Grzelczaka. I, chociaż do maniery Jego z odwróceniem stron (burt) za każdym razem przyzwyczajać się muszę na nowo, to wiem, co mam robić, aby model zbudować. Ja po prostu ten projekt rozumiem. Do nowych zaufania jeszcze nie nabrałem - udziwnione, moim zdaniem i poza granice zdrowego rozsądku rozbudowane superhiper miszczowske wygibusy - nie dla mnie. A już te, szarobure niby "rysunki" montażowe... Ja przy kartonie relaksu szukam, a nie problemów, których życie nam nie szczędzi.
  Robię teraz "kontrolera" Pana RomanaC, przy którym, pomimo dość wysokiego zdetalizowania naprawdę wypoczywam. To naprawdę przykład świetnej roboty projektanckiej!
  Cieszy mię, że hallerek zapomniany tak całkowicie nie jest - ja ze swoim stanąłem, jak przed murem: brak ruchu do przodu...
  Po prostu nie wiem, co dalej?
  A halifaksowi poradzisz: - jak nie Ty, to kto? Jak nie teraz, - to kiedy?
  Po poprawkach, rzecz oczywista.
  - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#24
No i proszę, wystarczy metodycznie na spokojnie podejść do sprawy i nagle okazuje się że można. Na konradusie o mało co nie linczują Autora (który wszak pokazał jak krowie na rowie że feralne elementy pasują...) a tu guzik, jak widać można. Ciekaw jestem bardzo jak budowa potoczy się dalej. Zaciekawiłeś mnie tez owymi toczonymi lufami KMów, mógłbyś coś więcej napisać? Pokazać może jakie fotki..? Smile

(26-05-2012, 07:50)Panda link napisał(a):Mnie dyskusja na Konradusie niemal nie sprowokowała do zaczęcia Halifaxa, ale jako że mam co innego porozgrzebywane, to i się wstrzymałem.

No to jest nas dwóch...  :neutral: Tym bardziej, że ja jednego kolosa już mam rozgrzebanego, a dzięki Cevie mam coraz większą chęć doń wrócić.

Swoją drogą...
(26-05-2012, 01:55)drakon link napisał(a):Użyję do tego czarnego bloku technicznego i trochę cieńszego papieru kolorowego,który podwędziłem mojemu synowi,kończy niedługo szóstą klasę to może przestanie się bawić wycinankami.

Ta, jaaasne, staremu jeszcze nie przeszło to młodzież ma być inna?  :mrgreen:

Pozdrawiam!!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#25
No to jestem,znowu,trochę niedospany po nocnej zmianie, ale postaram się odpowiedzieć:
PawełO-
(28-05-2012, 05:29)Paweł O link napisał(a):Andrzeju oczywiście z tymi wypominkami to w formie żartu, natomiast bardzo się cieszę że wyraziłbyś chęć pokazania tego cuda w realu. Napisz proszę ile miejsca rezerwować.
Pawle-na chwilę obecną,to jakieś 10cm wystarczy, myślę,a co będzie dalej -zobaczymy  PDT_Armataz_01_11.
Do widzenia

Zbig- kolekcja modeli Pana Grzelczaka to ikona modeli lotniczych.Myślę,że długo nic im nie dorówna,chodzi oczywiście o "wielkie sztuki". Twoją nową "łódkę"podglądam.

Sprudin
(28-05-2012, 11:58)Sprudin link napisał(a):Zaciekawiłeś mnie tez owymi toczonymi lufami KMów, mógłbyś coś więcej napisać? Pokazać może jakie fotki..? Smile
Swoją drogą...
[quote author=drakon link=topic=10732.msg119976#msg119976 date=1337990140]
Użyję do tego czarnego bloku technicznego i trochę cieńszego papieru kolorowego,który podwędziłem mojemu synowi,kończy niedługo szóstą klasę to może przestanie się bawić wycinankami.
Ta, jaaasne, staremu jeszcze nie przeszło to młodzież ma być inna?
[/quote]

Mój młody jakoś nie czuje weny,nie załapał bakcyla.Ja w jego wieku ju z ciachałem "MM".No chyba, że robi coś moimi rękami.Jego kręcą Lord Vader,Mac Vindu,generał Grevious i inne typy spod ciemnej gwiazdy gdzieś z odległej galaktyki.Jakieś zdjęcia-mówisz i masz:
[Obrazek: IMG_5781.JPG]
Zestaw krajowego producenta,na pewno dostępny w sklepach internetowych-nazwę pominę,żeby nie być posądzonym o kryptoreklamę.Skala 1:32,różnica nieistotna rzędu dziesiętnych mm,cena 14,50zł,ale potrzebne cztery,jakoś to przełknąłem.Nie chce mi się dłubać jak mam gotowca.
Teraz trochę obrazków:
[Obrazek: IMG_5775.JPG] [Obrazek: IMG_5776.JPG] [Obrazek: IMG_5777.JPG] [Obrazek: IMG_5779.JPG] [Obrazek: IMG_5780.JPG]
Wymęczyłem następny segment.Przetarcie na górze  zniknie po retuszu .Kolejne wręgi jak mam nadzieję widać,pasują.No i coś co być może wzbudzi kontrowersje a mianowicie poszycie wewnętrzne a konkretnie jego barwa.Otóż według źródeł  do jakich udało mi się dotrzeć,przednia część kadłuba do kabiny pilotów była prawdopodobnie właśnie czarna.Jeżeli jestem w błędzie to proszę mnie uświadomić,ale wg. jakiś konkretnych źródeł, być może będę musiał wtedy z tego jakoś wybrnąć.Wewnętrzne poszycie w tym modelu trochę zieje pustką,postaram się to poprawić może nie całkowicie ,ale w miejscach widocznych i w jakiś sposób udokumentowanych,wklejając ożebrowanie .Wręgi nie są malowane,w całości oklejane czarnym papierem.
Do następnego.
Nigdy nie mów nigdy
Bitwa pod Cuszimą:"Admirał Nachimow","Imperator Nikołaj I","Asashio"(typ "Shirakumo"),torpedowce 42 i 66

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Projekt U.L.E.P., czyli modelarz kolejowy próbuje w okręty… MaciekW 14 3,357 07-12-2023, 11:11
Ostatni post: żółtodziób
  [R] P-47M Thunderbolt, AH, czyli dzbanek by QŃ qn 21 6,559 24-07-2023, 11:36
Ostatni post: Tommy T.B.
  Kółkomania czyli zmagania z pomysłem niejakiego Louisa radett 25 5,964 18-05-2023, 11:39
Ostatni post: Hastur
  [R/G] Trawler "Lappland" czyli płyniemy na łowy, HMV, 1:250 yogi 39 7,347 15-02-2023, 02:07
Ostatni post: Raven
  Argentyński rogal czyli croassant d'argent, a po prostu citroen K1 radett 57 15,224 26-04-2022, 09:23
Ostatni post: Andrzej Px48
  [R]"Tankhafen" czyli budujemy port naftowy... HMV, 1:250 yogi 90 24,654 08-05-2021, 09:07
Ostatni post: Andrzej Px48
  [R/G] Precyzyjny Pu29 - największy polski parowóz, czyli metr szczęścia - FINAŁ Precyzyjny 390 192,640 02-03-2021, 02:27
Ostatni post: henkos
  [Relacja] T-34/85 "Rudy" MM 1-2 2005 czyli powrót do dzieciństwa :) Roland 5 4,363 27-04-2020, 09:57
Ostatni post: Karas
  [R] „Kleine Werft” czyli budujemy małą stocznię, HMV, 1:250 yogi 149 53,516 02-02-2020, 09:38
Ostatni post: yogi
  Duyfken 1606, czyli odkrywamy Australię (1:100 od podstaw) Seahorse 37 17,953 23-03-2018, 09:43
Ostatni post: Tomasz K

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości