21-05-2012, 07:16
Witam - pozlotowy Karpacz w słońcu ale wieje tak że strach sie bać - pozdrawiam krzysztof
V zlot forum Papermodels-Jelenia Góra 2012-fotorelacja.
|
21-05-2012, 07:16
Witam - pozlotowy Karpacz w słońcu ale wieje tak że strach sie bać - pozdrawiam krzysztof
21-05-2012, 07:20
Witam, cevnikowicz całą drogę trząsł się ze strachu, dojechałem o 22.10, idę do pracy, zwierzenia później, pozdrawiam kujot!
Czołgista!
Witam,
Dotarliśmy. Przespałem się i już w pracy. Dziękuję. Pozdrawiam Michał P.S. I Wichura też pozdrawiam.
21-05-2012, 09:17
Witam, ja też żywy, co więcej już w fabryce.
Krótkie podsumowanie: łącznie 1100 km 20h jazdy, zero zakwasów. Pozdrawiam Zielony
21-05-2012, 09:22
Witam,najcenniejsza część QWKAKU już niestety w pracy.Jak się deczko ogarnę to zacznę pisać wspomnienia z pod Śnieżki.
Pozdrawiam Wichura i pracownika komunalnego :mrgreen:.Prezes
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
21-05-2012, 09:56
Witam, ja też już w fabryce, pozdrawiam Tuco.
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
21-05-2012, 10:21
(21-05-2012, 07:20)kujot666 link napisał(a):cevnikowicz całą drogę trząsł się ze strachu, dojechałem o 22.10,Witam,nie prędko wsiądę do samochodu którego kierowca "trzyma" kierownicę opuszkiem lewego kciuka (w porywach dodatkowo też prawego) z rękami leżącymi na swoich kolanach i co jakiś czas wywija slalomy omijając wirtualne dziury. hock:. Podziękowania dla organizatora Krzyśka,pozdrawiam ceva ps.Trzeba kończyć zaczęty na zlocie model, którego nie było kiedy kleić bo bandzie durniów zachciało się zdobywać szczyty. Górskie. A mieli kleić WSZYSCY zlotowicze... :roll: ps2.Oto kamyk (podobno) ze Śnieżki na którą nie doszedłem zdychając na przedostatnim etapie. :evil: Na szczęście blisko było do kranu z piwem. :razz: :mrgreen: ps3. I Wichura też. :mrgreen:
21-05-2012, 10:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-05-2012, 10:39 przez Andrzej Px48.)
Dzięki Wojtuś. Szef ,,bandy durniów" pozdrawia pracownika komunalnego.
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
21-05-2012, 11:08
Krzysztofie - wielkie podziękowania za organizację zlotu. Było bardzo miło i przyjemnie (z wyjątkiem nieszczęsnej Śnieżki ). Szkoda tylko, że mieliśmy tak mało czasu, wielu rzeczy nie zobaczyliśmy, wielu szczytów nie zdobyliśmy - tfu, co ja piszę .
Jeszcze raz wielkie podziękowania. Pozdrawiam Japończyk
Trzy pierścienie dla królów elfów...
21-05-2012, 12:58
Kilka słów opisu:
Po przyjeździe zwiedzaliśmy zakład budowy i remontów szybowców z tradycjami przedwojennymi.Oprowadzał nas osobiście szef zakładu,pasjonat i chodząca encyklopedia historii szybownictwa.Wiedział wszystko o szybowcach i ludziach z nimi związanych.Dostaliśmy porządną dawkę lotniczej historii.Do tego widok na własne oczy tych wszystkich Bocianów,Much i innych.Eeech łza się w oku kręciła...Kiedyś byliśmy potęgą w tym temacie.Kiedyś..... Potem przebazowanie na lotnisko Aeroklubu i opwieści Krzysztofa+ nasycanie oczu widokami.No i oczywiście wieczorkiem integracja przy wspólnym stole i macanie ,,Woroszyłowca".
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
21-05-2012, 01:00
Witam. Ja własnie wróciłem do domu. Pozdrawiam
Dalej nie rozumiem jak można cokolwiek urwać w ruskim czołgu
21-05-2012, 01:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-05-2012, 04:02 przez Andrzej Px48.)
dzień drugi:
Zdobywanie Śnieżki przez ,,bandę durniów".Robuś to nawet certyfikat zdobywcy dostał. Potem zjazd kolejką linową na dół,micha i wyjazd na noc muzeów do Jeleniej. Tam w czołgu Zetpt robił za Gustlika i urwał pokrętło obrotu wieży.A Japończyk trafił z AK w oko figury na tarczy.Pewnie gdybym ja tam stał to byłaby 10. Potem zwiedzanie rynku w J.G i pamiątkowa fotka z misiem,tfu... z jeleniem. Wieczorna integracja rozpoczęta od oglądania modeli MIŚKA który dobił do nas ,no i lekuchna integracja z grillem w tle.
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
21-05-2012, 01:21
Mnie się zdaje, że to nasz precyzyjny chirurg :lol: , urwał pokrętło obrotu wieży w T34. Ale mnie przy tym nie było więc się mylić mogę. Swoją drogą niezły widok, wlezło na czołg 5 dorosłych chłopa i zejść z niego nie mogli, a na dole banda dzieciaków czekała, żeby się wdrapać.
21-05-2012, 01:51
Trzy pierścienie dla królów elfów...
21-05-2012, 01:56
Zielony...ale Ci żona rogi doprawiła....
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
21-05-2012, 04:08
Witam ,no gamonie już w domu , pozdrawiam wichur :mrgreen: :mil11:
21-05-2012, 04:40
Wichur trzaśnij szkatułą.
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
Witam,skończyłem zlotowe lepienie więc Zlot Papermodels 2012 mogę uznać za zakończony.
A teraz pseudorelacja ze zlotu. Zdjęcia robione ogórkiem i kiełbasą. Po ujrzeniu takiego widoku nastąpił postój w celu uzupełnienia płynów przez Kujota. Jak skończył to mnie sfotografował. Podejrzanie rozgląda się, bo chyba za dużo tej pepsi wytrąbił. No i ruszył w pole. :mrgreen: Jako że mieliśmy dobry czas przyjazdu na miejsce, bo Warsiawa gdzieś pobłądziła, skoczyliśmy do Czech. Kujot mało się nie posikał z wrażenia jak pierwszy raz przekraczał granicę kraju. Brzydko tam nie jest. Powrót do Polski tak go przygnębił ze zaczął znowu coś kombinować. Wyszedł za barierkę i zaczął wyliczankę, niestety padło na "nie skaczę". W dalszej części dnia też coś się działo, ale nie na tyle ciekawego żeby to fotografować :roll: :razz: :mrgreen: ,pozdrawiam ceva
21-05-2012, 05:18
Witam
pierwszy do Karpacza przyjechałem, ostatni wyjechałem, czyli wszystko zgodnie z planem z domku pozdrawiam krzysztof
Witam,dzień drugi. Nuda okropna i z tej nudy paru zlotowiczom zachciało się pokrążyć po okolicy. Ciekawe czemu w końcu zrobili to wszyscy. :? Okolica na spacer fajna tylko cały czas pod górę. :evil:
Na przedostatnim etapie na Śnieżkę spuchłem, ale na szczęście piętro niżej był wodopój. :mrgreen: To tam za zakrętem :grin: Po uzupełnieniu niedoboru płynów trzeba było ruszyć na przystanek komunikacji linowej. Na początku dość fajnie bo w dół,ale potem w górę. :? Śnieżkę widziałem tyle co na tym zdjęciu. I wystarczyło bo znowu był wodopój :mrgreen:, a potem niestety cała banda przyszła ze Śnieżki i zjechaliśmy na dół gdzie ceny są na bardziej przyziemnym poziomie. Wieczorem buszowaliśmy w muzeum w ramach akcji "Noc muzeów" tylko my byliśmy w dzień bo w nocy muzeum było nieczynne. Ponieważ T-34 był okupowany przez gang warszawski Kujot z braku laku przytulał się do BTR-a. ,pozdrawiam ceva
21-05-2012, 06:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-05-2012, 06:36 przez mariusz30003.)
Witam!
Lubartów dotarł do domu w poniedziałek o 3:20 w nocy. W obie strony ~1500km Postój przy Wangu Opalanko ku wiwatowi dojczebaben Wspinaczka Kontynuacja wspinaczki Po wspinaczce Kto nie zaliczył Śnieżki to fajtłapa Pozsrawiamy Mariusz i Marek "spalimordka" PS Przestał po pobycie w sztolniach Włodarza. Temperatura powietrza w okolicach 10stC sprawiła by ulgę wszystkim przypieczonym. Fotek brak co ciemno jak w d... u murzyna.
21-05-2012, 06:12
Cytat:Kto nie zaliczył Śnieżki to fajtłapaZgadzam się w całej rozciągłości, taki wstyd. :mil11: No ale jak ktoś się boi autem jeździć, to i może mieć stracha przed wysokością.
Czołgista!
21-05-2012, 06:23
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|