Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Super wieści
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,719
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07 2013
Piotr, moje gratulacje, pękny otrymał się dzbanek!
Detalizacja kabiny, wnęk podwozia, silnika powalia! Błoto też swetne odradza model.
Ale dla takiego poziomu jest nektóre rzeczy, które mula mne oko:
Bardzo wielka szczelina otryma się pomiędzy konsole skrzydła a klapa oraz z lewa i z prawa ona różni się.
https://s6.postimg.org/c1rb5w3ep/image.jpg
Tylna częsć kabiny, myślę, stoi trochę nisko. To jest nieznacznie ale zauważalnie dla mne, bo robiłem ten samy model.
https://s6.postimg.org/w99svb77l/image.jpg
No i jeszcze ogon samolotu myślę powinen być blisko ziemi, ale nie jestem pewien bo mało foto.
Przepraszam za błędy bo prawie nie uzywam google translate.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
T-bolt cudowny, co tu dużo gadać
(21-07-2016, 10:04)rowin napisał(a): Jeżeli chodzi o kanciastość zbiornika paliwa to z grubsza powinna być taka (dodany jest wash wiec uwypuklił kanciastość). W oryginale również był to zbiornik z papieru i klejone na zakładkę:
http://www.warbirdsim.com/warbirds/Featu...7_HJ-5.jpg
http://chicagoboyz.net/wp-content/upload...00x254.jpg
Nabieram rozpędu, może kiedyś będę produkował modele, jak amerykańce samoloty pod koniec wojny, kto wie
Dzięki i pozdrawiam
A niech mnie, cały czas się człowiek czegoś dowiaduje... kartonowe zbiorniki. Logiczna rzecz w sumie. Lekkie, proste, tanie, na tyle by przy każdej misji wywalać, zamiast marnować, np. aluminium. Domyślam się, że jeśli w przyszłości zabierzesz się za cięcie Mustanga to wybór pewnie padnie na "Ridge runner'a"
. Mnie właśnie przeraziły te listki z jakich zrobione są zbiorniki podskrzydłowe.
Nie mogę doczekać się kolejnej Twojej relacji, bo to uczta dla oka a także okazja żeby się wielu rzeczy nt. budowanych maszyn dowiedzieć
. Pozdrawiam
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
26-07-2016, 10:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-07-2016, 10:37 przez Piter16.)
Super model. Przepraszam replika...
Człowiek się zastanawia jak to wygląda w trakcie, jak budujesz. Może nagrałbyś kilka filmów instruktażowych, (np. łączeń segmentów) byśmy zobaczyli jak to w praktyce, w trakcie budowy, wygląda?
Liczba postów: 492
Liczba wątków: 20
Dołączył: 11 2008
Panowie dziękuję bardzo za komentarze. Przepraszam, że dopiero odpowiadam, ale jakoś mi umknęły Wasze posty.
Viktorrr
Pomiędzy płatowcem, a klapami nie wiem dlaczego mi taka wielka dziura wyszła. Wkleiłem części, które były przewidziane w wycinance na otwarte klapy. I po wklejeniu nawet nie sprawdzałem ich ustawienia względem oryginału, bo nie sądziłem, że mam błąd. Dopiero Twoje zdjęcie mnie uświadomiło. Niestety na poprawki już jest za późno. Ale dziękuję za zwrócenie uwagi.
To samo dotyczy "limuzyny". Przykleiłem ją "na oko" nie sprawdzając na zdjęciach samolotu. Stąd ta różnica.
Co do ogona, to pisałem o tym przy galerii końcowej, że źle uformowałem drut goleni. Ze względu na to, że był stalowy, nie udało się już zmienić kąta jego wygięcia po wklejeniu na miejsce, bez niszczenia całego mechanizmu kółka ogonowego. Także musiało tak zostać. Zdaję sobie sprawę od początku, że tak nie powinno być. Co lepsze, dopiero na zdjęciach zauważyłem, że goleń jest nie po tej stronie kółka. Niestety nic nie jestem w stanie z tym zrobić. Ale dziękuję za uwagę. W razie jak zdecyduję się kiedyś na kolejnego P-47, to na pewno będę bardziej czujny.
Piter16
Filmików instruktażowych nagrywać nie ma po co. Żadnej filozofii w moim klejeniu nie ma, a w dodatku sam uczę się ciągle i staram udoskonalać technikę. Może kiedyś jak dojdę do poziomu satysfakcjonującego mnie, to pokuszę się o taki filmik. Ale wciąż jestem w trakcie poszukiwań "złotego środka" na łączenie poszycia. Co do brudzenia itd to filmików w necie jest mnóstwo ze szczegółowymi informacjami krok po kroku jak je wykonać. Jak podkreślałem wiele razy, korzystam z osiągnięć kolegów z for plastikowych. To są kopalnie wiedzy. Także polecam.