Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
22-04-2011, 11:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2011, 11:25 przez TadeoS.)
Witam!
Dawno mnie nie było, więc nadrabiam zaległości.
Na matę przyleciał prosto z Indii P-40N.
Moim zdaniem jeden z najładniejszych samolotów II wojny światowej :-)
Okładeczka:
Na samym początku wykorzystałem fajną pogodę typowo późno wiosenną (+20 stopni) i popryskałem lakierem akrylowym obustronnie arkusze:
No to zaczęło się i mam nadzieję zakończy sukcesem w postaci galerii końcowej:
a) Na początek wyciąłem części przodu kadłubu i złożyłem na sucho, wszystko ładnie i pięknie się kupy trzyma :-) :
b) Potem zacząłem część poszycia nr. 5 czyli zaraz za kokpitem pilota, tu także bez większych problemów, no może za wyjątkiem tego że byłem zmuszony do dość długiego szlifowania wręg :-) :
Właśnie biorę się za kabinę pilota, ale oczy już niedługo będą chciały iść spać...
Pozdrawiam i Wesołego jajka i smacznego Alleluja!
CDN...
Edit: A tu właśnie powód mojej nieobecności na forum, sklejany u babci więc nie zakładałem relacji (niedługo koniec) :
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Fajny samolot wziąłeś do lepienia - chętnie pooglądam! Polecam też lekturę: klik - jest tu napisane na co zwrócić uwagę przy ciachaniu poszycia w okolicach silnika.
na macie: projekt X
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 20
Dołączył: 03 2010
Cieszy mnie niezmiernie ta relacja, gdyż P-40 bardzo mało u nas na forum Także uważam go za jeden z piękniejszych samolotów, mimo faktu, iż za amerkańcami nie przepadam. Dopinguję w tej relacji i liczę na galerię końcową
Ps. Ten KW-2 nie pochodzi czasem z darmowego opracowania z którejś ze wschodnio-południowych stronek?
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
(23-04-2011, 12:42)Bullet link napisał(a):Ps. Ten KW-2 nie pochodzi czasem z darmowego opracowania z którejś ze wschodnio-południowych stronek?
Nie, to KW-2 z Modelika, tylko napis jest identyczny jak z tej darmowej stronki, tylko tyle że pisany odręcznie
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
Ja też po cichu siadam w kąciku i przyglądam się budowie. Powiedz, czy cały szkielet który już masz wycięty ciąłeś AK-3?
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
(23-04-2011, 12:12)Bartko28 link napisał(a):Powiedz, czy cały szkielet który już masz wycięty ciąłeś AK-3?
Ciąłem SCS-3, wycinam części, które planuję wykonwyać w najbliższym czasie, bo obawiam się że gdzieś pogubię resztę.
Dziękuję za zainteresowaniem tematem.
Liczba postów: 92
Liczba wątków: 2
Dołączył: 02 2010
Chociaż to nie pełzacz, to zasiadam i trzymam kciuki. Po Twoich poprzednich relacjach, jestem spokojny o efekt końcowy, chociaż na latadłach to się nie znam. Szkoda, że nie założyłeś relacji z prac na KW 2.
Pozdrawiam
warsztat:
na półce: T-34/85
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
23-04-2011, 09:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-04-2011, 09:34 przez TadeoS.)
Witam Pany!
Prace z wczoraj nocy/dzisiaj rano:
a) Kabina pilota prawie gotowa brakuje tylko fotela i paru szczegółów, retuszu nie robiłem (tzn. mam w planach wyretuszować same limonkowe krawędzie, tylko czekam na farbkę).
Połączyłem ze sobą segmenty 4 i 5 - z efektów jestem zadowolony, tym bardziej, że wyszło mi to w miarę równo o opracowanie ręczne.
Szkielet przedniej części przymocowany na sucho, jutro się tym zajmę po Wielkanocnym śniadaniu :-)
b) Miałem jeszcze chwilkę i przygotowałem sobie części na jutro, które mam zamiar wykonać.
[color=orange]c) Tu jeszcze na zakończenie dnia wstawię całkiem śmieszne zdjęcie, które zrobiłem rano idąc do szkoły
Pozdrawiam Tadek.
CDN...
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
Tempo masz iście sprinterskie. :-) Eh żebym tak ja miał więcej czasu...
Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że nie retuszowałeś "bebechów" kabiny - świecą białymi krawędziami. Jeśli tak, to nie zrób tego samego np. z ramką kabiny.
Mały offtop: jak się mają te SCS-3 w stosunku do innych, tańszych nożyczek? Zastanawiałem się nad ich zakupem, ale kwota ok. 25zł to dość sporo jak na potrzeby amatora. Czy faktycznie jakość "sprzętu" i "efektów użycia" jest tak proporcjonalnie wyższa jak cena?
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
SCS-3 używam od około roku, kiedy kupiłem matę A4 i AK-3.
Polecam śmiało każdemu, bo są bardzo wygodne, dobrze tną no i jeszcze mi się nie stępiły, a tnę cienką jak i 1mm tekturę. Bardzo fajne, jestem z nich zadowolony.
A co do retuszu to jak pisałem- czekam na farbkę i coś tam "pomalunkuję" z tą limonką.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
27-04-2011, 12:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-04-2011, 12:39 przez TadeoS.)
Witam!
Dzisiaj tylko to:
a) Dokleiłem przednią część kadłuba, niestety :-( :-( wyszło mi to tak, że idź Pan w hooy. Łączenie było tak brzydkie że nie mogłem patrzeć na te szpar i coś jeszcze kombinowałem z załataniem szpar zmieszanym z farbką wikolem. Jak na moje szczęście kolor musiał się różnić, nie wiem czemu? Postanowiłem wykonać "imitację" spalin, lecz nie udało mi się sięgnąć wszystkich niedoskonałości, a za dużo spalin też nie może być. Moim następnym dość ryzykownym pomysłem było pomalowanie wykałaczką w kilkunastu miejscach śladów odprysków farby. Nie wiem czy sięwam to spodoba ale tak wygląda najlepiej w porównaniu do ego co było na początku:
b) Pomalowałem na biało krawędzie łączenia czaszki. Na żywo kolor biały jest bardziej podobny do tego na kartonie, dlatego w powiększeniu na zdjęciach dopiero widać różnicę między kolorami białymi:
c) I coś co chyba mnie trzyma, żeby ciągnąć dalej tą relację :-) Czerwony nosek <3 :
CDN... wkrótce.
Pozdrawiam Tadek- Sztutowo.
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
Szybkość budowy nadzwyczajna - czy aby nie zbyt nawet? Może jak będziesz robił troszkę wolniej to mniej szpar do "zalania" wyjdzie? No i :milbravo: za "pijacki, czerwony nos" - zgrabnie sklejony kołpaczek. A odpryski farby... no cóż, mnie osobiście jakoś nie przypadły do gustu, ale ja "się nie znam", żółtodziób jestem. Kalpy i lotki - jak najbardziej zrób. Model zyskuje wiele przy dzielonych powierzchniach płata/usterzenia.
Dobra, zamykam kłapaczkę, siadam i obserwuję dalej.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 20
Dołączył: 03 2010
Tempo budowy szybkie, aż mi się przypominają czasy, kiedy stare i proste wycinanki składało się w przeciągu 2-3 dni ;D No ale przecież kiedy masz mnóstwo wolnego czasu, to siedzisz i kleisz, wcale nie musi być w tym pośpiech.
Ogólnie jest ładnie. Co prawda, łączenie segmentu kabinowego z tym kolejnym w stronę ogona jest eleganckie, ale te do przodu to już trochę gorzej... Chyba nie retuszujesz, co? Kołpaczek jest ładny, no ale przecież w tym samolocie zbyt skomplikowany nie jest :-P
Ogólnie to leć dalej, jak napisał kolega wyżej - składaj klapy, a jeśli czujesz się na siłach to także i oddzielne powierzchnie sterowe.
Czekamy na ciąg dalszy
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Witajcie, przepraszam że nie wstawiam żadnych zdjęć, ale mam matury teraz i sami rozumiecie...
Moje wyniki z matury:
Polski pisemny raczej na pewno zdam,
Matematyka - tu jestem idiotą jakimś jak dobrze pójdzie i sprawdzający będzie "człowiekiem" to będę miał od 15 do 16 pkt czyli w sam raz.
Angielski pisemny od 75 do 85 %
Polski ustny 80 %
10 Maja mam biologię, a 11 ustny angielski.
Potem obiecuję zabieram się za samolot i wstawiam zdjęcia.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Witam Całkiem nie źle może spróbowałbyś P-40E z Halińskiego ? Fajnie mi się go sklejało , myślę ,że byś sobie poradził w razie problemów wal do mnie heh.
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Cześć, posiadam P-40 od Hala i właśnie planuje go pociąć po tym Orlikowym :-) Dzięki, w razie czego będę pisał
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Cześć, do wojska jednak nie idę przełożyłem na grudzień, bo teraz jeszcze wolę popracować i zarobić kilka "PeeLeNów" Niedługo biorę się za model i wstawiam kolejne zdjęcia.
Pozdrawiam wszystkich czytających :-) Tadek.
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Witam, relacja zawieszona, ponieważ chciałbym "odpocząć" od II w.ś. i zabrać się za coś współczesnego.
Jeszcze raz powtarzam, relacja zawieszona- nie zakończona. :-) Model na pewno będzie ukończony.
Pozdrawiam.
|