Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04 2011
Witam.
Jestem świeży na tym forum więc na wstępie jedno zdanie o sobie. Modelarstwem zajmuje się od dawna ale przez dłuższy czas tylko "teoretycznie", głównie z powodu studiów, pracy itp. W odległej przeszłości lepiłem głównie modele samolotów. Na powrót do czynnego modelarstwa wybrałem jednak Stuarta M5A1 zaprojektowanego przez Aganda (do pobrania z "czarnego" forum). Mocno zainspirowały mnie modele Qń-ia, chciałem spróbować czegoś nowego. Po drugie jeśli coś nie wyjdzie, a dzieje się tak często, to zawsze mogę sobie części wydrukować jeszcze raz
Model postanowiłem wykonać w wersji bez osłon przeciwpiaskowych. Zmiana jest nieznaczna i prosta do przeprowadzenia ale jeśli chcecie to zamieszczę na serwerze plik z nowymi częściami.
Prawie gotowa jest już wieża, ale w między czasie zaliczyła poważny wypadek i wymaga remontu.
Teraz zajmuje się układem jezdnym. Trochę jestem przytłoczony pracą jaka mnie czeka ale mama nadzieje, ze za kilka dni pokaże następny update.
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
O i tej relacji również nie mogę sobie odpuścić. A i widzę że kolega pousuwał kolor z plików i czy była by możliwość ich uzyskania. I powodzenia w budowie.
pozdro.
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04 2011
Jak widać na zdjęciach wieża jest już praktycznie ukończona. Nie jestem w pełni zadowolony.. Starałem się uwypuklić wszystkie detale które w wycinance są płaskie, dodałem trochę drutologii.
Ten model sprawił, że doceniłem malujących modele. Wcześniej myślałem, że farba przykryje wszystkie niedociągnięcia. Okazało się, że jest całkiem przeciwnie, co widać.
Na razie położyłem dwie warstwy rozcieńczonej farby: czarną jako podkład i zieloną. Mimo to wyszło trochę za grubo. W przyszłości muszę rozcieńczać bardziej. Mam nadzieje że późniejsze brudzenie urozmaici powierzchnię na tyle żeby wszystkie babole, wycieki kleju itp. zlały się z tłem.
Następne w kolejce są koła napędowe.
--
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
No po tych zdjęciach to zainteresowanie relacją poszybuje w górę, że hej.
Liczba postów: 1,258
Liczba wątków: 61
Dołączył: 11 2007
Liczba postów: 633
Liczba wątków: 49
Dołączył: 05 2008
Całkiem fajny model tutaj powstaje, z tym malowaniem to nie jest tak źle, powodzenia
Pozdrawiam
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04 2011
Dzięki za zainteresowanie. Ogólne jestem zadowolony ze swojej roboty choć traktuje ten model jako poligon doświadczalny i wiele elementów można by skleić lepiej.
W tzw. międzyczasie, kiedy nie szukałem schematu malowania, udało mi się coś skleić. Nie ma tego dużo: koła napędowe, pokrywy przekładni redukcyjnych i osie wózków kół jezdnych. Prace nad wózkami są już zaawansowane więc niedługo na pewno kolejny odcinek relacji
PS.
Jeżeli ktoś jest w posiadaniu zdjęć lub schematów malowania polskich Stuartów to bardzo proszę, jeśli to możliwe o udostępnienie.
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04 2011
Witam.
Sporo czasu upłynęło od ostatniej aktualizacji. Udało mi się ukończyć wózki kół jezdnych. Taka drobnica sprawia mi nadal dużo kłopotów, co widać. Kiedy przyszło do składania zawieszenia do tzw. kupy okazało się że nie wszystko pasuje idealnie. Błędy są po mojej stronie. Po prostu za mała precyzja w sklejaniu.
Zdjęcia nie są najlepsze. Mój aparat robi makro dopiero od 10 cm :/
Teraz czas na koła jezdne.
Liczba postów: 633
Liczba wątków: 49
Dołączył: 05 2008
Nie narzekaj, tragedii nie ma ostatecznie zobaczymy jak będzie po malowaniu, działaj dalej bo dobrze Ci idzie
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
Czasem makro z większej odległości jest o wiele lepsze niż z bliska. Tu jest idealnie. I jest bajka.
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04 2011
Liczba postów: 1,713
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
Świetnie to wszystko wygląda. Narzędzia super!! :milbravo:
Na macie: Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 39
Dołączył: 01 2011
Jeśli to serio wydłubane siekierą to trzeba przyznać, że osiągnąłeś mistrzostwo w jej używaniu
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04 2011
(02-07-2011, 12:00)bonk link napisał(a): Jeśli to serio wydłubane siekierą to trzeba przyznać, że osiągnąłeś mistrzostwo w jej używaniu
Staram się podążać drogą Leona Zawodowca. Zaczynam od najbardziej topornych narzędzi. Na drodze do profesjonalizmu spróbuje opanować następnie nożyczki, skalpel a na końcu będę wycinał kopniakiem z półobrotu
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04 2011
|