Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] Czołg lekki Stuart M5A1 1:25
#1
Witam.
Jestem świeży na tym forum więc na wstępie jedno zdanie o sobie. Modelarstwem zajmuje się od dawna ale przez dłuższy czas tylko "teoretycznie", głównie z powodu studiów, pracy itp. W odległej przeszłości lepiłem głównie modele samolotów. Na powrót do czynnego modelarstwa wybrałem jednak Stuarta M5A1 zaprojektowanego przez Aganda (do pobrania z "czarnego" forum). Mocno zainspirowały mnie modele Qń-ia, chciałem spróbować czegoś nowego. Po drugie jeśli coś nie wyjdzie, a dzieje się tak często, to zawsze mogę sobie części wydrukować jeszcze raz Smile
Model postanowiłem wykonać w wersji bez osłon przeciwpiaskowych. Zmiana jest nieznaczna i prosta do przeprowadzenia ale jeśli chcecie to zamieszczę na serwerze plik z nowymi częściami.
Prawie gotowa jest już wieża, ale w między czasie zaliczyła poważny wypadek i wymaga remontu.
Teraz zajmuje się układem jezdnym. Trochę jestem przytłoczony pracą jaka mnie czeka ale mama nadzieje, ze za kilka dni pokaże następny update.

[Obrazek: 1.jpg] [Obrazek: 2.jpg] [Obrazek: 3.jpg]

Odpowiedz
#2
O i tej relacji również nie mogę sobie odpuścić. A i widzę że kolega pousuwał kolor z plików i czy była by możliwość ich uzyskania. I powodzenia w budowie.

pozdro.
Odpowiedz
#3
Jak widać na zdjęciach wieża jest już praktycznie ukończona. Nie jestem w pełni zadowolony.. Starałem się uwypuklić wszystkie detale które w wycinance są płaskie, dodałem trochę drutologii.
Ten model sprawił, że doceniłem malujących modele. Wcześniej myślałem, że farba przykryje wszystkie niedociągnięcia. Okazało się, że jest całkiem przeciwnie, co widać. Wink
Na razie położyłem dwie warstwy rozcieńczonej farby: czarną jako podkład i zieloną. Mimo to wyszło trochę za grubo. W przyszłości muszę rozcieńczać bardziej. Mam nadzieje że późniejsze brudzenie urozmaici powierzchnię na tyle żeby wszystkie babole, wycieki kleju itp. zlały się z tłem.

Następne w kolejce są koła napędowe.


[Obrazek: 5.jpg] [Obrazek: 6.jpg] [Obrazek: 4.jpg]

--
Odpowiedz
#4
No po tych zdjęciach to zainteresowanie relacją poszybuje w górę, że hej.
Odpowiedz
#5
Zdecydowanie !!!
Odpowiedz
#6
Całkiem fajny model tutaj powstaje, z tym malowaniem to nie jest tak źle, powodzenia  PDT_Armataz_01_34
Pozdrawiam
Odpowiedz
#7
Dzięki za zainteresowanie. Ogólne jestem zadowolony ze swojej roboty choć traktuje ten model jako poligon doświadczalny i wiele elementów można by skleić lepiej.

W tzw. międzyczasie, kiedy nie szukałem schematu malowania, udało mi się coś skleić. Nie ma tego dużo: koła napędowe, pokrywy przekładni redukcyjnych i osie wózków kół jezdnych. Prace nad wózkami są już zaawansowane więc niedługo na pewno kolejny odcinek relacji Smile

PS.
Jeżeli ktoś jest w posiadaniu zdjęć lub schematów malowania polskich Stuartów to bardzo proszę, jeśli to możliwe o udostępnienie.

[Obrazek: 7.jpg] [Obrazek: 8.jpg]
Odpowiedz
#8
Witam.
Sporo czasu upłynęło od ostatniej aktualizacji. Udało mi się ukończyć wózki kół jezdnych. Taka drobnica sprawia mi nadal dużo kłopotów, co widać.  Kiedy przyszło do składania zawieszenia do tzw. kupy okazało się że nie wszystko pasuje idealnie.  Błędy są po mojej stronie. Po prostu za mała precyzja w sklejaniu.
Zdjęcia nie są najlepsze. Mój aparat robi makro dopiero od 10 cm :/
Teraz czas na koła jezdne.

[Obrazek: 9.jpg] [Obrazek: 10.jpg]
Odpowiedz
#9
Nie narzekaj, tragedii nie ma  PDT_Armataz_01_01 ostatecznie zobaczymy jak będzie po malowaniu, działaj dalej bo dobrze Ci idzie  PDT_Armataz_01_34
Pozdrawiam
Odpowiedz
#10
Czasem makro z większej odległości jest o wiele lepsze niż z bliska. Tu jest idealnie. I jest bajka.
Odpowiedz
#11
Witam ponownie po dłuższej przerwie. Udało mi się, że tak powiem, posunąć prace nad zawieszeniem. Wszystkie koła, jak widać, gotowe. Pozostało tylko dokończyć wózek koła napinającego. Całość złożę do kupy dopiero po finalnym malowaniu żeby nie przeszkadzać sobie przy brudzeniu spodu. Kółka składały się bezproblemowo. Przed zrobieniem zdjęć byłem zadowolony z efektu. W tym powiększeniu wyglądają jakbym je wycinał siekierą Wink

[Obrazek: 14.JPG] [Obrazek: 11.JPG] [Obrazek: 12.JPG]

Dla odpoczynku od układu jezdnego zacząłem uzupełniać brakujące elementy kadłuba. Na pierwszy ogień poszedł przód. Przybyły uchwyty, reflektory i klakson wraz z osłonami oraz karabiny maszynowe Browning M1919 umieszczone w wieży i kadłubie. Osłony reflektorów po porównaniu ze zdjęciami oryginału wydawały mi się za wysokie więc skróciłem paski je tworzące o dobre 0,5 cm.

[Obrazek: 15.jpg]

Wykonałem również narzędzia.

[Obrazek: 16.jpg]

Odpowiedz
#12
Świetnie to wszystko wygląda. Narzędzia super!!  PDT_Armataz_01_34 :milbravo:
Na macie:  Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Odpowiedz
#13
Jeśli to serio wydłubane siekierą to trzeba przyznać, że osiągnąłeś mistrzostwo w jej używaniu Tongue
Chcesz pogadać o modelach RC?
YouTube: www.youtube.com/rcbonk

Facebook: http://www.facebook.com/rcbonk.fanpage
Instagram: http://www.instagram.com/rc_bonk/
Odpowiedz
#14
(02-07-2011, 12:00)bonk link napisał(a): Jeśli to serio wydłubane siekierą to trzeba przyznać, że osiągnąłeś mistrzostwo w jej używaniu Tongue

Staram się podążać drogą Leona Zawodowca.  PDT_Armataz_01_36 Zaczynam od najbardziej topornych narzędzi. Na drodze do profesjonalizmu spróbuje opanować następnie nożyczki, skalpel a na końcu będę wycinał kopniakiem z półobrotu Wink
Odpowiedz
#15
Trochę to trwało ale w końcu udało mi się uporać z większością wyposażenia na kadłubie. Ostrogi przeciwślizgowe, karabin maszynowy na wieży, paski mocujące osprzęt i inne "pierdółki"; dokończę po pomalowaniu całości kolorem bazowym. Teraz pewnie będzie znowu dłuższa przerwa bo zabieram się za gąsienice i wózek koła napinającego.

[Obrazek: 17.jpg] [Obrazek: 18.jpg] [Obrazek: 19.jpg]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] Japoński lekki krążownik IJN Sendai GPM 1:200 szebi 118 52,737 24-03-2024, 08:19
Ostatni post: Winek
  Holenderski lekki krążownik Hr. Ms. De Ruyter II, 1:250, Scaldis Model Sven 31 10,695 20-12-2023, 10:47
Ostatni post: jagdtiger2
  Impresja na temat: Wielki krążownik lekki HMS Glorious Olfan 155 44,502 26-10-2022, 09:43
Ostatni post: Jan Olfan
  [R] Radziecki czołg lekki T-60 1:25 (Modelik 21/2011) swicaa 1 2,926 10-11-2020, 08:11
Ostatni post: swicaa
  [R/G] Japoński czołg średni Chi-he MM GTiStyle 18 9,718 25-08-2020, 08:23
Ostatni post: Karas
  [WKM2] Lekki krążownik Giuseppe Garibaldi [Modelik 1:200] Sprudin 13 9,287 27-06-2020, 10:48
Ostatni post: Japończyk
  Radziecki czołg średni T-34/76 Halinski PAWCYK 50 26,304 19-06-2020, 08:12
Ostatni post: PAWCYK
  [R] Czołg Mark I | Skala 1:25 | Projekt własny Wojtas 11 7,100 27-04-2020, 10:29
Ostatni post: Wojtas
  [R/G] M3A1 STUART by QN - tradycyjnie od podstaw. qn 43 14,102 21-04-2020, 08:37
Ostatni post: Lukee
  [R] Liberty Mark VIII – angielsko/amerykański czołg, 1-25, projekt własny MichalR 9 5,262 24-09-2019, 07:26
Ostatni post: Lesio73

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości