Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
11-06-2011, 03:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2011, 04:01 przez shoki2000.)
Opracowanie modelu: Lukasz Fuczek
Zmiana kamuflazu (za zgoda Lukasza): Ron Spencer (OldTroll)
Jest to to samo opracowanie oferowane przez WAK z tym ze malowanie zostalo zmienione na samolot ktorym latal Neville Duke - on mial paszcze rekina na chlodnicy ;D
Na pierwszy ogien oczywiscie poszedl szkielet centralnej czesci kadluba podklejony na tekture 1mm i wycinany recznie.
Nastepnym krokiem bylo wyposazenie kabiny. Tu ze wzgledu na male czesci i niewielka ilosc miejsca musialem poprosic o wsparcie ze strony kilku mechanikow. Co prawda naleza oni do roznych sil zbrojnych i rodzajow wojsk ale teraz sluza u mnie ;D (figurki pochodzenia nieznanego, zdobyte za grosze na Ebay w takim stanie w jakim je widac).
No i stan koncowy na piatek wieczor (u mnie). Wkleilem kawalek tektury pomiedzy wregi 1f i 1s zeby wzmocnic konstrukcje i uchronic wrege 1f przed moja niezdarnoscia w trakcie dalszej budowy :oops:
Michael Krol
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
No! Fajnie że wstawiłeś relację z P-40!
PS: paszcza dodaje uroku :-)
na macie: projekt X
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
W "paszczatym" P-40 jestem zakochany od momentu jak kupilem w 1977 roku model MM. Moja ambicja zawsze bylo sklejenie P-40 z Pearl Harbor, brytyjskiego Tomahawka z paszcza rekina, oryginalnego P-40 z Latajacych Tygrysow i P-40E uzywanego przez Japonczykow do obrony Rangoon. Co prawda dwa z czterech nie jest zle, ale chce miec wszystkie na polce.
Michael Krol
Liczba postów: 1,024
Liczba wątków: 30
Dołączył: 06 2010
Mój temat, więc się melduje ;D
Początki się nieźle zapowiadają. Czy planujesz wsadzić do kokpitu pilota zgodnie ze swoim zwyczajem? No i pogoń mechaników, bo chciałbym zobaczyć więcej zdjęć :mrgreen:
W ramach angegdoty, kiedy dostarczono pierwsze P-40 do 112 dywizjonu, Duke, który do tej pory latał na Spicie rozbił się i skasował swojego pierwszego Tomahawka podczas lotu zapoznawczego ... Najwyraźniej przesiadka na amerykański sprzęt nie była taka prosta :
Liczba postów: 722
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05 2009
12-06-2011, 09:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-06-2011, 09:54 przez Paolo vanKossi.)
A ja zapytam z innej beczki: jakiej firmy są te fajne figurki na zdjęciach.
Z tematem niestety się spóźniłem, choć jednego P-40 zaprezentowałem - tego, o którym wspomniałeś z MM-a ale w małej skali 1:50 .
Pozdrawiam:
Paolo
Wysłane z mojego starego PC przy użyciu najzwyklejszej przeglądarki.
----------------------------------------------------------
Motto: Sklejam bo lubię a nie dlatego, że potrafię.
Złota Myśl: 1.Lepiej żeby mnie nienawidzili takim jakim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę.
2. Nie mam konta na fejsie i o dziwo potrafię z tym żyć, tak więc nie możliwe stało się możliwe.
Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005
Ukończone:
P-40 Tomahawk MM 2/1977 1:50
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
(12-06-2011, 09:51)Paolo vanKossi link napisał(a):A ja zapytam z innej beczki: jakiej firmy są te fajne figurki na zdjęciach...
Paolo - nie wiem. Kiedys zupelnie przypadkiem znalazlem aukcje na Ebay gdzie jakas kobieta sprzedawala modele po zmarlym mezu. Miala sporo pomalowanych figurek w tym dwa rozne zestawy mechanikow ktore udalo mi sie kupic bez kokurencji w licytacji. Wydaje mi sie ze tych na zielono widzialem kiedys na stronie Verlinden ale nie jestem pewien.
Wewnetrzne poszycie kabiny jest rozrysowane w jednym kawalku ale ja dla ulatwienia sobie zycia rozcialem je na dwie polowy.
Lewa burta jest gotowa:
(12-06-2011, 04:55)cotlet link napisał(a):...Czy planujesz wsadzić do kokpitu pilota zgodnie ze swoim zwyczajem? No i pogoń mechaników, bo chciałbym zobaczyć więcej zdjęć :mrgreen: ...
Pewnie ze tak ;D
Figurka pilota pochodzi z Master Details ale wyglada na to ze albo znikneli z rynku albo im strona siadla :'(
Jak widac na zdjeciu pilot powinien pasowac do kabiny choc moze bede musial troche siedzenie nizej zamontowac zeby za bardzo nie wystawal...
Prawa burta jest gotowa. Jak widac mechanicy robia co moga zeby praca posuwala sie do przodu
Wszystkie dzwigienki i pokretla juz zamontowane. Nastepnym krokiem bedzie zrobienie fotela i wpasowanie pilota.
Michael Krol
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
13-06-2011, 02:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-06-2011, 02:24 przez ZbiG.)
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
(12-06-2011, 09:51)Paolo vanKossi link napisał(a):A ja zapytam z innej beczki: jakiej firmy są te fajne figurki na zdjęciach...
Znalazlem. Pilot pochodzi z tej strony http://masterdetails.com/index.php?optio...6&Itemid=6
Mechanicy: http://www.verlindenonline.com/store/pro...cts_id=787 i http://www.verlindenonline.com/store/pro...ts_id=1191
Michael Krol
Liczba postów: 1,024
Liczba wątków: 30
Dołączył: 06 2010
(12-06-2011, 09:51)Paolo vanKossi link napisał(a):Z tematem niestety się spóźniłem [...] Eee tam. Teraz tylko musisz skleić go lepiej niż Mike (co nie powinno być aż tak trudne ), albo jakoś inaczej urozmaicić model. Nawet przy sklejaniu tego samego modelu możliwości jest wiele :
Od dłuższego czasu chodzą mi po głowie figurki i powoli się przekonuję, że nawet przy skali 1/32 po odpowiednich modyfikacjach pilota lub kokpitu da się to zrobić. Hmmm ... pomyślimy ;D
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Witam fajny modelik powstaje jeśli moę dopcham się do pierwszego rzędu :milgroup:
Lubię ten samolot mam P-40 E w mej kolekcji. Pozdrawiam
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
(13-06-2011, 09:30)cotlet link napisał(a):Eee tam. Teraz tylko musisz skleić go lepiej niż Mike (co nie powinno być aż tak trudne ) ...
Ouch. Znaczy sie ze az tak kiepsko to moje sklejanie wychodzi? :'(
Nie martw sie, nie biore sobie tego do serca :mrgreen:
Paolo - nie lam sie tylko sklejaj bo we dwoch zawsze razniej
Michael Krol
Liczba postów: 232
Liczba wątków: 12
Dołączył: 04 2010
Trochę spóźniony jestem ale Powodzenia! Fajny model się szykuję a do tego malowanie unikatowe i kabina bardzie szczegółowa
-Łukasz
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
Dzieki.
Troche sie rozpedzilem i zapomnialem zrobic zdjecie fotela zanim go wkleilem. Niewielka chyba strata bo wyglada na to ze bede musial go wyrzucic bo mi sie pilot nie miesci
Jedyna czesc ktora zostanie to chyba bedzie oparcie ale bede sie z tym borykal jak juz zrobie poszycie na tej czesci kadluba.
Czas na zdjecia
Michael Krol
Liczba postów: 1,024
Liczba wątków: 30
Dołączył: 06 2010
Widzę, że kreatywnie wykorzystujesz mechaników - zasłaniają skopane łączenia segmentów
Czy już coś podklejałeś poszycie (segment za kadłubem?) w związku z cieńszym karonem Canona, na którym wycinanka byla wydrukowana)? Podklejasz całość kadłuba i skrzydła, czy tylko wybrane miejsca? Krótko mówiąc, jaki masz plan ? ;D
Szkoda trochę fotela, ale najwyraźniej nie masz wielkiego wyboru - chyba marne szanse, żeby w krótkim czasie pilot stracił tyle kilogramów na wadze, poza tym najwyraźniej to ten z typu grubo kościstych :
Dawaj dalej!
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
(17-06-2011, 03:32)cotlet link napisał(a):Widzę, że kreatywnie wykorzystujesz mechaników - zasłaniają skopane łączenia segmentów
No musza dranie zarobic na zycie :mil11:
(17-06-2011, 03:32)cotlet link napisał(a):Czy już coś podklejałeś poszycie (segment za kadłubem?) w związku z cieńszym karonem Canona, na którym wycinanka byla wydrukowana)? Podklejasz całość kadłuba i skrzydła, czy tylko wybrane miejsca? Krótko mówiąc, jaki masz plan ? ;D
Pierwszy segment za kabina jest podklejony druga warstwa kartonu dokladnie pod literami kodowymi. Bede w ten sposob traktowal wszystkie wieksze powierzchnie zeby uniknac brzydkich niespodzianek w trakcie obracania modelem przy dalszej pracy. Dotyczyc to bedzie zarowno kadluba jak i skrzydel i statecznikow - doskonale sie to sprawdzilo przy modelach Zarkova.
(17-06-2011, 03:32)cotlet link napisał(a):Szkoda trochę fotela, ale najwyraźniej nie masz wielkiego wyboru - chyba marne szanse, żeby w krótkim czasie pilot stracił tyle kilogramów na wadze, poza tym najwyraźniej to ten z typu grubo kościstych :
Pilot bez problemu miesci sie na "dlugosc i szerokosc" ale glowe ma o wiele za wysoko. Jak pozbede sie fotela to bede mogl go pochylic do tylu tak by mogl sie zmiescic pod owiewka choc i tak pewnie bede musial zrobic otwarta kabine, zobaczymy jak to wyjdzie.
Michael Krol
Liczba postów: 239
Liczba wątków: 15
Dołączył: 10 2008
Shoki, gdzie można obejrzeć fotki ?
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
(17-06-2011, 09:11)Marek S. link napisał(a):Shoki, gdzie można obejrzeć fotki ?
Jezeli chodzi o modele Zarkova o ktorych wspomnialem to sa tutaj:
Bf 109G-6 http://www.papermodelers.com/forum/aviat...g-6-a.html
Bf 109F-2 http://www.papermodelers.com/forum/galle...scale.html
P-51D Mustang http://www.papermodelers.com/forum/aviat...color.html
Michael Krol
Liczba postów: 239
Liczba wątków: 15
Dołączył: 10 2008
nie...chodziło mi o zdjęcia w Twojej relacji....do dzisiaj nic mi się nie wyświetlało...był sam tekst
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
Aaaaa...
Nie wiem co sie stalo, ale to chyba cos z przegladarka jest bo nikt inny nic nie pisal ze cos jest nie tak.
Michael Krol
Liczba postów: 82
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11 2009
Czy P-40 dostępna u Ciebie jest w 100% tym samym modelem co był wydany przez WAK ? Nie pytam o "skórkę" kamuflażu oczywiście.
A fotek może mało ale widoczne od początku.
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
Raduss,
To jest ten sam projekt, choc chyba jakies drobne poprawki byly wprowadzone w trakcie budowy P-40 z Pearl Harbor. Nie pamietam juz niestety zadnych szczegolow.
Michael Krol
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
Powoli bo powoli ale budowa posuwa sie do przodu.
Tu mechanik chwali sie ze zamontowal zawory - dwa krazki podklejonego kartonu przyklejone na tych nadrukowanych.
Zeby zapobiec zapadaniu sie tych paneli wlozylem za nie skrawki chusteczki higienicznej. Jest to na tyle miekkie ze sie ugnie przy zakladaniu poszycia ale na tyle sprezyste ze ladnie docisnie panele od srodka.
Jak widac pilot siedzi juz w kabinie tak jak powinien. Musialem niestety wyrzucic fotel (zostalo tylko oparcie) ale i tak byl za malo. Odcialem wiec pilotowi spadochron no i musialem wypilowac mu "przedzialek" w siadzce ;D zeby mogl usiasc na podlodze.
Tym razem mechanicy mieli przykazane zeby nie stanac przed zadnym polaczeniem segmentow
Tu mi sie trafil maly babol. Nie wiem czym to zostalo spowodowane - cialem po linii i lekko podszlifowalem wrege, wiec moze to? - ale wylazla mi szpara na gorze. Poradzilem sobie z tym wkladajac pasek kartonu ktory ladnie wypelnil luke.
Michael Krol
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
A nie powinno właśnie tam być paska wypuszczonego pod następny segment?
na macie: projekt X
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 02 2011
Chyba nie...
Nic takiego nie jest pokazane na rysunkach a i nie ma zadnego paska laczacego ktory by tam mial pasowac.
Michael Krol
Liczba postów: 722
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05 2009
20-06-2011, 02:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-06-2011, 06:45 przez Paolo vanKossi.)
Witam
(20-06-2011, 10:58)Kroolo link napisał(a):A nie powinno właśnie tam być paska wypuszczonego pod następny segment? Do tej wręgi należy przykleić segment silnika metodą wręga do wręgi. Pasek niwelujący powstałą szparę pokazaną przez ciebie raczej umieściłbym od spodu niż ad góry, ponieważ teraz będzie ci trudno spasować oba segmenty od góry. Na dole segment silnikowy jest dłuższy o tą czarną plamę na wrędze przedziału silnika(w kształcie półksiężyca) i miejsce to zakryte jest ostatecznie przez klapy regulujące wylot powietrza z chłodnicy oleju. :mrgreen: . Niestety wycinanka WAK- u leży jeszcze gdzieś głęboko w przeprowadzkowym pudle i nie jestem w stanie podać numeracji wymienionych przeze mnie elementów.
Pozdrawiam:
Paolo
Wysłane z mojego starego PC przy użyciu najzwyklejszej przeglądarki.
----------------------------------------------------------
Motto: Sklejam bo lubię a nie dlatego, że potrafię.
Złota Myśl: 1.Lepiej żeby mnie nienawidzili takim jakim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę.
2. Nie mam konta na fejsie i o dziwo potrafię z tym żyć, tak więc nie możliwe stało się możliwe.
Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005
Ukończone:
P-40 Tomahawk MM 2/1977 1:50
|