A6M3 Zero KA 4/2011

[Piter]

Ja przy poprzednim wydaniu nie miałem problemów z oklejeniem kokpitu, natomiast ta różnica kolorów bije po oczach zwłaszcza przy takim opracowaniu i wykonaniu.

[MARIUSZ_G]

No nieee... :
Cóż za rażące błędy :o

" Ale galeria będzie" - no, to mi osobiście ulżyło 8)

[seb545]

Chyba będzie errata  ???

[Jung]

A tak z ciekawości to Ruscy potrafili skleić pierwszą wersję Zero troszkę przerobiony miedzy czasie.

Nie kojarzę aby istniało państwo Rusja, lecz ROSJA. Tak więc obywateli ROSJI nazywajmy poprawnie - ROSJANIE.

A co do modelu to wychodzi miodzio. Babole są po to aby je naprawiać  ;D

[ceva]

Skoro relacja dobiegła końca, czas na galerię końcową. Brakuje w niej głównego bohatera ale jest za to jego wcześniejsze wcielenie które miało mu towarzyszyć w części sesji zdjęciowej.



Do następnego razu.
ps. Dlaczego nie zauważyliście braku CDN... ?  :?

[shoki2000]

Znaczy sie ze to na serio juz koniec?????
Tyle serca wlozone w kabine........

[Panda82]

A to jest flymodelowa A6Mpiątka?

[szebi]

Tak Fly Model. Wojtek Ty się nawet nie wygłupiaj, kolory chyba nie wpłynęły na tą decyzję... Oby to nie był prima aprilis, to nie na moją psychikę    ja chcę widzieć ogon, od Zero oczywiście 

Pozdrawiam
szebi

[air_22]

Whyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy??

[cotlet]

Idę zdmuchnąć świeczki, zgasić kadzidełka ... wywalić do kosza róże ... a pachną tak oszałamiająco ....

[przemo085]

A w poniedziałek GALERIA. :mrgreen: :mrgreen:

Zept, Ty to chyba PROROK

[oldboy]

A ja tylko muzycznie ale bez linków:
Polecam:
P.F. Schubert-Kwintet smyczkowy C-dur D.956 chociażby w wykonaniu Camerata Baltica ale nie tylko,
J.S.Bach-Orgelwerke(Archiv Produktion)-Helmuth Walcha-Grosse Orgel der St.Laurenskerk,Alkmaar

Ha,ha,ha!

[Tuco]

ceva, całkiem udane zero! trochę szkoda, że to nie to samo które zacząłeś kleić, niemniej gratulacje się należą    :mrgreen:!!

Czy model, którego fotkę wstawił seb545 był wydany na kredzie, czy ten połysk to zasługa lakierowania?



Edit:
Wojtek, kiedy to zero było sklejone?

Edit2:
Całkiem niezła kolekcja kapsli, może na następnym zlocie trochę pogramy?

[MARIUSZ_G]

Ooops, You did it again...
http://www.youtube.com/watch?v=OJW4vQw2Rn0

Wojtek, jesteś okrutny...
Jak tak można podniecić publikę do czerwoności i...uciąć jednym ruchem rozkosz oglądania TAKIEJ modelarskiej uczty.. :evil:

Poza tym znowu nie skończyłeś rozpoczętego modelu ; jak więc chcesz się nauczyć radzić z  babolami...?? :o :mrgreen:

Cienias...! :-*

[Wrajcik]

:O seans przerwany :O. Zażądałem zwrotu kasy w kasie ale nie przyjmują bo finał mimo, że całkowity zwrot akcji to jednak był. 

Ale ciekawi mnie jedna sprawa. Jeszcze żadnego modelu ze Stegny nie ruszyłem, a kolekcjonuję je, bo chęci kupa a niepewności pełna dupa czy aby mnie to nie przerośnie to czy w tej kwesti :

(.........)
O ile tylna część poszycia zeszła się ze sobą to przednia już nie. To był mój pierwszy błąd. Drugi błąd to bezmyślne oklejenie tego poszyciem zewnętrznym.
Ogólnie wygląda to nie najgorzej

to w szczegółach już jest znacznie gorzej.
Poszycie nie doszło do przedniej wręgi co gwarantuje problemy w dalszych etapach budowy.

Szczelina na tylnej wrędze nie wygląda może groźnie ale zapewne zagwarantuje podobne atrakcje.

Może i dało by się to jakoś ominąć i coś wyrzeźbić, ale efekt końcowy może być odwrotny od zamierzonego.
(.........)

 

Czy rzeczywiście w tych modelach z tego wydawnictwa takie błędy, które prezentujesz mają tak ogromne znaczenie? Czy jakby Ci się chciało mógłbyś zaprezentować czym to dalej grozi w budowie? Bo teraz to ja sobie myślę że przy moim małym doświadczeniu to tylko sobie nerwów kupę zaserwuję przy próbie wykonania modelu ze Stegny jak z pewnością coś pochrzanię na początku.

[DUUUZYBONK47]

Oj tam, oj tam!
Takie problemy to nie problemy, wy...  :evil: w ząbek czesani .........w .... k......, perfekcjoniści!!!
Musi byc wszystko tak idealnie i totalnie tiptop, przecież w dalszej budowie da się nawet większe błędy skorygować, tym bardziej z takim doświadczeniem i umiejętnościami. Różnica kolorów, co komu szkodzi, niech sie wydawca tudzież drukarz wstydzi!
Nie jest to dobry pomysł żeby z takich powodów "zaniechać" modelu tak fajnie rozpoczętego, to nie jest pierwszy taki przypadek na forum i coraz bardziej mnie to martwi. Nikt nie chce już kleic modeli fajnych, dobrych, czystych, wszyscy chcą tylko idealne wspaniałe?!
Myślę że naprawdę niewielu forumowiczów (a napewno nie ja) miałoby Ci za złe gdybyś jednak doprowadził tę relację do końca, a ci co by mieli niech się wy...... na plecy. Napewno pewne późniejsze niedociągnięcia zostałyby Ci spokojnie wybaczone przez kolegów.
Przypomnij sobie początki przygody, kiedy tylko z klejem i nożyczkami pożyczonymi od mamy zabierałeś się za jakies sprzęcicho.
Ciągnij dalej relację bo....... Cię znajdę :evil:

[Passer Montanus]

Proszem bardzo relacja zastępcza http://www.kartonbau.de/forum/index.php?...adID=25821 . Pewnie wkrótce i na innych forach będą sklejane Zera i będzie się można przekonać jak z tym modelem otóż jest . :lol:
Dla mnie to jest klasyczne szukanie dziury w całym nie pierwszy już raz ,ale ten typ tak ma  :mrgreen: Nic to może inny model będzie perfekcyjnie opracowany z idealnie kolorystycznie wydrukowanym kamuflażem i bez rysunków typu " szara plama " i wtedy doczekamy się szczęśliwego ukończenia kolejnej relacji by Ceva .

[seb545]

Również i ja Cie namawiam Wojtku do dalszej budowy.
Mi czasem tez powinie się łapa, jesteśmy tylko ludzmi popełniamy błędy myślę ,że
mógłbyś zaryzkować i kleić dalej. Prosimy  :wink:
Hmmm a drukarnia powinna dostać manto za ten babol z kolorem!!!! :twisted: :twisted: :twisted:

[RomanC]

Jeśli jest tak jak napisał Wojtek, że jest różnica w kolorach na tym samym arkuszu, to nie jest to moim zdaniem błąd drukarni. Różnice w kolorach z winy drukarni mogą być między dwoma arkuszami drukarskimi. W tym przypadku jest to zamierzone przez autora lub wynika z jego błędu w wypełnieniu CMYKiem.
PS. Również przyłączam się do prośby: Wojtku klej dalej to Zero.

[DUUUZYBONK47]

Nie wiem jak koledzy, ja kleję modele tak jak są, nie zwracam uwagi na różnice w odcieniach, półmilimetrowe szparki na łączeniach itp. Cieszy mnie ogólny wygląd modelu na półeczce i swiadomość że naprawdę zrobiłem, jeżeli nie wszystko, to wiele żeby efekt końcowy był ok.
Zawsze ale to zawsze znajdzie sie ktos kto powie to dałoby się zrobic lepiej dokładniej odcień rdzy na wydechu nie jest bliski oryginałowi i tym podobne brednie!
Stary Ty masz się tym bawic i z tego smiać a nie zastanawiac się czy to napewno tak w oryginale było czy nie. Owszem jak najbardziej szanuję kolegów którzy zwracaja na to uwagę ale to nie powinna byc reguła.
Myślę że wielu z nas zna to ucucie, kiedy kończysz już budowe modelu a myślisz co by tu jutro pociąć, mimo tego że ten prawie juz ukończony nie jest dziełem sztuki to następny, o właśnie ten z kolekcji zrobie lepiej, zwróce uwage na to, na tamto itd.
Nie widze naprawdę powodów żeby tę relację przerywać. Patrz kolegę, bodaj Arrovist w relacji z "Garibaldiego", k...a takie rzeczy mu się przytrafiały ale co, skończył?!!!
Dał radę i chwała mu za to (teraz wszyscy wiemy że jak ktoś nie posiada większej cierpliwości to należy poczekac na wznowienie lub nowe całkiem opracowanie). wszyscy z nas może poza najświeższymi użytkownikam wiedza na co mniej wiecej stać tego czy innego forumowicza i dobrze równiez wiedzieliby że te rzeczy w galerii co nie są do końca fajne niestety nie zależą od Ciebie .
Pozdrawiam i podziwiam!

[Solo]

Hehe, albo Ceva zrób ze swoich niedokończonych modeli fajną dioramę złomowiska różnej maści Też może być fajnie

A tak na prawdę to Keep on rockin'!

[ZbiG]

Wiedziałem,że tak będzie. już nie podglądam
Teraz należy Ci się
A najlepiej strzel sobie
Pozdrawiam
Japończyk

[cotlet]

Japończyk mówiący przez ZbiGa hock:

Apage satanas!!!!


:mrgreen:

[ReVan_1991]

Ludzieeee! Nie karmcie trolla

Troche przesadziłem ale powoli zaczynam łapać co gdzie i jak;p

[ceva]

Znowu Was zawiodłem...

Znaczy sie ze to na serio juz koniec?????
Tyle serca wlozone w kabine........

No niestety... ad:

A to jest flymodelowa A6Mpiątka?

Tak. Sklejona w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku...  :roll:

Wojtek Ty się nawet nie wygłupiaj, kolory chyba nie wpłynęły na tą decyzję...

To nie kolory to moja głupota... :oops:

Idę zdmuchnąć świeczki, zgasić kadzidełka ... wywalić do kosza róże ... a pachną tak oszałamiająco ....

Nie lubię zapachu kadzidełek

A ja tylko muzycznie ale bez linków:
Polecam:
P.F. Schubert-Kwintet smyczkowy C-dur D.956 chociażby w wykonaniu Camerata Baltica ale nie tylko,
J.S.Bach-Orgelwerke(Archiv Produktion)-Helmuth Walcha-Grosse Orgel der St.Laurenskerk,Alkmaar

Ha,ha,ha!

Bum cyk, cyk, tralalala... :mrgreen:

Ooops, You did it again...
http://www.youtube.com/watch?v=OJW4vQw2Rn0

Wojtek, jesteś okrutny...
Jak tak można podniecić publikę do czerwoności i...uciąć jednym ruchem rozkosz oglądania TAKIEJ modelarskiej uczty.. :evil:

Poza tym znowu nie skończyłeś rozpoczętego modelu ; jak więc chcesz się nauczyć radzić z  babolami...?? :o :mrgreen:

Cienias...! :-*

Nie, no pierdzący saksofon
To było czerstwe.  :???:

Publika do czerwoności?


Niemożliwe. hock:



Reszta odpowiedzi w kolejnym poście, bo sięmiliterkigubiądonaciskania... :roll: