Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] Średni Czołg T-12 1:25 Orlik
#1
Witam Forumowiczów

Wahałem się czy rozpoczynać budowę kolejnego pełzacza mając nie skończonego Bradleya ale postanowiłem zawiesić a może uda się równolegle sklejać oba.
Aby urozmaicić trochę nasz konkurs wybór padł na T-12  PDT_Armataz_01_25

Krótki rys historyczny wybranego przeze mnie modelu:
T-12 to pierwszy czołg zbudowany w 1929 roku w Charkowskiej Fabryce Lokomotyw. Wyprodukowano jeden egzemplarz. Ponieważ jego próby wykazały wiele wad konstrukcyjnych z silnikiem i zawieszeniem projekt zawieszono i czołg ten nigdy nie wszedł do produkcji.

Szkielet z detalami (m.in. koła) kupiłem wycięty laserowo żeby przyspieszyć trochę budowę.
Model będę sklejał w standardzie. Podobno jest to nawet dobrze spasowany model ale to zweryfikuję podczas budowy  PDT_Armataz_01_01

Na początek zdjęcie okładki i poskładanego szkieletu:

[Obrazek: th_IMGP1767.jpg] [Obrazek: th_IMGP1775.jpg]  [Obrazek: th_IMGP1777.jpg]


Tymczasem czekam aż wyschną mi polakierowane arkusze
Pozdrawiam
Bronek


W budowie: T-12M2 Bradley
Ukończone: T-37A
Odpowiedz
#2
No, to jako "zawodnik" w konkursie, szczerze trzymam kciuki, bardzo fajny temat :-)
Pozdrawiam.
Ps. Leń z Ciebie Tongue ( bez urazy oczywiście ) Smile

Odpowiedz
#3
Bardzo się cieszę Bronek z twojej decyzji, mam tylko cichą nadzieję, że tym razem wyrobisz się w ramach czasowych konkursu. PDT_Armataz_01_29
Bardzo ciekawy wybór tematu, miałem kiedyś ten modelik w swojej kolekcji i muszę przyznać, że prezentował się bardzo okazale. T-12 nie posiada wnętrzności (jak dobrze pamiętem to w Bradleyu utknąłeś w przedziale desantowym), także postęp w relacji powinien być bardziej widoczny. Jak dobrze pamiętam to sporo w nim nitowania, nie wiem czy przy modelu klejonym w standardzie będziesz bawił się w ich uwypuklenie, ale jeśli tak to roboty z tym trochę będzie. PDT_Armataz_01_01
Także czekam z niecierpliwością na kolejne fotki z budowy i trzymam kciuki za doprowadzenie relacji do szczęśliwego końca. Czołgiem! :tankfront:
Czołgista!
Odpowiedz
#4
Postaram się dotrzymać terminu  PDT_Armataz_01_01
W Bradleyu przedział to pikuś. Utknąłem na gąskach które całkowicie przerobiłem i tym dołożyłem sobie pracy niestety.
Koła też mi dały popalić ale to już za mną bo koła mam już gotowe i pomalowane a gąski gotowe ale nie pomalowane. Aktualizacja Bradleya wkrótce  :mil11:

TadeoS - co do lenia to muszę zdementować bo pracuje jak mrówka nad Bradleyem  :mil11: tylko sobie dokładam pracy i trudno mi się wyrobić w terminach konkursowych

Kujot666 - czołg bez nitów "kupy" się nie będzie trzymał więc zapewniam że nitowanie oczywiście będzie i mam świadomość że będzie tego sporo  PDT_Armataz_01_09
Pozdrawiam
Bronek


W budowie: T-12M2 Bradley
Ukończone: T-37A
Odpowiedz
#5
Korzystając ze słońca zrobiłem kolejną porcję fotek prezentujących postępy w budowie.
Oklejony został szkielet i zrobiony ogon, który za zadanie miał ułatwienie pokonywania rowów.
Poszycie pasuje bardzo dobrze i nigdzie go nie brakuje  PDT_Armataz_01_01 Dodatkowo poszycie porozcinałem w miejscach łączenia blach w celu nadania odrobiny przestrzeni.
Z ogonem również nie było problemów i teraz czeka na nitowanie  PDT_Armataz_01_11

[Obrazek: th_IMGP1789.jpg] [Obrazek: th_IMGP1784.jpg] [Obrazek: th_IMGP1790.jpg]

Zapraszam do kolejnej odsłony
Pozdrawiam
Bronek


W budowie: T-12M2 Bradley
Ukończone: T-37A
Odpowiedz
#6
Elegancko jak na razie to wszystko wygląda. PDT_Armataz_01_34
Kiedy tak sobie patrzę na powyższe fotki to mam wrażenie jakby nity już były trójwymiarowe. Zapewne to zasługa samego wydruku, ale zastanawiam się automatycznie nad sensem ich dorabiania skoro i tak będziesz kleił model w standardzie. PDT_Armataz_01_20 Chociaż jak widać już po samym ogonie, lubisz podrasowywać blaszaki (ślady cięcia płyt palnikiem), tak więc i nitom zapewne również nie odpuścisz. PDT_Armataz_01_22
Czołgista!
Odpowiedz
#7
Witam

Prawie rok minęło od ostatniej aktualizacji T-12 ale już nadrabiam zaległości.

Model skleja się super, wszystko bardzo dobrze pasuje ale oczywiście coś tam zawsze przerabiam żeby wyglądało lepiej.

Przybyło kilka nowych elementów na teciaku m. in. uchwyty zrobione z drutu, które będą malowane, drzwi i włazy z zawiasami:

[Obrazek: IMGP3226.jpg] 

Najbardziej pracochłonne były gąsienice. Całe szczęście że nie są aż tak małe jak w T-37a  PDT_Armataz_01_01
Malowanie zostało wykonane następująco: Pactra Rust > Humbrol Met 11 > brudzenie ciemnobrązową pastelą > ołówek.
Jak widać gąsienice wyszły dość mocno skorodowane i zastanawiam się nad użyciem jaśniejszego odcienia brązowej pasteli aby kolor bardziej pasował do śladów eksploatacji na modelu.

[Obrazek: IMGP3249.jpg]
[Obrazek: IMGP3261.jpg]
[Obrazek: IMGP3260.jpg]

Kolejnymi elementami które powstały są: koła jezdne z wózkami, małe kółka podtrzymujące i wieża, która jest jeszcze niekompletna bo brakuje karabinów.

[Obrazek: IMGP3266.jpg]
[Obrazek: IMGP3248.jpg]
[Obrazek: Clipboard01.jpg]
[Obrazek: IMGP3237.jpg]
[Obrazek: IMGP3222.jpg]

Teraz zabawa trwa nad retuszem nitów, których na całym modelu jest około 2 000  PDT_Armataz_01_23

Pozdrawiam
Pozdrawiam
Bronek


W budowie: T-12M2 Bradley
Ukończone: T-37A
Odpowiedz
#8
Rok rokiem ale zawsze warto poczekać na takie aktualizacje :mrgreen:. Ładna robota i spokojnie czekam na kolejne odsłony PDT_Armataz_01_34.
First comes smiles, then comes lies. Last is gunfire.


Odpowiedz
#9
Ładnego potworka sobie wybrałeś. Cieszy mnie jak na "ruszt" wchodzą modele mniej znane. Celebryci w rodzaju T-34, Pantera, Tygrys mają niesłychane parcie na szkło i to może się po jakimś czasie znudzić. Czekam na dalsze odsłony relacji.
Zapraszam na blog http://www.modelstory.pl
[Obrazek: logotyp%2Bnr%2B2.jpg]
Odpowiedz
#10
Elegancja Francja  PDT_Armataz_01_34. Gaski prima sort.

                                                           
Odpowiedz
#11
Uchwyty z drutu są już przyklejone i będziesz je malował na modelu? Jaką techniką to będziesz robił, aby nic przy okazji nie ubrudzić? Gratuluje wytrwałości do nitów, ja mam wielkie problemy z tak małymi elementami. Życzę powodzenia w dalszej budowie.
Pozdrawiam Windir PDT_Armataz_01_34
We will Remember Them...
Odpowiedz
#12
Zawsze byłem przekonany, że ten teciak, jak niewiele wycinanek, świetnie się będzie prezentował w standardzie. Twoje wykonanie tylko mnie w tym utwierdza. Śliczności! Jakbyś wyrobił się ze skończeniem tego czołgu na czas miałbyś gwarantowany głos ode mnie.

Myślę, że przykurzenie odpowienią pastelą gąsienic wyjdzie im na dobre (tzn. wyglądają świetnie już teraz, ale mam podobne odczucia jak ty, że ciut za zardzewiałe Wink)
Mam też nadzieję, że jakoś postarasz się zrobić ślady zużycia na bandażach kół wózków. Zostawienie ich w tym idealnym stanie byłoby zgrzytem.

Im dłużej przyglądam się Twoim pracom, Bronek, tym większego masz we mnie fana. Dawaj dalej!
Odpowiedz
#13
Witam,

Dzięki za komentarze  PDT_Armataz_01_34

Windir - uchwyty nie są jeszcze przyklejone. Jak widać użyłem drutu miedzianego do wykonania uchwytów i tu na wstępie muszę zlikwidować ten kolor. Będą one malowane metalicznym Humrbrolem a następnie farbką którą retuszuje cały model. Humbrol zapewnia dobry podkład pod Tempery, które używam do retuszu. Jest on lepki gdy nie wyschnie całkowicie i przez to fajnie się go zamalowuje temperami. Na koniec przetarcie ołówkiem lub metalicznym Humbrolem metodą suchego pędzla.

Cotlet - bandaże oczywiście zostaną odpowiednio potraktowane pastelami. Zastanawiałem się też nad użyciem fiksatywy do ich utrwalenia ale muszę zrobić testy na jakimś wraku modelu żeby niczego nie popsuć.

Jeśli ktoś używał fiksatywy do zabezpieczenia pasteli na modelu kartonowym to będę wdzięczny za wskazówki.

Pozdrawiam i zapraszam do kolejnej odsłony  PDT_Armataz_01_01
Pozdrawiam
Bronek


W budowie: T-12M2 Bradley
Ukończone: T-37A
Odpowiedz
#14
Najlepiej gdybyś znalazł fiksatywę dedykowaną do pasteli. Chodzi o to, że traktowanie fikstywą powoduje efekt "znikania" pasteli. Czasami konieczne jest położenie kilku warstw. Ciężko przesadzić z pastelami Wink

Używałem czegoś takiego:

[Obrazek: th_IMG_0102.jpg]
Odpowiedz
#15
Ależ to świetny model! Nie wiedziałem że jest tak fajnie wydany - jakoś Orlik kojarzy mi się z "czystymi" modelami, a tu proszę jakie fajne zaskoczenie. Relacja też super - chętnie pooglądam budowę tego pełzaka.
na macie: projekt X
Odpowiedz
#16
Witam...Na wstępie chciałem pogratulować czystości w klejeniu mi to jakoś nie wychodzi Smile
Jeszcze chciałem odp. na Twoje pytanie odnośnie fixatywe . Ja testowałem jakiś tydzień temu na T-26. Cotlet ma rację co do zanikania pasteli,ja co prawda zakupiłem pigmenty"miga"...Jednak nie stanowi to chyba większego znaczenia.Jeszcze co do spostrzeżeń ,,, Fixatywe przyciemnił mi kolor pigmentu.Po trzecie efekt Fixatywe widać na moim modelu pod odpowiednimi kątami...
Ale bowiem gdzie jest skarb Wasz,tam będzie i serce Wasze...
Odpowiedz
#17
Wyśmienita robota - naprawdę przyjemnie się ogląda Twoją pracę  PDT_Armataz_01_34 Działaj dalej.
Odpowiedz
#18
Świetna robota,czysto schludnie i przyjemnie.
Jeśli chodzi o utrwalenie pasteli,ja ostatnio wypróbowałem to [Obrazek: img0788tt.jpg]

Efekt jest taki
[Obrazek: img0785hy.jpg] [Obrazek: img0787fe.jpg]


Można też przetestować.
Odpowiedz
#19
Witam w kolejnej odsłonie  PDT_Armataz_01_29

Wielkie dzięki za porady odnośnie użycia fiksatywy. Na pewno skorzystam.

Kroolo - model rzeczywiście został świetnie wydany. Jedynym minusem jest ogromna różnorodność malowania, która wymaga od sklejającego mieszania różnych odcieni do retuszu. Ja używam temper. Mam zrobiony kolor bazowy zielony a następnie w zależności od aktualnie sklejanego elementu dodaje trochę brązowego lub białego w celu przyciemnienia lub  rozjaśnienia farbki do retuszu. Pochłania to trochę czasu i dlatego relacja trwa tak długo  :mil1:

A teraz do rzeczy. Przybyły klapy górne i uchwyty, które zostały pomalowane a następnie przyklejone. Malowanie wyglądało tak jak wspominałem w moim poprzednim poście czyli: metaliczny humbrol, farbka używana do retuszu, przetarcia zrobione ołówkiem.
Kolejnymi elementami są koła napinające do których dorobiłem nakrętki ze śrubami. Dzięki śrubom koła prezentują się o wiele lepiej. Bandaże wszystkich kół zostaną potraktowane pastelami ale o tym w kolejnych odsłonach.

A teraz zdjęcia:

[Obrazek: IMGP3292.jpg]
[Obrazek: IMGP3281.jpg]
[Obrazek: IMGP3280.jpg]
[Obrazek: IMGP3296.jpg]

Pozdrawiam i zapraszam do kolejnej aktualizacji  PDT_Armataz_01_01
Pozdrawiam
Bronek


W budowie: T-12M2 Bradley
Ukończone: T-37A
Odpowiedz
#20
MistrzostwoSmile
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] An-14 - Orlik - skala 1:33 messer 25 3,822 15-02-2024, 11:53
Ostatni post: mirkuch
  [R] Ścigacz rzeczny KU-30 1:100 Orlik Pablo 9 2,108 18-12-2023, 08:23
Ostatni post: Pablo
  [R + G] SE 5a /1:25 / ORLIK MARIUSZ_G 98 31,459 11-12-2023, 04:12
Ostatni post: romfolmar
Tongue ZIS-6. 1:25. Orlik, ale Litewski Prunce 65 28,153 20-09-2023, 12:15
Ostatni post: Prunce
  [R] Rosomak 1:25 Orlik Adamw28 4 2,388 09-08-2023, 01:14
Ostatni post: Adamw28
  [R] Kaplica Matki Bożej Śnieżnej 1:120 Orlik marcin1323 4 1,611 07-05-2023, 01:20
Ostatni post: żółtodziób
  IFA W50L Orlik SZAD 8 4,466 02-05-2021, 03:37
Ostatni post: SZAD
  [R] T-40 - Orlik, 1:25 bomb007 2 2,583 05-03-2021, 12:47
Ostatni post: bomb007
  Fokker F.VIIb/3m (PLL LOT) - Orlik Olek 10 5,270 12-02-2021, 07:33
Ostatni post: ZbiG
  [R/G] KTO Rosomak 1:25, Orlik kilek15 34 17,554 10-01-2021, 01:02
Ostatni post: kilek15

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości