Liczba postów: 890
Liczba wątków: 33
Dołączył: 01 2009
Witam,
W Empiku pojawił się nowy model z Kartonowego Arsenału.
Cena 39,90, zawartość ładna, kolory lekko rozmyte. Ogólnie prezentuje się bardzo dobrze. Ale najciekawiej jest na 4 stronie okładki (co niektórzy się ucieszą a nawet załamią)
Zdjęcia:
i.....
oraz ...
Miłego dnia...
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Liczba postów: 729
Liczba wątków: 48
Dołączył: 03 2007
Ciekawe czy ten mig będzie grubości i ilosci arkuszy co Yamato , bo po takiej cenie 126 zł, to takie opracowanie powinno być jak Bismarck czy Yamato.
Im trudniejsza jest walka, tym większe będzie zwycięstwo!
"w życiu jest dobrze, gdy jest dobrze i nie dobrze, bo gdy jest tylko dobrze to niedobrze"
Krytykować może każdy głupiec. I wielu z nich tak robi.
Liczba postów: 382
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2009
Toć to przecież i na paliwo lotnicze prawdopodobnie wzrośnie akcyza to i cena samolociku musi być adekwatna
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
OOO Tak ! Mig-29 - ołłł jea OOO Niee ! 126 zł.... Cóż trzeba już odkładać, a i tak mam długi
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
Bizon - zwróć uwagę na tekst na okładce: "W tym niepowtarzalnym wydaniu każdy egzemplarz będzie posiadał odrębny numer"
Jeżeli mamy rozumieć to jako numer fabryczny maszyny, to wydanych będzie 31 egzemplarzy, bo tyle posiada obecnie Wojsko Polskie (plus kilkanaście maszyn szkolnych). W tej sytuacji kalkulacja ceny musi być nieco inna.
A P47 już mam. Bardzo mi się podoba i bardzo kusi do pocięcia, ale jednocześnie onieśmiela i trochę sobie poczeka aż nabiorę wprawy, a wcześniej spróbuję jednak skleić coś innego z silnikiem gwiazdowym. :roll: :roll:
Na macie: Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Liczba postów: 5,387
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
No coż... Prawa wolnego rynku... - chcesz, bierz, a nie, no, - to wyp...! - Nie musisz.
Pozdrawiam szczęśliwych przyszłych posiadaczy szpecnummeru...
Już widzę "oczamy wyobraźni", jaki to "full wypas" będzie! A może skala niższa? Cóś w tem być musi.
I, na pewno jakieś nagrody.
- ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 53
Dołączył: 09 2008
(01-12-2011, 02:16)Piotreq link napisał(a):Bizon - zwróć uwagę na tekst na okładce: "W tym niepowtarzalnym wydaniu każdy egzemplarz będzie posiadał odrębny numer"
Jeżeli mamy rozumieć to jako numer fabryczny maszyny, to wydanych będzie 31 egzemplarzy, bo tyle posiada obecnie Wojsko Polskie (plus kilkanaście maszyn szkolnych). W tej sytuacji kalkulacja ceny musi być nieco inna.
Wydaje mi się ,że już przerabialiśmy ,,limitowane,,( 20 sztuk) wydanie na przyczepie od Famo. Nie pojęte jest dla mnie to,że jeszcze znajdują się ludzie ,którzy wymyślają takie brednie. Po prostu będzie model z trzycyfrową numeracją (zresztą na okładce widac Miga z numerem 115 )
A cena jak to cena jednym się podoba innym nie,mi osobiście jest obojętne ile kosztuje model ,jak mam go kupic ,to i tak kupię.Osobiście czekam na powstanie konkurencyjnego wydawnictwa dla pana H. :mrgreen: Ten sam poziom opracowań i konkurencyjna cena :mrgreen: Może się doczekam .
Przepraszam panią,czy ta chusteczka pachnie chloroformem? :-)
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
(01-12-2011, 02:16)Piotreq link napisał(a):Bizon - zwróć uwagę na tekst na okładce: "W tym niepowtarzalnym wydaniu każdy egzemplarz będzie posiadał odrębny numer"
Jeżeli mamy rozumieć to jako numer fabryczny maszyny, to wydanych będzie 31 egzemplarzy, bo tyle posiada obecnie Wojsko Polskie (plus kilkanaście maszyn szkolnych). W tej sytuacji kalkulacja ceny musi być nieco inna.
Jedno zdanie, a takie mało precyzyjne...
Ja to zrozumiałem tak, że każdy egzemplarz wycinanki będzie miał swój numer.
Wyobrażacie sobie jakie ceny wśród allegrowych kolekcjonerów osiągnął by ten biały kruk gdyby został wydany w 31 egzemplarzach. :roll: :razz: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ps. Czy widział ktoś P-47 w kiosku? Nie chce mi się iść i na próżno spalać kalorii...
A może to wydanie nur für Empik klient. :neutral:
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
W Lublinie w kioskach RUCH'u i EMPiK'ach jest już P-47.
na macie: projekt X
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
(01-12-2011, 02:36)Kroolo link napisał(a):W Lublinie w kioskach RUCH'u i EMPiK'ach jest już P-47.
No to idę sprawdzić, najwyżej spalę coś innego niż kalorie...
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
Ja, zanim poszedłem do ĘPiKu, byłem w salonie prasowym Kolportera w hipermarkecie o nazwie przypominającej klub piłkarski z Madrytu. :mrgreen: Były dwa egzemplarze, obydwa zmasakrowane przez sprzedawczynię, która wcisnęła je na siłę na zbyt niską półkę.
W EMPiku wszystkie egzemplarze były jeszcze w bardzo dobrym stanie. Zostało jeszcze 5 szt. :roll:
Na macie: Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Liczba postów: 120
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06 2007
(01-12-2011, 02:16)Piotreq link napisał(a):Bizon - zwróć uwagę na tekst na okładce: "W tym niepowtarzalnym wydaniu każdy egzemplarz będzie posiadał odrębny numer"
Kompletnie bez sensu. MiG-29 to taki chodliwy towar, że rozejdzie się każdy nakład. Nie rozumiem po co to eksluzywne wydanie. Ewentualnie będzie teraz limitowana wersja, a za pół roku wyjdzie normalnie z jednym numerem nakład 2 tys egz. Poza tym robienie indywidualnych numerów też ma się nijak do opłacalności druku. Przecież każdy z naszych migów ma inny kamuflaż, a jeśli mają się różnić tylko nr taktycznymi to nijak ma się to do stanu faktycznego ... Lipa jednym słowem ...
Z głową w chmurach ...
Liczba postów: 890
Liczba wątków: 33
Dołączył: 01 2009
(01-12-2011, 02:33)dominik294 link napisał(a):mi osobiście jest obojętne ile kosztuje model ,jak mam go kupic ,to i tak kupię.
Hehehe na pewno ?? Dajmy na to 500 PLN za jakiś model typu omawiany Mig ?? Jak dla mnie to przesada, cena 126 PLN za Miga zdecydowanie zaporowa.
Czekałem np. na Helldivera i się doczekałem, ale bym za niego nie dał nawet 80-90 PLN, właściwie to co zaproponowało za niego wydawnictwo to była już górna granica.
Trochę mnie dziwią opinie niektórych modelarzy że cena nie gra roli itp. w ten sposób dają przyzwolenie na windowanie cen. Na rynku prasy jest tendencja, zgodna z realiami zachodnimi, że wydawnictwa hobbystyczne stają się coraz droższe (bo wąska grupa odbiorców i tak kupi), ale śmiesznie to wygląda, gdy owa grupa docelowa stwierdza że to w porządku i sama zachęca taką postawą do wprowadzania wysokich cen.
(01-12-2011, 02:33)dominik294 link napisał(a):Osobiście czekam na powstanie konkurencyjnego wydawnictwa dla pana H. :mrgreen: Ten sam poziom opracowań i konkurencyjna cena :mrgreen: Może się doczekam . Ja także, na wolnym rynku konkurencja dobrze działa dla klienta :mrgreen:
Co do numerów to uważam jak Ceva, że każda wycinanka będzie miała swój numer a nie maszyna z odrębnym oznaczeniem, z resztą zobaczymy.
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 53
Dołączył: 09 2008
Panda ,też nie dałbym 500zł za model ,ale moim zdaniem trzeba się przyzwyczajac do myśli ,że modele będą coraz droższe.
Oczywiście ma znaczenie jakośc opracowania ,wiadomo że za takiego miga np. z Modelika nikt by nie zapłacił 120zł :mrgreen: z wiadomych względów.
Przepraszam panią,czy ta chusteczka pachnie chloroformem? :-)
Liczba postów: 5,387
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Co tam 500,- zł. Ja mam modele z GPM po 125000, 182000, a taniocha to już była od 35000 wzwyż...
To ja rozumiem, to są dopiero przyzwoite ceny...
Pozdrawiam. ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 311
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10 2011
Jesli pojawia sie opracowanie modelu ktory osobiscie mnie interesuje to w moim przypadku cena nie gra roli. 500 zl? za karton? bez przesady. 100 + za miga? i tak go nie kupie, bo to nie moj temat
Jesli mowa o przedzialach cenowych i wydawictwach to fakt ekonomia jest jak kazdy widzi, (badz nie, podbierajac kase od rodzicow) tendencje cenowe sa jedynie skierowane na wzrost. Wezmy pod uwage w przypadku kartoniakow internet i pliki pdf - kupujesz, skaujesz, sklejasz, wrzucasz do sieci, setki osob sciaga , drukuje etc. Za co wydawca nie ma zadnego zysku, wiec w jakis sposobj musi chronic swoj iteres - patrz cena. Opracowania tez poszly z duchem czasu, ostatnie modele ktore kleilem (przed przerwa prawie dekade!) nie byly tak wysublimowane i ciekawe jak dzisiaj, nie slychac bylo o wnetrzu pojazdow, silnikach - a co ja bede tutaj pisal - pewnie kazdy wie. I nie dziwi mnie ze z wzrostem jakosci (papier, instrukcje etc) wzrosla cena...
Dodatkowo - jesli jest to hobby calkiem kosztowne warto by zastanowic sie co i jak robic, (na przyklad zamiast palic 120 papierochow tygodniowo - zdrowiej rzucic palenie i zajac sie czyms bardziej konstruktywym i a to przeznaczac fundusze) Balans w przyrodzie musi byc;P
A mimo ze mnie generalnie samoloty malo interesuja - moze tego p47 uda mi sie jakos zdobyc... kartoniaki do uk nie docieraja xD takze ja mam swoj zapasik (spoko mi na nastepna dekade starczy) ale zawsze jest cos czego ie mam...)
Pozdrawiam:]
Sdkfz 165 Hummel , Pzkpfw I Ausf B , Horch 1a , Flak 38 , Sdkfz 234/2 Puma , Sdkfz 124 Wespe , Sturmgeschutz IV ,
Na warsztacie - Sdkfz 7/1
"Bear in mind closely that I did not see any actual visual horror at the end. To say that a mental shock was the cause of what I inferred - that last straw which sent me racing out of the lonely Akeley farmhouse and through the wild domed hills of Vermont in commandeered motor at night - is to ignore the plainest facts of my final experience(...)"
H.P. Lovecraft Whisperer in darkness
Liczba postów: 1,243
Liczba wątków: 74
Dołączył: 05 2007
Cholera ,a prosiłem i tłumaczyłem co niektórym wydawcom i projektantom ,że temat Miga to będzie hit i finansowy i modelarski!!!!!. Robiłem to już przeszło od trzech lat. Teraz to co niektórzy powinni zapaść się pod ziemie bo całą śmietankę zbierze pan Andrzej. Mam dylemat czy kupić. Strasznie kusi bo surówka jest w barwach jedynie słusznych czyli Mińskich z kosami. Mówicie o cenie ,że wysoka ,ale ja to wiem ,że halowi ten nawet mały nakład zejdzie na pniu.Teraz tutaj siedzę z kolegami nie modelarzami ,a już po tej zapowiedzi wyciągają pieniądze na stół i mówią aby im zamawiać Oczywiście ja miałbym go kleić. Patrząc na surówkę to widzę ,ze jest opcja ze zdejmowanym stożkiem i wychylonymi hamulcami aero.. Są też wloty powietrza całe i wnęki podwozia.Nie widzę kabiny i mam nadzieję ,że będzie opcja ze zbiornikiem podwieszanym.Jak dla mnie to ładne cacko ,tylko ta cena trochę hamuje. Cholera!!!! a tłumaczyłem......
Liczba postów: 285
Liczba wątków: 45
Dołączył: 09 2010
Po raz kolejny rozgorzała polemika na temat ceny modelu, która zazwyczaj kończy się (oby nie) wyciąganiem brudów na forumie
Na temat ceny wypowiem się jak zobaczę gdzieś model, czy warto czy nie .
Wiadomo 20 lat wydawnictwa, długo wyczekiwany temat trochę być może sztucznie podnosi cenę modelu.
Podejrzewam,że cenę podnosi też osobny numer na każdym egzemplarzu (drukarnia to nie PCK i za wszystko liczą).
Na rosnące ceny paliw, jedzenia , mediów ludzie narzekają, a i tak płacą bo muszą jeść i jeździć Jedni dalej na Orlenach itp. inni na ukraince , jedni w markowych sklepach inni w taniomarketach itd.
Z modelami jest to samo > rośnie cena kartonu, farby drukarskiej itd. więc rośnie cena modelu co jest niestety normalne w kapitaliźmie i demokracji.
Więc sprawa jest prosta > kogo stać i będzie chciał kupić to kupi, kogo nie stać obejdzie się smakiem i tyle . I całe te kłótnie do niczego nie doprowadzą
Oczywiście jest wyjście drugie z tej sytuacji > poprośmy wydawców o drukowanie modeli na "srajtaśmie" farbkami akwarelowymi i wtedy modele typu MIGDWUDZIESTYDZIEWIĄTY będzie kosztował 10 zeta
Wszystkim życzę przyjemnego klejenia
Liczba postów: 1,783
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Paweł, masz rację, cały nakład się pewnie błyskawicznie rozejdzie ale wiara na forach i tak musi pomarudzić :wink:
Liczba postów: 723
Liczba wątków: 31
Dołączył: 01 2009
A ja sobie kupię taki sprzęt http://www.solostocks.pl/img/numerator-a...0759n0.jpg i tez se ponumeruję swoje niesklejone zapasy :mrgreen:
Pozdrawiam.
Liczba postów: 385
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05 2007
Za model 126 PLN a za wręgi plus kabinka to ile razem ? 170 czy 180 PLN .
Cena jak za pancernik !
Ja poczekam aż konkurencyjne wydawnictwo prawem serii zapowie i wyda ten temat.
Pozdrawiam Tomasz.
Liczba postów: 890
Liczba wątków: 33
Dołączył: 01 2009
(01-12-2011, 06:27)yukikaze link napisał(a):Z modelami jest to samo > rośnie cena kartonu, farby drukarskiej itd. więc rośnie cena modelu co jest niestety normalne w kapitaliźmie i demokracji.
Oczywiście jest wyjście drugie z tej sytuacji > poprośmy wydawców o drukowanie modeli na "srajtaśmie" farbkami akwarelowymi i wtedy modele typu MIGDWUDZIESTYDZIEWIĄTY będzie kosztował 10 zeta
aż tak wzrosły koszty wydruku??? Słabe argumenty... Nie sądzę, żeby objętościowo był to model większy niż np. MI-24, który kosztował w momencie wydania bodajże 80 PLN (co i tak było ceną za wysoką i mnie zniechęciło do zakupu).
Chyba, że się okażę, że w ramach wydania jest dołączona minimonografia Miga (tak ze 20-30 stron, zdjęcia rzuty, schematy malowania, historia konstrukcji).
A poza tym, kabinka do Miga kosztuje 9 PLN a do innych 6 PLN (poza ju-88 i mi-24).
Ja tam wydawnictwu życzę jak najlepiej, bo wydaje dobre modele, jednak polityka cenowa mnie odstrasza...
Jak pisał Partyzant i Yukikaze kto ma pieniądze tudzież za wszelką cenę jest w stanie taki model kupić, to i kupi, co nie oznacza, że taka kwota to normalna cena. Ciekaw jestem ile musi wydawca zawołać, żeby nawet osoby godzące się teraz na tą cenę zrezygnowały? Jaka jest wg Was granica cenowa takiego Miga?
A tak w ogóle to ten wątek jest raczej o nowości w postaci P-47 Mig stanowi jedynie dodatek
Pozdrawiam i tych co kupią i tych co nie kupią, i tych, którym zależy i tych, którym wszystko jedno :roll:
Liczba postów: 5,387
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
01-12-2011, 08:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-12-2011, 08:16 przez ZbiG.)
Taaa... Modelarstwo nie powinno być dostępne dla byle hołoty. Powinno być elitarne. Tylko dla tych, których na to stać!
I dlatego też cena powinna być odpowiednio zaporowa. Albowiem.
Młodzież, która z zasady groszem nie pachnie może mieć inne roz(g)rywki. Np bejsbolowe - kijami do palanta, kastetami, łańcuchami, i czym tam jeszcze.
Albo dziko ryczeć wokoło boisk, na których jedną piłkę kopie stado mocnych w nogach facetów. Są jeszcze różnego rodzaju "koncerty", "ustawki", i, co pan tam jeszcze chcesz...
Telewizornia również udział swój posiadać powinna. (I, go posiada!)
No, to przynajmniej pachnie kulturą!
A może nie?
Pozdrawiam. ZbiG.
PS: - tak a'propos - modelarze pomarudzą trochę, ponarzekają... - a i tak KUPIĄ!
Wielką jest siła NAŁOGU. Albowiem.
Wydawcy to wiedzą. Oni są mądrzy. Otóż.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 311
Liczba wątków: 10
Dołączył: 10 2011
to nie mlodziez - to zwierzeta. ksiazki nie znaja, mowic poza kwiatami nie potrafia, kultury nie maja, a o modelarstwie to juz nawet nie wspomne... tylko dresy im w glowach (nie przecze nie wszystkim ) flaszka na rogu i rajdy po dzielni z cegla w reku. cierpliwosci to tacy nie maja, tu nie ma co mowic o wartosci intelektualeo - materialnej modelu - tu trzeba powiedziec ze toto nawet sie do tego nie nadaje
a teraz zagadka - co jest fascynujacego w grze 22 chlopa ganiajacych za kawalkiem szmaty? a jakby tak im wrzucic kilka pilek?;]
Sdkfz 165 Hummel , Pzkpfw I Ausf B , Horch 1a , Flak 38 , Sdkfz 234/2 Puma , Sdkfz 124 Wespe , Sturmgeschutz IV ,
Na warsztacie - Sdkfz 7/1
"Bear in mind closely that I did not see any actual visual horror at the end. To say that a mental shock was the cause of what I inferred - that last straw which sent me racing out of the lonely Akeley farmhouse and through the wild domed hills of Vermont in commandeered motor at night - is to ignore the plainest facts of my final experience(...)"
H.P. Lovecraft Whisperer in darkness
|