Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
My tu gadu gadu, kleju kleju a pod Warką k. Radomia panowie z "Było nie mineło" wyciągają nam Airacobrę.
http://radom.gazeta.pl/radom/1,48201,107...cobre.html
Liczba postów: 421
Liczba wątków: 32
Dołączył: 12 2008
No piknie!
Szkoda tylko że inni byli tam wcześniej i już sobie coś wzięli na pamiątkę.
Ale do póki państwo tak będzie opieszale zbierać sie do takich akcji to zawsze tak będzie.
Liczba postów: 590
Liczba wątków: 56
Dołączył: 03 2007
(02-12-2011, 12:43)Solo link napisał(a): No piknie!
Szkoda tylko że inni byli tam wcześniej i już sobie coś wzięli na pamiątkę.
Ale do póki państwo tak będzie opieszale zbierać sie do takich akcji to zawsze tak będzie.
Akurat państwu tak strasznie zależy na wydobywaniu wraków z ziemi... Jakby nie pasjonaci, to by większość dalej tkwiła w ziemi albo została po cichu wydobyta przez "cwaniaków".
Liczba postów: 421
Liczba wątków: 32
Dołączył: 12 2008
Chodzi mi o to messer, że cała masa ludzi wydobywa na własną rękę, tylko że bardzo często później trafia to na handel za granice (np wiele pamiątek z dolnego śląska)
Szkoda że państwo nie pomaga takim drobnym odkrywcom a zdarzają się przypadki że wręcz są później włóczeni po prokuraturze.
http://www.wykop.pl/ramka/776667/przekaz...wiezienia/#
Dla porównania we Francji możesz sobie zabrać to co znalazłeś na Twojej/w Twojej ziemi.
Ostatnio był głośny przypadek jak gość znalazł garnek złotych monet w piwnicy a wszystko dzięki awarii rury z wodą.
Natomiast cieszę się że samolot trafi do Krakowa
może będzie okazja się mu przyglądnąć nawet w kawałkach.
W końcu to kawał historii
Liczba postów: 503
Liczba wątków: 59
Dołączył: 12 2008
(02-12-2011, 02:58)Solo link napisał(a): Szkoda że państwo nie pomaga takim drobnym odkrywcom a zdarzają się przypadki że wręcz są później włóczeni po prokuraturze.
http://www.wykop.pl/ramka/776667/przekaz...wiezienia/#
Dokładnie!!! Tydzień temu ( lub dwa ) w Ekspresie Reporterów ten przypadek był opisywany. Panu Arturowi grozi więzienie, bo przekazał eksponaty do muzeum
I potem wszyscy się dziwią, że takie zabytki są sprzedawane na czarnym rynku... Ja osobiście też wolałbym to opchnąć i mieć święty spokój ( ew. zostawić w prywatnej kolekcji )
Nie dość, że zarobiłbym sporą sumę, to jeszcze nie obawiałbym się, tego, że mogę do pudła trafić...
Ustawodawcom należy pogratulować, bo sami przyczyniają się do tego, że zabytki są wywożone i sprzedawane
Liczba postów: 382
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2009
To przecież o to ustawodawcą chodzi,każda ustawę robią pod swoje interesy.Przykre ale prawdziwe.Nawet na historii trzeba zarobić.