15-12-2011, 12:03
Witam Wszystkich w mojej nowej relacji/galerii.
Pogoda nie sprzyja wychodzeniu z domu bez potrzeby, postanowiłem więc wrócić do sklejania Oriola. Jako, że miałem dość długą przerwę w klejeniu, postanowiłem zbudować coś małego na szybko w celu rozruszania paluchów. Sporo naoglądałem się na forum malutkich modeli, które to miały wpływ na to, co trafiło na warsztat. Tak mi się spodobały mikro modele prezentowane na forum, że postanowiłem i ja coś malutkiego skleić. Zainspirowany modelem 4TP Jaroslava pomyślałem, że co mi szkodzi spróbować lekko zwaloryzować ten modelik - dlatego też kleiłem go sobie po cichaczu, aby w razie porażki nie spalić się ze wstydu :oops
Wybór padł na tytułowy samolocik - Walrus z "Fanatyka Kartonu" w skali 1:200
Krótki opis
Wybrałem ten samolocik, ponieważ ma bardzo ciekawą konstrukcję.
Model postawiłem na małej dioramce, przedstawiającej miejsce "x" ( bliżej nie określone ) gdzie mamy kawałek lądu i kawałek jakiegoś zbiornika wodnego, na którym to odbyło się lądowanie. Miałem bardzo duże obawy do tego, jak wyjdzie mi ta woda i czy dioramka nie poleci do kosza, ale myślę, że najgorzej nie wyszło ( na pewno lepiej jak przy "Burzy" ) To jednak pozostawiam Waszej ocenie.
Oto kilka fotek z budowy ( pstrykane komórką, więc jakość taka sobie.Przepraszam )
GALERIA
Jestem świadom popełnionych błędów, np. naciągi są za grube i w dodatku wyszły "trochę" krzywo... i kilka innych. Mimo wszystko jestem zadowolony z efektu.Udało mi się wykonać przeszkloną kabinę
Zapraszam do komentowania, krytyka mile widziana, wskazówki na przyszłość również...
Pozdrawiam, Misiek
Pogoda nie sprzyja wychodzeniu z domu bez potrzeby, postanowiłem więc wrócić do sklejania Oriola. Jako, że miałem dość długą przerwę w klejeniu, postanowiłem zbudować coś małego na szybko w celu rozruszania paluchów. Sporo naoglądałem się na forum malutkich modeli, które to miały wpływ na to, co trafiło na warsztat. Tak mi się spodobały mikro modele prezentowane na forum, że postanowiłem i ja coś malutkiego skleić. Zainspirowany modelem 4TP Jaroslava pomyślałem, że co mi szkodzi spróbować lekko zwaloryzować ten modelik - dlatego też kleiłem go sobie po cichaczu, aby w razie porażki nie spalić się ze wstydu :oops
Wybór padł na tytułowy samolocik - Walrus z "Fanatyka Kartonu" w skali 1:200
Krótki opis
Wybrałem ten samolocik, ponieważ ma bardzo ciekawą konstrukcję.
Model postawiłem na małej dioramce, przedstawiającej miejsce "x" ( bliżej nie określone ) gdzie mamy kawałek lądu i kawałek jakiegoś zbiornika wodnego, na którym to odbyło się lądowanie. Miałem bardzo duże obawy do tego, jak wyjdzie mi ta woda i czy dioramka nie poleci do kosza, ale myślę, że najgorzej nie wyszło ( na pewno lepiej jak przy "Burzy" ) To jednak pozostawiam Waszej ocenie.
Oto kilka fotek z budowy ( pstrykane komórką, więc jakość taka sobie.Przepraszam )
GALERIA
Jestem świadom popełnionych błędów, np. naciągi są za grube i w dodatku wyszły "trochę" krzywo... i kilka innych. Mimo wszystko jestem zadowolony z efektu.Udało mi się wykonać przeszkloną kabinę
Zapraszam do komentowania, krytyka mile widziana, wskazówki na przyszłość również...
Pozdrawiam, Misiek