MiG-21U MM 8/75

[Antonov26]

Zdrastwujtje 8)
Moje latadło zaczyna przypominać latadło. I mimo, że strasznie pokraczny, a zdjęcia na makro potęgują to wrażenie, jestem z niego k....wsko dumny
Oto co między nami zaszło:
Skrzydełka-pokazywane już częściowo w poprzednich postach. Podklejone tekturką, cieńszą i grubsiejszą. Tą grubsiejszą tekturkę wyprofilowałem w taki sposób aby swoim przebiegiem nawiązywała do profilu skrzydła. Po wylegnięciu się na płasko skrzydełka wyglądają na symetryczne względem siebie. Nie odstają zbyt rażąco (tak mi się wydaje).
, , , , , ,
no i budowa wewnętrzna skrzydeł w przekroju. Także wyglądają podobnie tj. jedno skrzydło nie różni się aż tak mocno od drugiego (co w wolnym tłumaczeniu Inków oznacza, że w poprzednich modelach bywało gorzej)
,
Stateczniki poziome:
prezentują się podobnie jak skrzydła, także podklejone tekturą usztywniającą
, , , ,
choć w trakcie ich budowy wyszedł mały klpos i musiałem je przycinać na końcówkach

Po przyłożeniu wszystkiego (a konkretnie skrzydeł, bo stateczniki już przyklejone) model prezentuje się następująco:
, , , , , , , ,
niby cacy co ale odwracam na drugą stronę i znów klops :o
, , , , , .
Aczkolwiek wygląda, symetrię skrzydła zachowują
,
,
Co tu kurcze zrobić z tym modelem teraz oczywiście poza zdezaktywowaniem go???? Może, przeprojektować skrzydło coby na następny raz sią przydało, a na potrzeby tego modelu wyciąć tylko przy kadłubową jego spodnią część i nakleić ją następnie na szparę. To by było góra 3 -4 mm wiec jakbym to na zwykłym papierze wydrukował może by dało radę i tak by nie raziło??? A może jakiś wikol lub coś podobnego o właściwościach masy wypełniającej z pigmentem??? (żartownisiów uprzedzam, ze nie mam na myśli szpachli samochodowej :mrgreen. W każdym bądź razie czekam na propozycje i sugestie. Dziękuję wszystkim za uwagi i kibicowanie 8). Dobranoc

[zielony]

:milbravo: Miód !

Stary podziel się tym, co bierzesz, skoro ty "mjut" tu widzisz.

Powstrzymam się od głębszej krytyki, ale sumienie nie pozwala mi jednak przejść obojętnie koło tego modelu. Wycinanka jest leciwa, a i owszem. To i papier się załamie, tu coś nie będzie pasować itd., ale po jaką cholerę bierzesz się za tłoczenie owiewki skoro masz tępy brzeszczot w tej piłce, co to nią wycinasz krawędzie?! Rozumiem, powiesz, mój model, moja decyzja. Pewnie tylko nie mogę już czytać (zaraz się odezwą głosy - nie chcesz to nie czytaj), "może zaprojektuje nowy garb" , "może dorobię wnęki" itd. Nosz trochę pokory. Weź model jakiś nowszy, sklej go bez udziwnień, weź następny, jak skleisz 20 to zacznij się bawić w tłoczenie, projektowanie.
Czepnę się też zdjęć, wcześniej oglądaliśmy pilota, lampki, otwarte strony internetowe, czekałem tylko na odkryty login i hasło do bankowości internetowej, ale ZbiG Cię chyba poprosił o zmianę tła. No i zmieniłeś, od razu lepiej, biały model na białej karce prezentuje się znacznie lepiej (ironia). Całości dopełnia czarne tło w tle.
Do tej pory nie zobaczyłem dobrego zdjęcia owiewki (która chyba jest mimo wszystko najlepiej wykonanym elementem w tym modelu)

na potrzeby tego modelu wyciąć tylko przy kadłubową jego spodnią część i nakleić ją następnie na szparę. To by było góra 3 -4 mm wiec jakbym to na zwykłym papierze wydrukował może by dało radę i tak by nie raziło???

Odpowiadając na tak postawione pytanie, to nie nie raziłoby. Ale i tak pierwsza opcja mi się bardziej podobała.
Pozdrawiam
Mariusz

[Antonov26]

Bo najlepiej jest wyrzucić i zacząć od nowa, nową wycinankę. Wybacz ale nie. Nie kupię nowej wycinanki. Wolę spróbować zrobić coś z niczego, a jak się nie uda to trudno. Dla mnie to tylko zabawa. Może zbieranie doświadczeń przed lepsza wycinanką. Nie zabiorę się za żadną lepszą wycinankę dopóki nie nauczę się tego robić porządnie. A na podejmowanie próby sklejania lepszych kartonówek i ich psucie jakoś mnie na razie nie stać. W trzecim podejściu do modelu nie zabiorę się za KA, Fly Model albo co tam jeszcze innego, bo tego nie ogarnę. Na taką rozrzutność sobie nie mogę pozwolić. Pozostaje jeszcze problem tematu jaki podejmuję. Interesuje mnie tylko i wyłącznie wschód po II WŚ. Poza tym jakim prawem bronisz mi modyfikacji (za słowo waloryzacja będę ekskomunikowany z tego forum) tego modelu. Nigdy się nie chciało, albo nie potrafiło...??? Lepiej kupić wypucowaną wycinankę niż samemu coś w starociu poprawić. Boli???, że byle  frajer z takiego g...a zaczyna robić coś czego dotąd nikt się nie podjął? Mam niskie umiejętności i zdaję sobie z tego sprawę, a niedopracowany model to piętnuje. Ale zaczynaniem i wyrzucaniem kolejnych modeli do niczego nie dojdę.

czekałem tylko na odkryty login i hasło do bankowości internetowej

Nie jestem aż takim debilem

[zielony]

Boli???, że byle  frajer z takiego g...a zaczyna robić coś czego dotąd nikt się nie podjął?

Rozwaliłeś mnie tym, nie mam więcej pytań.

[Andrzej Px48]

Antonovie 26 krytyka tła była jak najbardziej wskazana,więc wyluzuj trochę bracie.

[Antonov26]

Antonovie 26 krytyka tła była jak najbardziej wskazana,więc wyluzuj trochę bracie.

Akurat do tego zarzutu nie mam zastrzeżeń.

[zielony]

Przestałeś kleić? Bo nie taki był cel mojej wypowiedzi.

[ZbiG]

  Zielony słusznie skrytykował obrazki: jasny model na jasnym tle... - to trochę nie tak...
  Proszę, przyjmij zasadę: model ciemny - tło jasne, model jasny - tło ciemne. Kontrast pozwala na lepszą prezentację obiektu fotografowanego. Oczywista, w przypadku fotografowania  modelu tło powinno być jednolite! Model nie "ginie " wówczas w plątaninie innych obiektów widocznych na planie.
  Troszkę może się w tych wyjaśnieniach zaplątałem, starałem się jednak jak najlepiej...

[Antonov26]

Witam serdecznie ponownie.
Nie, nie przestałem kleić. Tak łatwo mnie nie zniechęcicie :lol:. Muszę cię zmartwić Zielony dalej będę ciągnął tego Miga. Przepraszam ale jakoś przywiązałem się do tego modelu więc postanowiłem sonie jego ukończenie tak czy owak. Niestety wychodzi trochę gorzej niż sobie zamarzyłem. I nie traktuję waszych uwag jako zło konieczne mimo, że tak to możecie odbierać. Naprawdę próbuję i staram się do nich stosować, mimo że tego nie widać (patrz: tło do zdjęć). Myślałem, że w relacji tło fotek może być takie se o jakie bądź :oops:. A przerwę mam dlatego, że do mojej rodziny wkradł się Rak Nieborak więc muszę po różnych instytucjach do walki z tym dziadostwem jeździć. No a model leży i czeka, aż się do niego znów przytulę. Postaram się co jakiś czas coś tam wrzucić żeby dać Wam asumpt do komentowania. Póki co bacznie obserwuję inne relacje i chłonę całą powierzchnią ciała wiedzę z mdelarstwologii stosowanej :mrgreen:. No i myślę już co tu następnego barć na stół operacyjny. Zatem pozdro i dzięki za pamięć o mnie drodzy Panowie. POZDR


PS. Już wiem czemu cięte krawędzie, o które tak się czepiliście wyglądały tak jak wyglądały. Trzeba było tylko wymienić ostrze skalpela olfy i było cacy. Było tak bardzo cacy, że tego samego dnia co to ostrze zamieniłem, na pełnej k...e wjechało mi z modelu w palec wskazujący, wylewając na stół dużo ml hemoglobiny :'(

[zielony]

Nie, nie przestałem kleić. Tak łatwo mnie nie zniechęcicie :lol:. Muszę cię zmartwić Zielony dalej będę ciągnął tego Miga.

Nie wiem skąd przypuszczenie, że kontynuacja relacji ma mnie w jakikolwiek sposób martwić. Zauważ, że odnosiłem się w poprzednich postach nie tylko do tego jak sklejasz, ale twojego chybionego (moim zdaniem) podejścia do tematu. Ale już nie chcę się nad tym rozwodzić.

Myślałem, że w relacji tło fotek może być takie se o jakie bądź

Jak już zdążyłeś zapewne zauważyć, tło ma znaczenie

Trzeba było tylko wymienić ostrze skalpela olfy i było cacy.

Przecież to czuć na papierze, że ostrze jest już do wymiany, a w twoim przypadku to nawet już było widać, że jest do wymiany. Metodą QN-ia podpowiem Ci, że jak nie masz nowego ostrza to wystarczy wziąć papier 1000+ i naostrzyć nim stare ostrze.
Pozdrawiam
MZ

[Antonov26]

Żeby nie było, że nic nie robię.

[Nado]

Jak dla mnie bomba
P.S. Ty chyba nigdy nie śpisz  :wink:

[Antonov26]

Spię do 12 dnia następnego i czasami po południu Śniadanie jem jak się kładę spać o 3 w nocy, więc rano mogę pospać dłużej bo już jestem po śniadaniu.

[Nado]

Wiedziałem doba 36h  :mil11:

[bonk]

Swoją drogą niezły chaos panował w kokpicie tego MIGa

[Nado]

Czemu chaos wszystko było pod ręką :wink: może dlatego tak ci się wydaje bo patrzysz przez pryzmat dzisiejszych samolotów,swoją droga pewien niemiecki pilot kiedyś powiedział podczas manewrów żeby to opanować to trzeba by było być ośmiornicą...

[maniek15]

Śniadanie jem jak się kładę spać o 3 w nocy, więc rano mogę pospać dłużej bo już jestem po śniadaniu.

trochę to brzmi jakbyś jadł śniadanie wtedy kiedy ja zazwyczaj jem kolacyjkę  :mil11:

[Antonov26]

Teoretycznie to budową Mig-21U stanęła w miejscu, ale... żeby wk...ić jeszcze bardziej kilka osób moją radosną twórczością postanowiłem zabrać się za kolejnego Miga tym razem UM w niecodziennym tygrysim malowaniu. Powstaje w wyniku konwersji MMa, GPMa i jeszcze kilku innych moich rozkminek. Prezentowany egzemplarz jest budowany tylko w celu sprawdzenia tego i owego a całość pokażę niedługo w osobnej relacji.
, , , , , , .

[Marzen]

Jako, że w temacie ołówków od dawna posucha (w sumie dziwię się czemu - to przecież ikona naszego lotnictwa) wiedz, że kibicuję Ci całym sercem i mam nadzieję, że projekt po doszlifowaniu trafi pod strzechy, a nie tylko na Twoją półkę z modelami. Pozdro !!! 

[Bartko28]

Ja tam się wku... jakoś nie czuję ;-) - wręcz przeciwnie! Dawno 21'ki tu nie było, tym bardziej w takim fajnym malowanku ;-). Sam bym sobie chętnie coś takiego sprawił... gdybym tylko potrafił.