Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[N] od AH Tomahawk IIB
#26
Macie w swoich archiwach zdjęcia konkretnie tych dwóch samolotów ,aby cokolwiek udawadniać ,bo jeżeli nie to jest to czysto akademicka dyskusja i szkoda czasu . A tak w ogóle to mi się wydaje ,że od pewnego czasu Ceva w podobny sposób próbuje dyskredytować wydawnictwo AH , jak  kiedyś robił to z modelami jedngo z projektantów i nie mam na myśli modeli Aviatora .
Odpowiedz
#27
Może i wyjdzie z tego czysto akademicka dyskusja, ale na konkretny temat.
Powtórzę pytanie żeby dyskusja nie zbaczała z tematu:
Czy układ plam na skrzydłach, usterzeniu i tylko fragmencie kadłuba może być IDENTYCZNY dla dwóch różnych egzemplarzy samolotu. W tym przypadku chodzi o P-40.

Passer, jak Ty się kogoś czepiasz to jest dobrze, prawda? A jak się Ciebie czepią to od razu dąsy, urażona duma i dwie strony pisaniny. 
Odpowiedz
#28
Nudzi mi się więc się dołącze. Pewnie nie zdażyło się tak żeby na 2 samolotach był identyczny kamuflaż ale w kwestii wycinanki ja rozwiąże to tak: klejąc model wybierzemy tylko jedno malowanie więc wszystko jest ok, przecież w zamienne jest tylko kilka części i dwóch modeli z tego nie skleimy. No chyba że ktoś kupi 2 wycinankę i sklei w drugim malowaniu wtedy może się pojawić problem że są podobne.
Odpowiedz
#29
Nie ma sensu prowadzić dyskusji na temat malowania tych dwóch samolotów ,jeżeli strony biorące udział w dyskusji nie mają do zaprezentowania ZDJĘĆ tych samolotów na których DOBRZE widać schemat kamuflażu . Po co komu jałowa dyskusja bez pokazania jednoznacznych dowodów ? Wielokrotnie o wiele bardziej merytoryczne dyskusje były zamykane przez moderatorów .
Ceva ja się nikogo nie czepiam ,wręcz przeciwnie to ja raczej wielokrotnie byłem celem ataków różnych pochowanych pod nickami forumowiczów  :mrgreen:
Odpowiedz
#30
Ceva możesz odebrać pw?
Pozdrawiam:

Paolo

Wysłane z mojego starego PC przy użyciu najzwyklejszej przeglądarki.
----------------------------------------------------------
Motto: Sklejam bo lubię a nie dlatego, że potrafię.
Złota Myśl: 1.Lepiej żeby mnie nienawidzili takim jakim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę. [Obrazek: 07icon_smile4.gif]
                       2. Nie mam konta na fejsie i o dziwo potrafię z tym żyć, tak więc nie możliwe stało się możliwe.

Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005

Ukończone:
P-40 Tomahawk MM 2/1977 1:50
Odpowiedz
#31
Sorki, że się wtrącam- może po łbie znowu dostane.
Nie lepiej się napić piwka/drina i się zrelaksować Smile) ?? Ale tylko pełnoletni Smile

Odpowiedz
#32
(12-02-2012, 10:38)skom25 link napisał(a):Pewnie nie zdażyło się tak żeby na 2 samolotach był identyczny kamuflaż (...) No chyba że ktoś kupi 2 wycinankę i sklei w drugim malowaniu wtedy może się pojawić problem że są podobne.
Oto właśnie m.in. chodzi.
(12-02-2012, 10:42)Passer Montanus link napisał(a):Nie ma sensu prowadzić dyskusji na temat malowania tych dwóch samolotów ,jeżeli strony biorące udział w dyskusji nie mają do zaprezentowania ZDJĘĆ tych samolotów na których DOBRZE widać schemat kamuflażu . Po co komu jałowa dyskusja bez pokazania jednoznacznych dowodów ? 
Czy ja wiem czy nie ma sensu. Odpowiedź wydaje się prosta tak lub nie. Teoretycznie jest to możliwe, a w praktyce...?
Oszczędzamy czy klasę trzymamy?
(12-02-2012, 10:42)Passer Montanus link napisał(a):Ceva ja się nikogo nie czepiam ,wręcz przeciwnie to ja raczej wielokrotnie byłem celem ataków różnych pochowanych pod nickami forumowiczów  :mrgreen:
Pamięć twa Passerze wybiórczą bywa otuż.  :mrgreen:

(12-02-2012, 11:07)TadeoS link napisał(a):Sorki, że się wtrącam- może po łbie znowu dostane.
Nie lepiej się napić piwka/drina i się zrelaksować Smile) ?? Ale tylko pełnoletni Smile
No, a ile trzeba wyhejnalić żeby znaleźć odpowiedź na pytanie? :roll:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Odpowiedz
#33
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:


Swoją drogą - jak ja dawno nie wypiłem złotego trunku :/
Aż mięsień zmalał Big Grin

Odpowiedz
#34
Ceva, odpowiedź wydaje się prosta.
Jeśli plamy kamuflażu nanoszono ręcznie bez szablonów to plamy te nie mogą być identyczne.
Kwestia tylko jak malowano je na P-40 na tym froncie? To pytanie do znawców tego samolotu. PDT_Armataz_01_27

Po drugie, to AH szczycił się, że jego modele to niemal 100% repliki maszyn realnych. Odnosiło sie to do konstrukcji jak i malowania.
Ktoś zadał pytanie czy jest możliwe dokładne określenie rozmieszczenia plam kamuflażu? Tak, bywają samoloty obfotografowane z kilku stron. Kwestia jest taka, jak jest w przypadku tych egzemplarzy?
Może AH już komuś odpowiedział na maila w tej kwestii?  PDT_Armataz_01_17
Odpowiedz
#35
(12-02-2012, 10:25)ceva link napisał(a):Może i wyjdzie z tego czysto akademicka dyskusja, ale na konkretny temat.
Powtórzę pytanie żeby dyskusja nie zbaczała z tematu:
Czy układ plam na skrzydłach, usterzeniu i tylko fragmencie kadłuba może być IDENTYCZNY dla dwóch różnych egzemplarzy samolotu. W tym przypadku chodzi o P-40.

Passer, jak Ty się kogoś czepiasz to jest dobrze, prawda? A jak się Ciebie czepią to od razu dąsy, urażona duma i dwie strony pisaniny.

I tu powracamy do odwiecznego tematu: cena za wycinankę. Oczywiście wydawnictwo mogło zamieścić "hipotetyczny układ plam dla dwóch różnych egzemplarzy samolotu" ale cena za model by wzrosła i wtedy dopiero by się zaczeły płacze "że cena to rozbój w biały dzień". A czy różnice w malowaniu poszczególnych egzemplarzy samolotów (oczywiście malowanych wg. jednego schematu) były na tyle duże, że dały się zauważyć bez "szkiełka i oka"? Ja uważam, że trzeba "trzymać dystansa" bo to są "tylko" modele z kartonu. I jeszcze raz powtórzę, że cieszmy się z tego, że żyjemy w takim kraju co "potęgą jest i basta" w kwestii kartonowych modeli.
Jak wcześniej zostało już zauważone, jak komuś się nie podoba to niech zaprojektuje i wyda sam model jaki mu się podoba.

I jeszcze jedna kwestia:

Malowanie samolotów odbywło się w fabryce w stanie niezłożonym, poszczególne elementy pomalowane, były montowane po dotarciu na miejsce docelowe. I chyba malowanie odbywało się według jednego szblonu. George bądź James przykładał szablon do poszczególnych elementów płatowca i malował. I chyba można stwiedzić, że wszystkie samoloty opuszczające fabrykę miały jednakowe malowanie (o kilka centymetrów nie będziemy się napier....li chyba?)
Pozdrawiam,

Wookie
Odpowiedz
#36
Ceva zbyt dobrze znam Twoje wszystkie wypowiedzi , albowiem  :mrgreen: je czytam uważnie , abym wierzył w to , że otóż  :mrgreen: kieruje Tobą poznanie merytorycznej merytoryczności  :mrgreen:jak to jest z tymi nieszczęsnymi samolotami Curtiss Tomakawk II B z wydawnictwa AH .

Odpowiedz
#37
(13-02-2012, 12:08)Passer Montanus link napisał(a):Ceva zbyt dobrze znam Twoje wszystkie wypowiedzi , albowiem  :mrgreen: je czytam uważnie , abym wierzył w to , że otóż  :mrgreen: kieruje Tobą poznanie merytorycznej merytoryczności jak to jest z tymi nieszczęsnymi samolotami Curtiss Tomakawk II B z wydawnictwa AH .

Passer,

Chyba nie powinieneś iść ścieżką obraną obraną przez innego użytkownika tego forum (oraz innego też), albowiem, otóż, poniekąd, tudzież.
Pozdrawiam,

Wookie
Odpowiedz
#38
No tak to pytanie o kamuflaż było głupie i nie na miejscu.
Przepraszam.
Powinno brzmieć inaczej:
Czy są chętni na pielgrzymkę do Stegny, może być piesza.  :roll:

(13-02-2012, 12:08)Passer Montanus link napisał(a):Ceva zbyt dobrze znam Twoje wszystkie wypowiedzi , albowiem  :mrgreen: je czytam uważnie , abym wierzył w to , że otóż  :mrgreen: kieruje Tobą poznanie merytorycznej merytoryczności jak to jest z tymi nieszczęsnymi samolotami Curtiss Tomakawk II B z wydawnictwa AH .
Błogosławieni którzy nie widzieli, a uwierzyli albowiem wielbłądy ich chyże będą, a koguty pianiem swym dzień witać. :mrgreen:
Odpowiedz
#39
(13-02-2012, 12:17)ceva link napisał(a):Czy są chętni na pielgrzymkę do Stegny, może być piesza.  :roll:

Big Grin Nie ma sprawy, ja dam radę Tongue

Odpowiedz
#40
Spokojnie to dopiero przedsmak tego co będzie się działo po ukazaniu się MiG -29 A z wyd. AH ,oraz " Halifaxa " z " Małego Modelarza "  :mrgreen:
Żeby nie spamować - rozumiem Ceva , że wygląd modeli ze Stegny był tylko pretekstem do tego ,aby po raz kolejny nawiazać do Twojego ulubionego tematu - Kościół i okolice  :mrgreen:
Odpowiedz
#41
Niech wielbłądy chyże będą a koguty pianiem jutrzenkę witają ale temat dotyczy "tylko" modelu kartonowego. 
A jeżeli ktoś ma ochotę na pielgrzymkę do miejsca tylko sobie wiadomego to w drogę. Niech mu droga lekką będzie 8). Ja zostaję na miejscu i d...py nie ruszam :mrgreen:.
Pozdrawiam,

Wookie
Odpowiedz
#42
(13-02-2012, 12:21)TadeoS link napisał(a):[quote author=ceva link=topic=10363.msg114241#msg114241 date=1329085031]
Czy są chętni na pielgrzymkę do Stegny, może być piesza.  :roll:

Big Grin Nie ma sprawy, ja dam radę Tongue
[/quote]
Zapomniałem dodać że start jest z Zakopanego...  :razz: :mrgreen:
(13-02-2012, 12:24)Passer Montanus link napisał(a):Spokojnie to dopiero przedsmak tego co będzie się działo po ukazaniu się MiG -29 A z wyd. AH ,oraz " Halifaxa " z " Małego Modelarza "  :mrgreen:
Już za chwileczkę, już za momencik... http://www.youtube.com/watch?v=5QvXyzm1V8s  :mrgreen: 

Nie ma to jak Twój ulubiony sposób edycji postów zmieniający ich pierwotne znaczenie. Wypomnieć i na koniec jeszcze kopnąć, a co.
(13-02-2012, 12:24)Passer Montanus link napisał(a):Spokojnie to dopiero przedsmak tego co będzie się działo po ukazaniu się MiG -29 A z wyd. AH ,oraz " Halifaxa " z " Małego Modelarza "  :mrgreen:
Żeby nie spamować - rozumiem Ceva , że wygląd modeli ze Stegny był tylko pretekstem do tego ,aby po raz kolejny nawiazać do Twojego ulubionego tematu - Kościół i okolice  :mrgreen:
:mrgreen:
Odpowiedz
#43
(13-02-2012, 12:38)ceva link napisał(a):[quote author=TadeoS link=topic=10363.msg114242#msg114242 date=1329085269]
[quote author=ceva link=topic=10363.msg114241#msg114241 date=1329085031]
Czy są chętni na pielgrzymkę do Stegny, może być piesza.  :roll:

Big Grin Nie ma sprawy, ja dam radę Tongue
[/quote]
Zapomniałem dodać że start jest z Zakopanego...  :razz: :mrgreen:
[/quote]
My tu gadu gadu, pitu pitu o pielgrzymkach -> http://www.youtube.com/watch?v=FMpfy7fAvxQ

Więcej pokory Tongue

Odpowiedz
#44
Ceva zaczynasz już pisać głupoty - nie mam żadnego ulubionego sposobu edytowania postów ,aby zmieniać ich znaczenie ,poprawiam jedynie i to rzadko błędy ort- styl.  Przecież napisałem " żeby nie  spamować " ., jak ja to pisałem wpisał się TadeoS ,ale nie ma sprawy mogę rozdzielić te dwa zdania na oddzielne wpisy ?
Dobranoc .
Odpowiedz
#45
Tak se pacze i pacze na całego tego temata, i knuje. Mundry jezdem to se knuje, a co Smile Kombinuje w tym swoim maciupeńkim rozumku, czy warto jakkolwiek reagować? Mimo ewidentnych zaczepek Passera. Zdaję sobie jednocześnie sprawę, że przyniosłoby to równie tyle dobrego co cofanie rzeki wykałaczką. Nie ma to najmniejszego znaczenia ani nie ma takowej potrzeby. Wszyscy znamy styl pisania i podejście Passera, wątpię czy nawet ten post przejdzie bez nadmiernej reakcji Wink Jestem jednak skłonny podjąć takowe ryzyko Smile A co Smile
Ceva z kolei. Wszyscy znamy jego styl pisania i renomę na jaką zapracował swoimi modelami. Ma olbrzymi doświadczenie w tej materii i wielokrotnie wskazywal na konkretne podparte solidnymi faktami błędy. To plus masa modeli powoduje że jakby na to nie patrzeć, jego zdanie jest opiniotwórcze szczególnie dla niedoświadczonych. Jednocześnie, niektóre z jego wiadomości trącają typowo polskim malkontenctwem, bez urazy Big Grin, bądź mogą być tak bez problemu interpretowane. Przykład wyżej. Dodając do tego niedomogi tekstu pisanego, bez możliwości konfrontacji morda w mordę, voila...
Do czego zmierzam.
Wszyscy powyżej powinni zdać sobie sprawę że byc może niekoniecznie pierwsza myśl jaka nam do głowy przychodzi jak widzimy tekst kolegi jest prawidłową interpretacją. Tu jest za wiele zmiennych, więc polecam więcej dystansu i swobody, by wszystkim żyło się lepiej Smile
Pozder,
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#46
Aaaa... zapomniałem dodać żeby co poniektórzy policzyli czy zgadza się ilość namalowanych zębów w "paszczy rekina".  PDT_Armataz_01_27
No bo jeżeli nie, to pewnie trzeba będzie komsyjnie spalić cały nakład  PDT_Armataz_01_25
Jak się komuś model nie podoba to nie kupować (w kiosku mozna sobie oglądnąć) i jeszcze raz powtarzam zaprojektować sobie samemu .
Tyle w temacie z mojej strony bo ta dyskusja jest bezsensowna i jak na razie bezowocna .
Pozdrawiam wszystkich sklejających modele dla zabicia czasu i przyjemnośći i nie zwracających uwagi na to czy czasem na kadłubie nie brakuje jednego nita i oczywiście wszystkich katolików  PDT_Armataz_01_27
Odpowiedz
#47
Modelik bardzo ładny i dzisiaj go kupię,  :mrgreen:  dyskusja o tej jakże wyszukanej nowości też niczego sobie.  :mrgreen:

Mnie jednak nurtuje inne pytanie. Mam nadzieję, że da się na to znaleźć rozwiązanie.  :mrgreen:

Sprudin Czy ktoś kto...
" ...Przywiązując ogromną wagę do szczegółu, w swej interpretacji odsiewa fakty (często niezwykle umiejętnie), które nie pasują do jego wizji. We wszystkich zdarzeniach i wypowiedziach dopatruje się ukrytych treści i "prawdziwych znaczeń". [...] W świecie widzianym jego oczami nic się ot tak po prostu nie zdarza, wszystko jest przez kogoś umyślnie powodowane. Nie ma czegoś takiego jak zbieżność faktów. Wszystko zostało zaplanowane.
...W swym rozumowaniu pozbawionym krytycznego osądu, w niezrównoważonym operowaniu faktami  jest w stu procentach logiczny. Z upodobaniem kolekcjonuje fakty, ale tylko te, które pasują do skonstruowanego przezeń logicznego systemu. "

...nie powinien coś z tym zrobić.  PDT_Armataz_01_22


PS.
...  :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Odpowiedz
#48
Zetpt-er ty nam tu z polityką nie wyjeżdżaj.Przecież to opis diagnozy psychiatrycznej niejakiego PM-a czyli Pana Macierewicza.
A miało być o kartonie. Big Grin
Kciół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817)  generał, bohater  Stanów Zjednoczonych

Odpowiedz
#49
Proszę moderatora o usunięcie/edytowanie moich wpisów w tym temacie zdecydowane są nie na miejscu i nie pasują do atmosfery tego tematu. Następnym razem postaram się użyć dużej ilości wazeliny i zaślinić ekran na samą myśl o nowości z tego wydawnictwa. 

A o kartonie...http://www.youtube.com/watch?v=kXxeG9Ut-0M
Odpowiedz
#50
Takie moje 3 grosze do dyskusji. Wydaje mi się, że Ceva zadał po prostu merytoryczne pytanie o zastosowanie tego samego schematu kamo na dwóch wersjach samolotu, ot co. Po czym nie następuje żadna MERYTORYCZNA (podparta zdjęciami) odpowiedź, tylko przekrzykiwanie się o to czy znowu Ceva robi czarny PR Halowi, czy może to Passer Montanus smaruje wazelinką. Panowie jest propozycja, wy się byście ewidentnie nawet na tej pielgrzymce do Stegny nie dogadali więc może darujmy sobie jakieś utarczki i przejdźmy do merytorycznej dyskusji.
Koniec końców doktorek pozamiata i z 3 stron bezproduktywnej dysputy zrobi się jedna strona.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości