Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
Liczba postów: 1,225
Liczba wątków: 33
Dołączył: 04 2007
NO proszę Michał nad rówieśnikami się znęca
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Liczba postów: 244
Liczba wątków: 42
Dołączył: 10 2008
No proszę Struna "kajak" klei.
Normalnie "Wilczur" to był jeden z pierwszych okrętów, które skleiłem dawno dawno temu i w odległej galaktyce
Popodglądamy budowę z zainteresowaniem, popodglądamy
Liczba postów: 1,749
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Nostalgia! hock: :mrgreen:
Dawno temu przeskalowałem go do trzysetki, przy pomocy linijki i ołówka, kleił się świetnie i fajnie prezentował przy "Vittorio Veneto" i "Gangucie" (znaczy się "Rewolucji Październikowej"), do dziś nie dożył, niestety...
Powodzenia życzę!
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
No dobra to oglądaczy którzy się ujawnili już mam ;-).
Władziu no nie taki rówieśnik taki trzoszkę młodszy a wtedy to zaczynałem swoją przygodę z modelarstwem.
Mariusz a powiem ci że zaczyna mnie coś brać właśnie na takie "kajaki". Jest jeszcze w planach Halny bo odkąd go zobaczyłem tak mi się spodobał i do tej pory ma w sobie to "coś".
Tuco dzięki mam nadzieje że nie zawiodę.
A co do modelu. To poszycie denne oklejone i wstępnie przeszlifowane krawędzie. Zastanawiam się przed malowaniem czy nie pociągnąć tego wszystkiego BCG, czy ktoś robił podobny manewr? Nie wiem, karton toporny może przeżyje taką impregnację.
Samo poszycie musiałem delikatnie podocinać.
I to narazie tyle. Do następnego.
Liczba postów: 1,225
Liczba wątków: 33
Dołączył: 04 2007
W końcu Michał się przyznał. Ma już dość pasania gąsek .
Jeżeli z kartonu po oszlifowaniu powstawały włoski to wydaje mi się, że posiągnięcie BCG będzie dobrym zabiegiem. Tylko pytanie jest jeszcze jedno jakimi farbkami będziesz to malował ? Jak wodnymi to powinno być Ok.
A najlepiej to zmuś Janka do wypowiedzi na ten temat ten to w malowaniu i szlifowaniu kartonu ma praktykę.
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
09-03-2012, 12:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-03-2012, 12:31 przez struna.)
(09-03-2012, 11:37)uri link napisał(a):W końcu Michał się przyznał. Ma już dość pasania gąsek . Oj tam oj tam ... dość ... żeby życie miało smaczek raz ... gąska raz kajaczek ;-)
Co do BCG wczoraj zrobiłem jeszcze manewr i "pomalowałem" BCG dno. Zaryzykowałem, moje przewidywania sprzwdziły się "pancerny" karton wytrzymał i nic się nie zwichrował. Możliwe że to też zasługa samego BCG ja stosuję kiedyś kupiony w sporej ilości od spokoweb.com. Jak porównałem go z kilkoma innymi ten jest bardziej gęstszy.
Farbki głownie Pactra ale i Humbrol. Już wstępną warstwę czerwieni położyłem i w rzeczywistości nawet nieźle to wyszło. Wieczorkiem zrobie jeszcze szlifowanko papierem 1200 aby wygładzić chropowatość i pochwalę sie jak wyszło.
pozdro.
Liczba postów: 1,225
Liczba wątków: 33
Dołączył: 04 2007
Już nie mogę się doczekać fotek.
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
Mówisz i masz! ;-)
Ale nie jest zbyt dobrze, bo ten zabieg ujawnił minus tej "makulatury". :-( Jak wiadomo niestety jest ona dość chropowata. I chyba zbytnio nie będę tego zmieniał bo musiał bym całość impregnować i szlifować, natomiast jak ktos chciał by mieć ładnego Wilczura to radzę zeskanować i przedrukować go na obecny karton techniczny. A narazie zabieg powtórzę.
Dokleiłem jeszcze wysięgniki wałów śrub i dolne odbojnice (chyba tak to się nazywa? ewentualnie proszę o poprawę bo znam tylko część terminologii a sam chętnie się douczę). Odbojnice te w wycinance są w 2 osobnych częściach (16, 16a i 17, 17a). Ja pominełem jedną naklejając je brystol.
Do następnego.
Liczba postów: 1,225
Liczba wątków: 33
Dołączył: 04 2007
10-03-2012, 12:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-03-2012, 07:57 przez struna.)
Nie posądzałem Cię Michał o takie lenistwo .
A tak między bugiem a prawdą to mógłbyś spróbować z tym szlifowaniem.
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
(10-03-2012, 12:09)uri link napisał(a):Nie posądzałem Cię Michał o takie lenistwo .
A tak między bugiem a prawdą to mógłbyś spróbować z tym szlifowaniem. No i jak zwykle wlazł na ambicje...ehhhhh. Ale co tam po tych namowach kadłub leży i schnie po: jednej warstwie BCG i dwukrotnym polakierowaniu bezbarwnym Humbrolem. Powinno (mam taka nadzieję) w miarę wyrównać mi powieżchnię tak abym mógł ją jeszcze przeszlifować.
A miał być taki prosty i szybki model. ;-)
pozdro.
Liczba postów: 1,225
Liczba wątków: 33
Dołączył: 04 2007
To jeszcze się nie przyzwyczaiłeś ... ??
Zawsze tak jest. Miało być szybko i bez bajerów a wychodzi ...
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Liczba postów: 187
Liczba wątków: 3
Dołączył: 10 2008
Mały Modelarz z tak starego rocznika malowany?
No nie wiem. Mam mieszane uczucia. Te antyki świetnie wyglądają w standardzie i to nie dlatego że są super dokładne czy też doskonale odwzorowują oryginał.
Wyglądają dobrze bo są tak prymitywne że aż piękne w stosunku do dzisiejszych wydań i bije od nich urok starej wycinanki.
Malować to tak jakby do przedwojennego auta założyć spojlery i alusy.
Tak czy siak będę obserwował jeśli pozwolisz bo okręt to okręt mile:
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Całkowicie zgadzam się ze starym. Taka "na siłę" przeprowadzana waloryzacja starych wycinanek odbiera im niezaprzeczalny ich urok. Poza tym - to przecie tylko karton! I to wiekowy. Nieprawdaż. I model ma prawo wyglądać, jak by był z kartonu właśnie.
Pozdrawiam. ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 7
Dołączył: 07 2013
Bardzo ładnie , szkoda ,że tej relacji nie było jak ja sklejałem.
http://www.konradus.com/forum/read.php?f...r=1&page=1
Na marginesie kleisz jednak ORP Chart S-1 a nie Wilczura S-2.
|