Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ORP "Wilczur"
#1
W dniu wczorajszym, w ramach odpoczynku postanowiłem skleić coś prostego i pływającego. Wyciagnełem troszkę już przyżółkniętego MMa. Docelowo model będzie malowany wiadomo dlaczego. Miało nie być relacji ale pomyślałem co mi tam. :-)
Na początek szkielet bez większych niespodzianek, potrzebował tylko szlifowania. Bulaje wycięte i podklejone folia po dysku twardym.
Po oklejeniu krawędzie nasączę jeszcze SG i przeszlifuję.
[Obrazek: th_P1030448.jpg] [Obrazek: th_P1030449.jpg] [Obrazek: th_P1030450.jpg] [Obrazek: th_P1030451.jpg] [Obrazek: th_P1030452.jpg] [Obrazek: th_P1030453.jpg] [Obrazek: th_P1030454.jpg] [Obrazek: th_P1030455.jpg]

Do następnego.
Odpowiedz
#2
NO proszę Michał nad rówieśnikami się znęca Wink
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz
#3
No proszę Struna "kajak" klei.
Normalnie "Wilczur" to był jeden z pierwszych okrętów, które skleiłem dawno dawno temu i w odległej galaktyce  Wink
Popodglądamy budowę z zainteresowaniem, popodglądamy 
Odpowiedz
#4
Nostalgia! Confusedhock:  :mrgreen:
Dawno temu przeskalowałem go do trzysetki, przy pomocy linijki i ołówka, kleił się świetnie i fajnie prezentował przy "Vittorio Veneto" i "Gangucie" (znaczy się "Rewolucji Październikowej"), do dziś nie dożył, niestety...
Powodzenia życzę!
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Odpowiedz
#5
No dobra to oglądaczy którzy się ujawnili już mam ;-).
Władziu no nie taki rówieśnik taki trzoszkę młodszy a wtedy to zaczynałem swoją przygodę z modelarstwem.
Mariusz a powiem ci że zaczyna mnie coś brać właśnie na takie "kajaki". Jest jeszcze w planach Halny bo odkąd go zobaczyłem tak mi się spodobał i do tej pory ma w sobie to "coś".
Tuco dzięki mam nadzieje że nie zawiodę.

A co do modelu. To poszycie denne oklejone i wstępnie przeszlifowane krawędzie. Zastanawiam się przed malowaniem czy nie pociągnąć tego wszystkiego BCG, czy ktoś robił podobny manewr? Nie wiem, karton toporny może przeżyje taką impregnację.
Samo poszycie musiałem delikatnie podocinać.

[Obrazek: th_P1030457.jpg] [Obrazek: th_P1030458.jpg] [Obrazek: th_P1030459.jpg] [Obrazek: th_P1030461.jpg] [Obrazek: th_P1030462.jpg]

I to narazie tyle. Do następnego.
Odpowiedz
#6
W końcu Michał się przyznał. Ma już dość pasania gąsek Wink.
Jeżeli z kartonu po oszlifowaniu powstawały włoski to wydaje mi się, że posiągnięcie BCG będzie dobrym zabiegiem. Tylko pytanie jest jeszcze jedno jakimi farbkami będziesz to malował ? Jak wodnymi to powinno być Ok.
A najlepiej to zmuś Janka do wypowiedzi na ten temat ten to w malowaniu i szlifowaniu kartonu ma praktykę.
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz
#7
(09-03-2012, 11:37)uri link napisał(a):W końcu Michał się przyznał. Ma już dość pasania gąsek Wink.
Oj tam oj tam ... dość ... żeby życie miało smaczek raz ... gąska raz kajaczek ;-)

Co do BCG wczoraj zrobiłem jeszcze manewr i "pomalowałem" BCG dno. Zaryzykowałem, moje przewidywania sprzwdziły się "pancerny" karton wytrzymał i nic się nie zwichrował. Możliwe że to też zasługa samego BCG ja stosuję kiedyś kupiony w sporej ilości od spokoweb.com. Jak porównałem go z kilkoma innymi ten jest bardziej gęstszy.
Farbki głownie Pactra ale i Humbrol. Już wstępną warstwę czerwieni położyłem i w rzeczywistości nawet nieźle to wyszło. Wieczorkiem zrobie jeszcze szlifowanko papierem 1200 aby wygładzić chropowatość i pochwalę sie jak wyszło.

pozdro.
Odpowiedz
#8
Już nie mogę się doczekać fotek.
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz
#9
Mówisz i masz! ;-)

Ale nie jest zbyt dobrze, bo ten zabieg ujawnił minus tej "makulatury". :-( Jak wiadomo niestety jest ona dość chropowata. I chyba zbytnio nie będę tego zmieniał bo musiał bym całość impregnować i szlifować, natomiast jak ktos chciał by mieć ładnego Wilczura to radzę zeskanować i przedrukować go na obecny karton techniczny. A narazie zabieg powtórzę.
Dokleiłem jeszcze wysięgniki wałów śrub i dolne odbojnice (chyba tak to się nazywa? ewentualnie proszę o poprawę bo znam tylko część terminologii a sam chętnie się douczę). Odbojnice te w wycinance są w 2 osobnych częściach (16, 16a i 17, 17a). Ja pominełem jedną naklejając je brystol.

[Obrazek: th_P1030463.jpg] [Obrazek: th_P1030464.jpg] [Obrazek: th_P1030465.jpg] [Obrazek: th_P1030468.jpg] [Obrazek: th_P1030466.jpg] [Obrazek: th_P1030467.jpg]

Do następnego.
Odpowiedz
#10
Nie posądzałem Cię Michał o takie lenistwo Smile.
A tak między bugiem a prawdą to mógłbyś spróbować z tym szlifowaniem.
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz
#11
(10-03-2012, 12:09)uri link napisał(a):Nie posądzałem Cię Michał o takie lenistwo Smile.
A tak między bugiem a prawdą to mógłbyś spróbować z tym szlifowaniem.
No i jak zwykle wlazł na ambicje...ehhhhh. Ale co tam po tych namowach  Cool kadłub leży i schnie po: jednej warstwie BCG i dwukrotnym polakierowaniu bezbarwnym Humbrolem. Powinno (mam taka nadzieję) w miarę wyrównać mi powieżchnię tak abym mógł ją jeszcze przeszlifować.
A miał być taki prosty i szybki model. ;-)

pozdro.
Odpowiedz
#12
To jeszcze się nie przyzwyczaiłeś ... ??
Zawsze tak jest. Miało być szybko i bez bajerów a wychodzi ... Smile
[b]
Panie strzeż mnie przed przyjaciólmi - z wrogami poradzę sobie sam.

Cudze chwalicie, swego nie znacie ....
Odpowiedz
#13
Mały Modelarz z tak starego rocznika malowany?
No nie wiem. Mam mieszane uczucia. Te antyki świetnie wyglądają w standardzie i to nie dlatego że są super dokładne czy też doskonale odwzorowują oryginał.
Wyglądają dobrze bo są tak prymitywne że aż piękne w stosunku do dzisiejszych wydań i bije od nich urok starej wycinanki.
Malować to tak jakby do przedwojennego auta założyć spojlery i alusy.
Tak czy siak będę obserwował jeśli pozwolisz bo okręt to okręt  Confusedmile:
Odpowiedz
#14
  Całkowicie zgadzam się ze starym. Taka "na siłę" przeprowadzana waloryzacja starych wycinanek odbiera im niezaprzeczalny ich urok. Poza tym - to przecie tylko karton! I to wiekowy. Nieprawdaż. I model ma prawo wyglądać, jak by był z kartonu właśnie.
  Pozdrawiam. ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#15
Troszeczkę Wilczur leżał odłogiem, ale tak to bywa w życiu. Starałem się wykorzystać wolną chwilę co by nieco nad nim popracować.
I oto co udało mi się przy modelu zrobić.

Na początek pomalowana część podwodna. Wymaga jeszcze w dwóch miejscach domalówek ponieważ farba wniknęła pod taśmę maskującą.

[Obrazek: th_IMG_5502.jpg] [Obrazek: th_IMG_5503.jpg] [Obrazek: th_IMG_5504.jpg] [Obrazek: th_IMG_5505.jpg]
Również i część powyżej linii wodnej pomalowana.
[Obrazek: th_IMG_5506.jpg]
Zrobiłem sobie podstawkę. Tak na szybkiego. :-)
[Obrazek: th_IMG_5507.jpg] [Obrazek: th_IMG_5508.jpg]
No i najważniejsze uzupełnianie pokładu o nadbudówkę i inne elementy. Niektóre całkowicie przerobione jak kosze bomb głębinowych.
[Obrazek: th_IMG_5509.jpg] [Obrazek: th_IMG_5510.jpg] [Obrazek: th_IMG_5511.jpg] [Obrazek: th_IMG_5512.jpg] [Obrazek: th_IMG_5513.jpg] [Obrazek: th_IMG_5514.jpg] [Obrazek: th_IMG_5515.jpg] [Obrazek: th_IMG_5516.jpg] [Obrazek: th_IMG_5517.jpg] [Obrazek: th_IMG_5518.jpg] [Obrazek: th_IMG_5519.jpg] [Obrazek: th_IMG_5520.jpg] [Obrazek: th_IMG_5521.jpg] [Obrazek: th_IMG_5523.jpg] [Obrazek: th_IMG_5524.jpg]

Do następnego trzeba popracować bo w środę BON JOVI i IRA w Gdańsku....
http://www.youtube.com/watch?v=gW3VAjs5Fp8
http://www.youtube.com/watch?v=S-88lY2GlxE
Odpowiedz
#16
Mimo że sezon "ogórkowy" to z pracy mi nie brakuje. Ale w miarę wolnego czasu cosik tam podłubię przy modelu.
Głównie to drutologia obecnie.
[Obrazek: th_DSC00717.jpg] [Obrazek: th_DSC00719.jpg] [Obrazek: th_DSC00721.jpg] [Obrazek: th_DSC00722-1.jpg] [Obrazek: th_DSC00722.jpg] [Obrazek: th_DSC00723.jpg] [Obrazek: th_DSC00724.jpg] [Obrazek: th_DSC00725.jpg] [Obrazek: th_DSC00726.jpg] [Obrazek: th_DSC00727.jpg] [Obrazek: th_DSC00728-1.jpg] [Obrazek: th_DSC00730.jpg]
Która jak się okazało nawet przy tak "małym" modelu wcale nie jest prosta. Przerobiłem również nieco podstawę pod Oerlikon który wykonam całkowicie od nowa.

To na razie tyle i do następnego.
Odpowiedz
#17
Bardzo ładnie , szkoda ,że tej relacji nie było jak ja sklejałem.
http://www.konradus.com/forum/read.php?f...r=1&page=1
Na marginesie kleisz jednak  ORP Chart S-1  a nie Wilczura S-2.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości