Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
08-08-2013, 09:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-08-2013, 04:02 przez MISIEK.)
Witam.
Zakładam ten wątek w dziale dla początkujących gdyż nadal się tak czuje... Relacji tej miało nie być, gdyż chciałem sobie skleić ten model po cichu, tak aby poćwiczyć w zaciszu własnego domu. ALe jednak macie rację, że nikt nie wytknie mi tak błędów jak doświadczeni koledzy modelarze co za tym idzie myślę, że czegoś się nauczę.
Więc, model będzie z otwartymi lukami bombowymi, oraz pełną kabiną. Poskładane w tej chwili mam wręgi kabiny, na które poświęciłem dobre dwa tygodnie. Powycinałem, utwardziłem CA, oraz wyszlifowałem i szlifowałem, i jeszcze szlifowałem. Jak widać na zdjęciach pobrudziłem fotel pilota przy próbie retuszu, ale tego już nie cofnę,
Jeśli ktoś posiada tę wycinankę, to wie, że opisu złożenia dodatkowych magazynków oraz karabinu maszynowego MG-15 nie uświadczymy... Więc po 3 dniach przeglądania oryginalnych zdjęć mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że to co nam oferuje wycinanka to na pewno nie wygląda tak jak wymieniony wyżej karabin.
Ok oglądajcie i krytykujcie
Fotel pilota wydaje się być trochę krzywo, ale to dla tego, że sam szkielet w tej fazie jest jescze bardzo chwiejny, i odkształcił się delikatnie. Myślę że przy klejeniu poszycia będzie wszystko naprostowane. Na ostatnim zdjęciu ten karabin to pomalowany przezemnie standard z wycinanki. Do czasu wklejenia go na miejsce lufa będzie prosta.
Liczba postów: 398
Liczba wątków: 19
Dołączył: 05 2010
luki, moja rada:
zanim zaczniesz dalej wypełniac kabinę, sprawdź czy oklejki szkieletu kabiny pasują. Bo może się okazać, tak jak w przypadku modelu Halifaxa, że jeszcze trochę będziesz musiał sobie poszlifować. A z poskładaną kabiną może być ciężko. Zwróć też uwagę na właściwe zeszlifowanie skosów wręg. Łatwiej i płynniej będie można dopasować oklejki.
rdzewieją: Sd.Kfz 251 A WURFRAHMEN 40 (GPM 10/2010) | JAGDPANZER IV Ausf.F (Modelik 11/06) | XP-61E (Orlik 11/2009)
się robią: StuG 40 F OSTKETTEN (GPM 13/2009) | Ju-88 C-6 Nightfighter (KA 5-6/2012)
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Poszycie kabiny już sprawdzone i pasuje bardzo dobrze, możliwe że będą jakieś minimalne problemy, ale wtedy da radę szlifować nawet z już wypełnioną kabiną
Liczba postów: 1,564
Liczba wątków: 39
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
Witam,
Do -17 Moj ulubiony cel w IL-2 CoD.
Na początek, fajnie by było jakbyś wstawiał zdjęcia bez reklam, najlepiej w pełnym rozmiarze.
Co do modelu to elementy druciane trochę kuleją. jakieś takie trochę pogniecione.
Na lufy najlepsze są igły od strzykawek.
Działaj dalej,
Powodzenia
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Nie stresujcie chłopaka, toż to jeszcze nie Mistrz nauczy się . ;P
I ja zaglądne czasem i może doradzę.
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08 2012
Dobrze, że pojawiła się relacja z klejenia tego opracowania. Czekałem na nią z niecierpliwością. Mój zeszyt leży sobie spokojnie na półce i czeka..
Będę tutaj zaglądał i kibicował.
Pozdrawiam Paweł
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Siemanko dzisiaj doszły kolejne tablice przyżądów, oraz magazynki do KMu.
TO co widać to jest około 40%wyposażenia kabiny, więc jeszcze sporo drobnicy przede mną . I tu mam pytanie do posiadaczy wycinanki, tych zaawansowanych Mianowicie jak uważacie? Jak powinna być wklejona część K5? Jak się za to zabrać?
A jeśłi chodzi o reklamy na zdjęciach , to ja ich po prostu nie widze... Może temu, że adBlock u mnie działa?
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Dlaczego nie pomalowałeś żeberek wręg. ?
Widać cięcia, no i popraw mi się wycinaniu otworów.
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Cytat:Dlaczego nie pomalowałeś żeberek wręg. ?
Widać cięcia, no i popraw mi się wycinaniu otworów.
Żeberek wręg? czyli masz namyśli, że powinienem pomalować wręgi? Ale po obwodzie wewnętrznym? czy całe najlepiej? Bo nie jestem do końca pewien czy Cię rozumiem.
Co do wycinania otworów to.. Yes Sir
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
No po obwodzie wewnętrznym.
Liczba postów: 586
Liczba wątków: 34
Dołączył: 06 2012
Siadam, oglądam, kibicuję!
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
No jak tymi pędzlami retuszujesz , to je zaraz wywal zmień na 001 lub podobny bo z tymi daleko nie zajdziesz w retuszu.
Jedynie dużymi malujesz większe powierzchnie kołpaki, bomby itp.
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Mam 000 pędzel i nim retuszuje. Ale marny ze mnie artysta i zawsze gdzieś palcem przeciągne po farbie i się coś umaże. Muszę nad tym zapanować. Pozatm muszę zmienić chyba farbki na jakieś profesjonalne to może będzie poprawa.
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Humbrolki polecam ale matowe .
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 1
Dołączył: 08 2013
Siadam i oglądam.
U mnie ten model miał być drugi po powrocie do kartonu. Ale widząc ile mam zamoty z Cemelem i jak wciąż chcę coś w nim zmieniać bo nie jestem zadowolony to chyba sobie poczeka na więcej wprawy.
W każdym razie kibicuję, może zmotywujesz mnie do wzięcia się za tą wycinankę.
Też oglądam
Ale widok tak mnustwa drobnicy w kabinie sprawia że w głowie się kreci :mil11: Luki masz cierpliwość a widząc ile tej drobnicy to mogę powiedzieć że to trudny egzemplarz Ale będe kibicował
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Ładnie Lubię tego typu samoloty jak u ciebie gdzie są wręgi na styk. Choć trzeba pilnować się by przerw nie było i jedno w jedno było
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
16-09-2013, 07:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-09-2013, 07:40 przez seb545.)
Wiem ,że to początki Twego zmagania z modelami z papieru ale pamiętaj ,że nie możesz sobie pozwolić na ,,schodki" w linii kadłuba, priorytetem jest spasowanie i przymierzenie części nie pozwalaj sobie na takie błędy w przyszłości , masz internet który jest kopalnią wiedzy i świetnym narzędziem naukowym.
Poszperaj w sieci znajdź zdjęcia modeli chociaż tych plastikowych ( bo oryginalnych na razie nie ma , bo są w proszku) i przypatruj się jak ten samolot jest zbudowany , jakie ma linie kadłuba , skrzydeł, silników nie opieraj się tylko na rysunkach w wycinance.
I bez pośpiechu.
Pracuj nad modelem dalej , nie oczekujemy od Ciebie wielkich wyczynów w modelarstwie ale mam nadzieję ,że przy kolejnej budowie będziesz bardziej uważny. Pozdrawiam. A więc czujność !
Może doskonałości temu opracowaniu brakuje ale jak tyle wskórałeś to można i z tego opracowania więcej wycisnąć.
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 7
Dołączył: 04 2012
Witam serdecznie
Tu chcę wtrącić swoje dwa grosze
Sam siedzę nad tym modelem i mimo braku odpowiedniej ilości rysunków, to poza tym wszystko pasuje na tip top
kolory, linie podziału blach, a także połączenia segmentów.
Pewne małe potknięcia mogą wynikać z niedoświadczenia modelarza, który mimo wszystko DAJE RADĘ przy tym bardzo wymagającym modelu.
Oczywiście śledzę tą relację na bieżąco, gdyż moje tempo jest dużo wolniejsze od kolegi, oraz ja wymyśliłem sobie, że pacę rozpocznę od tyłu.
Także staję w obronie autora modelu
Pracuję nad Mosquito i nad Do-17 i naprawdę przyjemnie się to klei
A jeżeli Pan Roman czyta wpisy to
"Gratuluje naprawdę przyjemnego modelu"
Pozdrawiam
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Witam serdecznie
Z racji braku czasu, nikłego doświadczenia oraz trudnego modelu (przynajmniej dla mnie), budowa idzie mi dość mozolnie, ale na pewno będzie ukończona. Dzisiaj zacząłem kończyć ogon samolotu, i nie miałem wrzucać zdjęć na forum gdyż nie za wiele jest z tego tematu zrobione, ale cóż nie mogłem sie po prostu powstrzymać przed pochwaleniem się sklejeniem ruchomego steru wysokości :mrgreen:. Nosz frajda niesamowita jak to wszystko po moim niewprawnym miętoleniu papieru jednak działa, ostatnim razem to chyba się tak cieszyłem po pierwszym poskładaniu silnika od podstaw, wiadomo roboty dużo to i frajda nie mała, a tu CI taka niespodzianka normalnie radość z ruchomego kawałka papierka masakra, chyba się starzeje.
Ogólnie wszystko na zdjęciach jest poskładane na sucho. prócz naturalnie głównego dźwigara i sklejonego steru, reszta luźna. Wiem upaćkałem znowu spód steru, ale chociaż góra spoko wyglaąda. Zobaczymy jak to będzie banglać jak złoży się w jedną całość wszystko.
P.s No i sorry za zdjęcia, po prostu nie miałem w planach i ch robic więc się nie przygotowałem.
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
29-09-2013, 11:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-09-2013, 07:16 przez Bartko28.)
Ster bez dwóch zdań.
Ale co znaczy "nie przygotowanie się do zrobienia zdjęć"?? Kładziesz obiekt ;-) na jednolite tło i pstryk! Tym razem Twoje tło na jednolite nie wygląda niestety...
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 7
Dołączył: 07 2013
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 2
Dołączył: 08 2012
Buduje się, ogon skończony, środkowy segment tylko trzeba z detalizować, i można kadłub łączyć w całość, ale czasu brak na wrzucenie fotek.
|