Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ktoś z modelarzy buduje duże samoloty ?
#1
Witam
Z racji tego, że w MM ma się pojawić B17 w skali 1:33 zacząłem zastanawiać się czy ktoś w ogóle skleja tak duże projekty.
Tyle tego wydał Fly Model, GPM.
Gdzie te Sunderlandy, Liberatory, Latające Fortece ?
Zauważyłem (bez aluzji i drugiego dna) że na Niemieckim forum modelarskim co rusz pojawia się relacja z budowy dużego samolotu, a na naszych forach cisza.
Proszę tego mojego zapytania nie odbierać za jakąś formę zarzutu albo pretensji, to tylko zwykła ciekawość ?

Pozdrawiam
W budowie: Fokker D XXI (Modelik), Hellcat (AH), P-47 Thunderbolt (Orlik), Catalina (FlyModel), PWS-A Avia BH33 (MM)
Odpowiedz
#2
Hmmm
Modelaże na pewno nie kleją...  :Smile
Ale już MODELARZE kleją i to często np TU
albo TU
oraz TUTAJ
a już nie wspominając o TYM

A jeśli poszukujesz czegoś większego... To jest i SUPERFORTECA
Chociaż nie wiem który jest większy  PDT_Armataz_01_01


A w ogóle polecam ten wątek: http://www.papermodels.pl/index.php?topic=2873.0
Odpowiedz
#3
na duże samoloty potrzeba dużo miejsca. Niemcy, z racji wyższego PKB na jednego obywatela, mają większe mieszkania i mają gdzie to trzymać. Wink

A tak bardziej serio (choć coś jest w mojej teorii: kiedyś w Zakopanem spotkałem dziadka, który zagadnął mnie i chwalił się jak to tuż przed stanem wojennym uciekł do Niemiec i teraz stać go na wszystko i nie musi żyć - tu cytat - "w dziadostwie"), czasem zdarza mi się skleić coś większego. Na przykład nadal mam w domu modele B1B Lancer, C-130, czy rozpadający się SR-71 Blackbird a to jak wiadomo małe modele nie są... Poza tym przytrafiło mi się ukończenie B-52 z GPM czy transportowego Messerschmitta również z GPM. Miałem też B-29 Enola Gay z GPM (przepiękny model!!!), czy również piękną Catalinę. Trudno takie samoloty poupychać w mieszkaniu. Ale lubię je. Dają satysfakcję po wykonaniu, a jak ktoś przychodzi do domu i widzi takie cudo to zbiera szczękę z podłogi nie wierząc że to karton. To jest piękne Smile

Wiele z tych modeli chciałbym zrobić raz jeszcze, np.: SR-71. Ale w nowym opracowaniu, bo tamto niestety już leciwe...
rdzewieją: Sd.Kfz 251 A WURFRAHMEN 40 (GPM 10/2010) | JAGDPANZER IV Ausf.F (Modelik 11/06) | XP-61E (Orlik 11/2009)

się robią: StuG 40 F OSTKETTEN (GPM 13/2009) | Ju-88 C-6 Nightfighter (KA 5-6/2012)
Odpowiedz
#4
No to ja też ubóstwiam wielkie samoloty, ja podobnie jak raziel mam do sklejenia np; B-52,Herkulesa czy tam może me-323 i całą resztę boeingów,ale macie racje że z dużych modeli jest DUŻA SATYSFAKCJA Big Grin
Pozdrawiam Marcin
W budowie:  Westland Whirlwind MM 5/1993
-------------------------------------------------------------------
Ukończone: Ju-52 Model Card
Parę modeli
Odpowiedz
#5
  "Blackbird" i "Halifax" z FM - w różnych stadiach realizacji. Wykonane: B-17 (GPM), "Wellington" (GPM), He-111 (FM), PBY "Catalina" (FM), IŁ-28 (GPM). To w skali 1:33. Poza tym - powiększony Abatross D III z MM-a (1:22) i powiększony PZL sto ileś tam - "KOS" z MON-u (1:22).
  Małe modele mnie nie satysfakcjonują. Chociaż i te małe robię również...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#6
Ja chętnie bym się pokusił na B-17, czy B-25 może nawet Lancaster'a.
Problem w tym, że z racji braku czasu na klejenie, wybieram projekty, które skleja się bez nerwów i w których wszystko pasuje. Sklejam dla przyjemności, albowiem
Niestety projekty dużych maszyn dostępne na rynku gwarancji sklejalności "bez stresów" nie dają. więc narazie sklejam małe samoloty.
Odpowiedz
#7
Wszystkie duże modele sklejałem z przyjemnością wielką - bezstresowo. Było przy tym po prostu więcej roboty, jako że duże powierzchnie i duże elementy więcej czasu i materiału wymagają. Duże gabaryty modelu wymagają również nieco innego przygotowania i nastawienia.
  Po prostu - robi się troszeczkę inaczej.
  Projekty dużych maszyn dostępne na rynku i sklejane przeze mnie gwarancję sklejalności "bez stresów" dały niestety.   
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czy ktoś posiada instrukcję ? SZAD 8 2,080 26-02-2023, 08:19
Ostatni post: SZAD
  Czy ktoś może pomóc w doborze skutera? qbas 8 5,058 05-03-2017, 11:21
Ostatni post: dexter
  Zna ktoś strony z mikro pojazdami 1:200 do promów?? Zyrafowy 0 1,735 17-04-2012, 12:12
Ostatni post: Zyrafowy

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości