[WKM] [R] Akagi 1:200, Answer

[Spychacz]

Witam w nowej relacji.
Tym razem na warsztat wziąłem japoński lotniskowiec Akagi z wydawnictwa Answer. Jest to moje pierwsze doświadczenie z tym wydawnictwem. Zobaczymy jak pójdzie.
Model będę robił w standardzie z niewielką waloryzacją, tak jak w przypadku Fuso i KGV.

Okładka:



Na razie złożyłem szkielet kadłuba i zalałem łączenia wikolem:

 

Pierwszy problem. Wręga 17 za krótka w stosunku do wodnicy o ok. 1,5 mm po obu stronach:



Wręgi 9 - 12 za krótkie o niecały milimetr:



A teraz czas na żmudne wklejanie podposzycia.

Pozdrawiam.

[Pawel_P]

W sumie to nie spodziewałem się, że tak szybko zaczniesz kolejny model. To dopiero wręgi a już pojawiają się pierwsze dołki Ciekawe co będzie dalej, trzymam kciuki!! Będzie fajny komplet do Fuso.

[cudzoziemiec007]

Oj,będzie się działo..... .Super temat wziąłeś na tapetę.Zasiadam więc w pierwszym rzędzie i zasięgam lekcji klejarstwa.

[radzias]

Czekałem na tę relację a w szczególności spod Twojej ręki :-D
Chyba niedługo będę Ci towarzyszył  ;-) 

[yogi]

Ale kolos! Będzie się działo na macie, bez dwóch zdań.
Powodzenia!

[buniodawid1]

Śledząc poprzednią super-relację z KGV zasiadam, mlaskam, klaskam Jak będę już stary, praca przejdzie na emeryturę, synowie zrobią wyprowadzkę na swoje to i ja za niego się wezmę, bo na pewno warto.

[Raven]

witam,
No Spychacz temat Super. Podglądam i trzymam kciuki za powodzenie tej operacji.

[Japończyk]

Oczywiście nie mogło mnie zabraknąć :twisted: Tak więc jestem
i już szykuję się na UCZTĘ dla moich oczu.
Pozdr.

[Spychacz]

Podposzycie poniżej linii wodnej wklejone i wstępnie oszlifowane:

   

   

Długo to trwało, ale mistrzostwa, wyjazd...rozumiecie Mam nadzieję, że teraz pójdzie szybciej.


Pozdrawiam.

[Spychacz]

Kolejny etap. Nadałem kształt bąblom przeciwtorpedowym i przykleiłem pokład:

     

Tomo się chwalił to i ja się pochwalę. Też dostałem taki bonusik od wydawcy )



Pozdrawiam.

[Japończyk]

Zaczyna fajnie wyglądać :mrgreen:
Mam pytanie - czy będziesz robił podposzycie powyżej linii wodnej?
Pozdr.

[Spychacz]

Tak, ale zastanawiam się jeszcze w jakiej postaci. Czy pełne, czy tylko częściowe, tzn. sklejka na górze i dole. Bardziej skłaniam się ku pełnemu ze względu na dość miękki karton. Lepiej żeby burty miały jakieś porządne podparcie.

Pozdrawiam.

[Tuco]

No ładnie, człowiek na chwilę się od netu oddala, a tu para Akagi się na forumie buduje. Trzeba na wakacje nie jeździć...
Zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w naszym konkursie morskim i oczywiście z uwagą obseruję Twoją pracę.

[Spychacz]

Dzięki za zaproszenie. Można dopisać, choć 10 miesięcy to stanowczo za krótko

[Japończyk]

Osobiście byłbym za pełnym, ale co ja szaraczek będę
wtrąłcał się między mistrzów kartonu. Na pewno zrobisz tak,
że model będzie wyglądał wyśmienicie. 
Pozdr.

[Tuco]

Już dopisuję  8)!

[Spychacz]

Kadłub już gotowy:

       

Stewy rufowej całej nie wypełniałem, bo ma bardzo małą powierzchnię i uznałem, że nie ma takiej potrzeby.

Części Pk2a i Pk2b (wnęka w pokładzie) wystają poza obrys kadłuba i trzeba je przed sklejeniem przymierzyć i odpowiednio przyciąć.  Ja przymierzyłem dopiero po ich sklejeniu i potem trudno było mi je dociąć tak, aby ich nie uszkodzić. Do tego część Pk2b została wydrukowana jako lustrzane odbicie i zaznaczone na niej miejsce zagięcia nie pokrywa się z krawędzią na części Pk2a:

 

Pozdrawiam.

[radzias]

Jest Moc
Czekam na więcej.

[Spychacz]

Wprawdzie jeszcze nie skończyłem oklejać burt, ale zostałem na 'czarnym' wywołany do tablicy, więc i tu wstawiam nowe zdjęcia:

     

   

Jak na razie, model klei się przyjemnie. Dość dużo roboty z tak wieloma oklejkami poszycia burt, ale ze względu na dość skomplikowany kształt bąbla w jego dziobowej części, jest to rzeczywiście chyba najlepsze rozwiązanie. Choć z drugiej strony, na burtach powstaje dość dużo łączeń, których niestety nie udało mi się idealnie ukryć
Największym problemem wydaje się być bardzo miękki karton, na którym wydrukowano model, co powoduje, że łatwo można powyginać oklejki podczas przyklejania, albo na przykład wklejania drabinek klamrowych. Przydałoby się, wzorem np. AH, wydrukować burty na grubszym i twardszym kartonie.

Najwięcej problemów sprawił mi dziób. Wstyd pokazywać, ale co tam. Niech będzie:



Możliwe, że to ja coś skopałem podczas kształtowania podposzycia, ale górna część oklejki dziobu nijak nie chciała mi pasować do krawędzi pokładu. Oklejka ta ma moim zadaniem zbyt wyobloną górną część, którą musiałem trochę przyciąć, aby jako tako dopasować ją do pokładu. Choć i tak wyszło to kiepsko Na szczęście będą tam półkluzy wywinięte częściowo na burtę, a na samym dziobie chryzantema, które trochę przykryją to łączenie.
Dobrze by było, gdyby w przypadku tak skomplikowanych stew dziobowych, projektanci dołożyli na nich jedną lub dwie dodatkowe wręgi, co pozwoliłoby uniknąć takich kłopotów.

Pozdrawiam

[dokker]

Jak robisz makro to może i Cię straszy, wydaje mi się że z odległosci "oglądacza" nie powinno juz byc tak żle .
Pracy z burtami może i dużo, ale w przypadku zaznaczonego podziału blach ginie to w tłumie a chyba lepiej się kształtuje.
pzdr

[yogi]

Chyba wyolbrzymiasz te niedociągnięcia, niejeden chciałby umieć tak kleić. Retusz dobrany idealnie  :milbravo:

[buniodawid1]

Kolego Spychacz!!! Niepotrzebne lamenty, robota bardzo dobra-zresztą jak zwykle  , z tym papierem racja, bąble przeciwtorpedowe dobrze ukształtowane, dziób też, nie lamentować, przecież mleko się nie wylało

[qn]

Bardzo "ciekawa" konstrukcja poszycia burt. Zachowanie liniowości musi być nie lada wyzwaniem.
Jak na razie dajesz sobie z tym radę, pomimo naprawdę skomplikowanych kształtów.

[Spychacz]

Dzięki za słowa otuchy, ale ja tam wiem swoje  :twisted:

Oklejanie burt skończone:

 

QN, chyba za wcześnie mnie pochwaliłeś, bo niestety, nie ustrzegłem się błędu i chyba lekko zwichrowałem kadłub i na lewej burcie zabrakło mi kawałka oklejki. Uzupełniłem to zapasem koloru, ale ma on trochę inny odcień



Postanowiłem też coś zrobić z falami na górnej krawędzi bąbla, których pomimo starań, nie udało mi się ustrzec. Tak wyszło:

PRZED:

 

PO:

 

Wydaje mi się, że jest trochę lepiej. Natomiast ta fala na dziobie jest prawidłowa. Tak przewiduje projekt.

Na zakończenie prośba. Czy wie ktoś, kto ma ten model, jakiej farby użyć do retuszu części podwodnej? Niestety, w Pile nie ma już sklepu modelarskiego i nie mam jak dobrać odpowiedniego koloru, a szukanie na monitorze komputera nie ma sensu

Pozdrawiam.

[Paolo vanKossi]

Drogi Spychaczu nie ma tragedii . Ja ze swojej strony doradził bym wstawienie symetrycznej wstawki w burcie po drugiej stronie tak aby została zachowana symetria elementów dzięki czemu będzie to wyglądało jakby tak zostało zaprojektowane, ale na to chyba już za późno.