Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01 2014
22-08-2014, 05:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-08-2014, 06:19 przez Partyzant.)
Witam
Mam na imię Tomek wróciłem do klejenia po 10 latach przestoju
Na początek postanowiłem pod nóż wziąć myślę że bardzo łatwy model, aby poćwiczyć na nim technikę cięcia i klejenia. Model który będę sklejać to "Solaris Urbino 12".
Na początek podkleiłem wręgi na kartonie 1mm, klej który użyłem to butapren.
W razie jak będę robił jakieś błędy to proszę kolegów modelarzy o porady i może jakieś podpowiedzi żeby uniknąć następnym razem błędu ;D
POZDRAWIAM
P.S. Przepraszam za jakość zdjęć.
Liczba postów: 350
Liczba wątków: 27
Dołączył: 05 2009
Witamy na forum
Duży plus za "powrót do przeszłości", ale mam jedna uwagę. Jeśli faktycznie butaprenem podkleiłes te wręgi (wygladaja jakby były robione jakims klejkem na bazie wody typu wikol albo bcg) to lepiej dociskaj klejony element do kartonu. Masz duże poprzeczne bąble powietrza albo kleju. Ja najczęściej po podklejeniu wręg najpierw solidnie rozpracowuję pięścią wręgi, a potem kładę na noc pod stertę ciężkich i mądrych książek. Jak mało na jedną nockę to i na kolejny dzień także.
Nie mądrzę się bynajmniej - sam w tym dziale relacje zamieszczałem do niedawna
Jedynie pomagam, dzieląc się skromnymi doświadczeniami
. . . powolutku się klei . . .
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 3
Dołączył: 12 2012
(26-08-2014, 06:32)marcin1323 link napisał(a):... (wygladaja jakby były robione jakims klejkem na bazie wody typu wikol albo bcg) to lepiej dociskaj klejony element do kartonu. Masz duże poprzeczne bąble powietrza albo kleju.
Mi się wydaję , że to warstwa kleju w którym to miejscu była nanoszona spowodowała złudzenie bąbli .A jak jest naprawdę niech się wypowie autor.
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01 2014
26-08-2014, 05:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-08-2014, 05:32 przez quek.)
Dzięki Marcin za rady przy następnym klejeniu zastosuje się do tego co pisałeś, a za ciężar posłuży mi encyklopedia :mrgreen:
Kleiłem butaprenem tylko takim jaśniejszym, a te bąble to nie bąble tylko dałem za dużą ilość kleju i przebija :roll: (przepraszam za jakość zdjęć
)
Udało mi się powycinać wręgi.
Mam takie małe pytanie. Jak prowadzić nóż żeby ciął prosto bo mi czasami wychodziło pod ukosem nawet jak używałem linijki czy jest na to jakaś technika??
Zauważyłem czeski błąd w instrukcji na zasadzie przestawionej numeracji.
Liczba postów: 350
Liczba wątków: 27
Dołączył: 05 2009
To chyba z dwóch opcji trafiła Ci się ta mniej szkodliwa - bąble
Gdyby to były zwichrowania powstałe przez wodę podejrzewam, że zniekształcenia wręg byłyby nieciekawe. Nawiasem mówiąc bardzo fajny pomysł na autobusiki. Kleiłem kiedyś jelcza m11 tyle że w skali H0 z tego wydawnictwa i z tego co pamiętam spasowanie części było całkiem sympatyczne.
Oglądam i kibicuję, a moje wynurzenia traktuj proszę jedynie w kategoriach wspomnień i relacji wad własnych
Ot chcę się podzielić swoimi spostrzeżeniami, które to nie muszą wcale być prawidłowe z punktu widzenia sztuki Modelarstwa.
. . . powolutku się klei . . .
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01 2014
Witam
Marcin czekam na twoje rady. Dzięki temu będę popełniał miej błędów w budowie i może za parę lat to ja będę komuś pomagał w klejeniu modelu tak jak ty teraz :mrgreen:
Udało mi się trochę posklejać. Troszkę wolno mi idzie budowa autobusu ale ciężko u mnie z wolnym czasem wiadomo rodzina i praca pochłaniają dużo czasu :mrgreen:
A o to parę zdjęć z postępu prac :lol:
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01 2014
22-10-2014, 10:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-10-2014, 10:16 przez quek.)
Dzięki :mrgreen:
Udało mi się znaleźć trochę czasu na klejenie autobusu :mrgreen:
Oto parę zdjęć z postępu prac, trochę miałem problemów z przyklejeniem poszycia :-[ i dużo kółek miałem do wycięcia :mrgreen:
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01 2014
Witam po małej przerwie
mam do końca tygodnia urlop i znalazłem chwilkę na dokończenie Solarisa
O to taka mała galeria:
Bardzo przyjemnie się sklejało ten model no ale cóż jak widać nie był wymagający ;D
Teraz będę myślał nad następnym modelem ;D chciałbym wybrać jakiś w miarę łatwy do sklejenia żeby wyćwiczyć się;D
POZDRAWIAM
Liczba postów: 1,027
Liczba wątków: 39
Dołączył: 01 2011
No i bardzo elegancki powrót do sklejactwa
Podoba mi się, że nie porywasz się od razu na jakąś ekstremalną waloryzację tylko powoli szlifujesz umiejętności. Z pewnością przyniesie efekty w przyszłości. Zapewniam Cię, że dużo lepiej wygląda prosty, dobrze sklejony model niż super-skomplikowany ulepek
Co następne?
Pozdrawiam!
Maciej
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01 2014
Dzięki Maciej za wsparcie :mrgreen:
Myślałem o budowie czołgu i tak zastanawiam się nad modelem japońskiego czołgu lekkiego Ha-Go z WAK-u, czytałem że w miarę łatwy w budowie
mile: w sam raz dla początkujących modelarzy :mrgreen: