Liczba postów: 757
Liczba wątków: 40
Dołączył: 03 2011
W moim modelu dźwigary skrzydeł i stateczników poziomych podkleiłem dwukrotnie tekturką 1mm i cieszę się z mocniejszej konstrukcji. Tylko, że ja mam nie wycinankową metodę klejenia, dlatego Ci na pytanie nie odpowiem. Albo odpowiem trochę humorystycznie. Pewien górol godoł; w życiu trza se umieć radzić, nawet jak trza to i buta glizdą zawiązać
. Wierzę w Twoją zaradność.
W galerii:
Ki-51,
MiG-3,
Jak-12M,
IŁ-4,
Jak-12A,
P-47M,
Fw 190D-9,
Ki-61,
Pe-2,
Turbolet,
P51-D "Margaret",
P51-D "Ridge",
B-17G,
Lysander,
Ju-88,
Fw-190 A4,
Tempest,
Tomahawk,
Orlik,
Bryza,
Liberator,
An-2,
Halifax, Lancaster...,
Piper.
galeon Revenge.
Liczba postów: 340
Liczba wątków: 17
Dołączył: 06 2014
Dzięki kajym, skoro podkleiłeś dodatkowo tekturą to znaczy że nie przeszkadzało to w dalszej budowie, i o to mi chodziło, z rysunków nie wnioskowałem jakiejś kolizji ale spytać zawsze warto, choćby po to aby później nie wiązać butów glizdą :lol:
pozdrowienia.
,,...Nic nie wiesz Jonie Snow..."
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
27-05-2015, 11:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-05-2015, 12:06 przez seb545.)
Podoba mi się to co do tej pory pokazałeś , posiadasz nie liche umiejętności co do poszycia miejscami jest idealne a nie kiedy kreski łączeń są widoczne
Pozdrawiam . Podglądam dalej.
Liczba postów: 948
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2007
Cytat:a drugi to taki, że syno zasugerował podświetlenie maszyny diodami i uruchomienie silników.
Zainteresowała mnie ta propozycja, ale trzeba to przemyśleć bo zacząć trzeba już na tym etapie.
Też mam za sobą model wielosilnikowy z założonymi silnikami. Kwestię zasilania rozwiązałem w dość prosty sposób, wtyczkę umieściłem pod obrotową wieżyczką. Więc jeśli chce się podłączyć zasilanie po prostu trzeba wyjąć ruchomą wieżyczkę i podłączyć albo pod zasilacz, albo pod akumulatorek [mam 6xAA]. Plus taki że nic nie szpeci na zewnątrz wyglądu [umieszczenie np.akumulatorka wewnątrz to też problem z późniejszym dostaniem się jakby się rozładował itp. a zakleić na stałe nie można, nawet jakby wyprowadzić kabel do ładowania, bo po jakimś czasie się wyleje i po modelu].
W B17 to chyba najprościej umieścić wtyczkę w kadłubie pod jakąś wieżyczką [o ile istnieje taka możliwość] albo po prostu od spodu ukryć we wnękach podwozia głównego- albo w jednym albo po prostu + w jednym, a -w drugim. Kwestia tylko rozwiązania konstrukcji wtyczki- na wcisk raczej nie można bo przy wyciąganiu to wcisk może być taki mocno [tzn tak dopasowany], że zamiast rozłączyć to jeszcze się całą wtyczkę wyrwie...
Choć w B17 można by ukryć wtyczki w tych rurkach-wylotach u dołu silników [nie wiem co to]. W jednym + w drugiej - i też dałoby radę :wink:.
Tu relacja z tego mojego wielosilnikowca,
A tu z konkursu w lublinie, gdy był na chodzie.
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 2
Dołączył: 03 2015
Witam, te rurki u dołu gondoli silnikowych są od turbin, w B-24 też są takie
http://www.airpages.ru/eng/mn/b17_169.jpg
i ja też bym tam ukrył tą wtyczkę.
PS. Jestem fanem twojej relacji, trzymam kciuki.