Liczba postów: 60
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05 2012
Krawędzie np skrzydeł zawsze wolę najpierw skleić , przeszlifować i dopiero retuszować , a co do tych wcześniejszych modeli to liczę je jako poligon ponieważ niektóre były drukowane , sklejone koło 5 lat temu tragicznie i niedbale nadające się tylko do utylizacji.Po tylu latach przerwy ciężko powiedzieć czy to jakieś doświadczenie na plus więc nie do końca jestem kłamczuchem
Liczba postów: 323
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01 2013
Każdy sklejony model, nawet nieudany to jakieś doświadczenie. Na poligonie przecież też się czegoś można nauczyć, choćby jak czegoś NIE robić
Model wygląda całkiem dobrze.
Liczba postów: 60
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05 2012
To były głównie doświadczenia bezwartościowe ale masz rację że były
Liczba postów: 60
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05 2012
Liczba postów: 323
Liczba wątków: 16
Dołączył: 01 2013
Osłona wygląda dobrze, środkową jej część przyklej tak jak ci się bardziej podoba. Jednak do wiszącego modelu ja zrobiłbym zamkniętą, bo łatwiej zetrzeć kurz z osłony niż z wnętrza kabiny. Podwozie natomiast, jak chce ci się robić otwarte to zrób, wygląda to wtedy jak samolot podchodzący do lądowania.
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
No całkiem nie źle sobie poradziłeś z kabiną , tylna część za bardzo spiczasta ale pewnie to wina za wysokiego zagłówka następnym razem będzie lepiej. Jeśli będzie wisiał to mu współczuje kurz masakruje modele...
Pozdrawiam.
Liczba postów: 60
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05 2012
23-04-2015, 12:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-04-2015, 03:13 przez Cruiser.)
Jeszcze nie zdecydowałem czy będzie wisiał a jakby nawet to i tak pokryje go lakierem matowym wiec wielka krzywda mu się nie stanie a co tego zagłówka to masz rację ale jest jeszcze ze 2mm miejsca to można najwyżej przyłapać go do owiewki.