23-08-2015, 12:15
Witam!
Czas upałów się skończył, więc może uda się coś skleić. Od czasu skończenia Ki-61 Hien ogarnął mnie totalny brak weny. Wszystkie modele, które zacząłem leżą w pudełku i czekają na lepsze czasy, nawet plastik mnie nudził. Ta relacja, to próba zmiany mojego nastawienia do klejenia. Jak się nie uda, to chyba czas pomyśleć o innym hobby
Crusader w wersji przeciwlotniczej to bardzo ciekawy model, a autor opracowania Michał Szklarczyk, którego modele kleiłem wcześniej sprawia, że jeszcze chętniej sięgnąłem po tego pełzaka. Do modelu wykorzystam zestaw elementów laserowych, czyli szkielet, jakieś tam pierdoły i gąski. Model będzie w barwach 2 pułku pancernego 1 Dyw. Pancernej. Alternatywnie można wykonać malowanie 10 Pułku Strzelców Konnych. Zobaczę jak będzie mi to wychodziło, ale model będzie raczej malowany, bo taką mam obecnie filozofię jeśli chodzi o modele broni pancernej.
Na początek oczywiście szkielet i oklejanie go i tu mała niespodzianka; boczne powierzchnie burt musiałem skrócić w przedniej części o 1 mm, bo zachodziły mi na wystające elementy szkieletu z przodu, po za tym wszystko pasowało, więc to chyba jakiś mały błąd. Muszę też powiększyć otwór pod wieżę w laserowym szkielecie, bo jest za mały w porównaniu z częściami z wycinanki. Wyciąłem też właz na przedniej płycie pancerza i wkleiłem go ponownie żeby był widoczny po malowaniu.
Czas upałów się skończył, więc może uda się coś skleić. Od czasu skończenia Ki-61 Hien ogarnął mnie totalny brak weny. Wszystkie modele, które zacząłem leżą w pudełku i czekają na lepsze czasy, nawet plastik mnie nudził. Ta relacja, to próba zmiany mojego nastawienia do klejenia. Jak się nie uda, to chyba czas pomyśleć o innym hobby
Crusader w wersji przeciwlotniczej to bardzo ciekawy model, a autor opracowania Michał Szklarczyk, którego modele kleiłem wcześniej sprawia, że jeszcze chętniej sięgnąłem po tego pełzaka. Do modelu wykorzystam zestaw elementów laserowych, czyli szkielet, jakieś tam pierdoły i gąski. Model będzie w barwach 2 pułku pancernego 1 Dyw. Pancernej. Alternatywnie można wykonać malowanie 10 Pułku Strzelców Konnych. Zobaczę jak będzie mi to wychodziło, ale model będzie raczej malowany, bo taką mam obecnie filozofię jeśli chodzi o modele broni pancernej.
Na początek oczywiście szkielet i oklejanie go i tu mała niespodzianka; boczne powierzchnie burt musiałem skrócić w przedniej części o 1 mm, bo zachodziły mi na wystające elementy szkieletu z przodu, po za tym wszystko pasowało, więc to chyba jakiś mały błąd. Muszę też powiększyć otwór pod wieżę w laserowym szkielecie, bo jest za mały w porównaniu z częściami z wycinanki. Wyciąłem też właz na przedniej płycie pancerza i wkleiłem go ponownie żeby był widoczny po malowaniu.
Pozdrawiam!