Liczba postów: 309
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07 2009
Siemka
Regularnie tutaj zaglądam, po ładnej galerii na zagranicznym forum coraz bardziej podoba mi się ten "stratosferyczny szybowiec" :mrgreen:
Też jestem zdania, że wlocik nie wyszedł źle. Ciężko jest ładnie skleić takie rzeczy w standardzie :? Podejrzewam, że po delikatnym retuszu będzie git
zbin- w wątku o nowości tego modelu na konradusie autor swego czasu odpisał mi, że następne będzie Ta 152 C, jeśli dobrze pamiętam Też jestem ciekaw, nad czym autor obecnie pracuje
Mam nadzieję, że nie spoczął na laurach...
Pozdrawiam i kibicuję dalej :wink:
Liczba postów: 380
Liczba wątków: 27
Dołączył: 10 2013
06-01-2016, 05:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-01-2016, 05:04 przez xoxsc.)
Wlot powietrza łatwo naprawić. Dorób i wymieszaj farbkę olejną i rozcieńcz w olejku terpentynowym. 10% farby i 80% olejku terpentynowego. Następnie mocno rozcieńczoną farbką pomaluj cały wlot powietrza, bo szkoda tego glutować.
Liczba postów: 581
Liczba wątków: 17
Dołączył: 03 2010
Cordel pokaż linka z tą galerią. moze być na PW bo nie wiem czy tu wolno...
Liczba postów: 309
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07 2009
Myślę, że Karolisuaf się nie obrazi :razz: a może są jeszcze jakieś osoby, co nie widziały :wink:
Relacja była w sumie prowadzona na kilku forach, między innymi tutaj http://www.wmc.kvaksiuk.com/viewtopic.php?f=47&t=4645
Pozdrawiam
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
08-01-2016, 02:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2016, 02:59 przez Karolisuaf.)
Za pomocny materiał. Nigdy w życiu !
Ogonka budowy ciąg dalszy
Tak patrzę na te zdjęcia z relacji podrzuconej przez cordela i w sumie cieszę się, że jednak tą sprężarkę i działko 30mm zrobiłem. Te elementy będą jednak dość wyraźnie widoczne przez wnęki podwozia głównego.
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07 2013
(29-10-2015, 11:49)Karolisuaf link napisał(a):... dopiero teraz się zorientowałem, że autor przewidział możliwość wykonania modelu bez elementów wnętrza, czyli 30mm działka i sprężarki. wystarczyło tylko poskładać do kupy blok szkieletu K i wkleić do środka... Karolisuaf, trochę ne tak zrozumiałeś. Blok szkieletu K czyli taki stapel służy do prawidłowego pozycjonowania szkieletów przednej i środkowej częsci kadluba. Sklejamy przedne i środkowe częsci kadluba, wkładamy do nich blok szkieletu K, potem przyklejamy wewnętrzne poszycie kabiny i wtedy wyjmajem blok K. Przyklejamy sprężarkę i działko.
A modelik dobrze u Ciebie wychodzi
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
12-01-2016, 06:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-01-2016, 07:51 przez Karolisuaf.)
Cześć.
Po ponownym przejrzeniu zdjęć z sąsiedniej relacji znalazłem kolejny błąd w swojej pracy. Poprawiłem umiejscowienie działka 30mm, które jak się okazało zamontowałem odwrotnie xD. Na swoje szczęście nie dałem tam dużo kleju także szybko i czysto puściło.
Stateczników poziomych ciąg dalszy:
[url=http://s864.photobucket.com/user/Karolisuaf/media/Ta%20152-H1/DSCN1628_zpsxnhrl7sf.jpg.html][/url]
Następnym razem jak będę miał chwilkę to zrobię powierzchnie sterowe. Z wytłoczonymi żeberkami rzecz jasna . Niby drobiazg a dużo daje.
Ah. I pozdrawiam serdecznie środkowym palcem mendę z Photobucket, która usunęła mi zdjęcia ogona Tanka. I tę, która usunęła i tę, która najpewniej "dała cynk" moderatorowi. Odtrąbiono pewnie kolejne zwycięstwo na froncie walki z faszyzmem Jako modelarz i osoba interesująca się historią wyjątkowo nie lubię czegoś takiego. Samoloty III Rzeszy tak były oznakowane i takie moje modele będą. A jak ktoś traktuje hakenkreuz na modelach, grach komputerowych lub ilustracjach, jak zaklęty obrazek, który przemienia patrzących nań w krwiożerczych nazistów to szczerze współczuję . A swoich zdjęć nie będę w żaden sposób nigdy obrabiał, bo chcę pokazywać oglądającym pracę w 100% taką, jaką jest. Także nie dajcie się nabrać na opis słodkiego kotka, bo ja żadnych fotek nie usuwałem A jeśli będzie się to powtarzać to zwyczajnie podziękuję Photobucket i przeniosę swoje galerie na inny hosting, gdzie nikt nie będzie czuwał czy nie popełniłem aby myślozbrodni xD
#Edit.
Zdjęcia powróciły.
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Witam szanowną brać modelarską po dłuższej przerwie.
Oto co zostało zrobione przy modelu w ostatnim czasie. Niewiele tego, ale mam nadzieję, że uda mi się podkręcić tempo <jako, że mam wolne do końca lutego >
Czeka mnie jeszcze walka z drugim rzędem wydechów ale na szczęście klejenie ich segmentów nie jest tak straszne jak się obawiałem.
Pozdrawiam
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
29-03-2016, 01:28
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-03-2016, 01:31 przez Karolisuaf.)
Chłodnica, czyli część modelu, która do tej pory wywołała u mnie największą frustrację. Nierówno, nieczysto i jakby tego było mało miejscami pościerał się retusz na krawędziach więc przebija białym szajsem. W dodatku zdjęcia uwypuklają wszystkie możliwe niedoróbki.
Pociesza mnie przynajmniej to, że znośnie wyszły wydechy . No nic to, kleimy dalej. Pora wykończyć i zatkać tą ziejącą dziurę zwaną kokpitem.
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Witam po przerwie w relacji. Model cały czas, choć pomalutku powstaje. Oto jak się sprawy mają na chwilę obecną:
Wykonałem oszklenie kabiny i ją zamknąłem. Było trochę rzeźby z dopasowaniem całości.
Obecnie robię skrzydła. Szkielet już złożony, teraz wypełniam wnęki podwozia głównego żeberkami oraz innymi drobnymi elementami.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06 2016
No i piękny as Luftwaffe nam się wyłania.
Życzę postępów w pracy.
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Szybkie pytanie. Za niedługo będę się brał za wykonanie podwozia głównego. I zastanawiam się nad kupnem żywicznych (będę jakoś musiał wtedy wypruć to ogonowe. Ale nie takie rzeczy się już robiło . Jak Dora przeżyła rozcięcie na pół, to to będzie pikuś). Czy Ta-152 posiadał ten sam rodzaj kół co FW-190 D?
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
26-07-2016, 01:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-07-2016, 01:14 przez Karolisuaf.)
Pora na aktualizację.
Skrzydła na swoim miejscu:
Niestety dał o sobie znać pewien błąd sprzed kilku miesięcy, mianowicie poszycie prawuj burty, które jest lekko wypchnięte do przodu. Przy montażu powyższych elementów była odrobinka docinania oraz musiałem wstawić pasek z zapasu koloru. Po prostu przy tym poziomie projektu nawet drobny błąd może się potem ciągnąć aż do końca. Taka przestroga na przyszłość dla mnie.
Łapię się teraz za pozostałe elementy skrzydeł:
Ponownie podbijam pytanie odnośnie kół
Edit: Czemu robi się taki chlew przy wstawianiu zdjęć? Wstawiam zwykły odnośnik "img-thumb" z photobucketa. Coś jakby dubluje url.
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 5
Dołączył: 07 2013
26-07-2016, 01:20
Pęknie, Karolisuaf, pęknie !
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 1,566
Liczba wątków: 39
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
Super,
Czekam z niecierpliwością na galerie! .
Liczba postów: 612
Liczba wątków: 10
Dołączył: 06 2015
Nie ważne czy to pojazdy, czy samoloty, ale lubię oglądać i podziwiać niemiecką zbrojeniówkę z tamtego okresu.
Czekam na więcej i życzę powodzenia w dalszej budowie
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
23-09-2016, 09:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-09-2016, 09:06 przez Karolisuaf.
Powód edycji: korekta
)
Robótki przy podwoziu ciąg dalszy.
Klapy:
Udało mi się zdobyć wiertła, także mogłem się zabrać za nawiercenie osi oraz pomalowanie kółek (żywica od Halińskiego). Wyprułem także stare kółko ogonowe <jak ja mogłem tolerować taką lipę ?>.
No i golenie podwozia głównego. W zasadzie prosta sprawa. Jedyne co do tej pory zmodyfikowałem, to pomalowanie dolnej części amortyzatora (żałuję tylko trochę, że nie skróciłem rur zewnętrznych odwzorowując wpływ masy samolotu. No ale trudno) Ponadto nawinąłem dodatkową warstwę papieru na końcach amortyzatora, bo te wycinankowe miały taką samą średnicę jak lagi. Rury zewnętrzne machnięte Humbrolem H11 (w wycinance cały element jest w kolorze RLM-02. ) Natomiast prawdziwą enigmą jest dla mnie mocowanie hydrauliki głównego podwozia. Ale o tym w następnym odcinku.
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
15-10-2016, 12:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-10-2016, 02:21 przez Karolisuaf.)
Witam ponownie.
Niestety uczelnia skutecznie pokrzyżowała moje plany i na Paprykarzu modelu nie pokazałem :/
Obecnie model już stoi o własnych siłach:
Koła pomalowane czarnym matem Vallejo, Pactrą A77, Humbrolem H11. Na koniec poszedł lakier matowy Pactry. Trochę przebojów oczywiście było (moja pierwsza styczność z żywicą) i oczywiście zapomniałem na śmierć, że wypadałoby wpierw dać podkład jakiś by się farba trzymała. Na całe szczęście lakier Pactry ładnie chwycił i już nic się nie przeciera.
Obecnie jestem w trakcie robienia luf działek 20mm. Klasycznie z igieł od strzykawek. Wrzucę fotki jak już będą na swoim miejscu.
EDIT:
Lufy działek 20mm na swoim miejscu:
Liczba postów: 299
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2013
Ależ piękna jest jego sylwetka. Fajnie Ci idzie i model już prawie gotowy. Nie widziałem go jeszcze sklejonego, więc czekam na galerię. Skleiłem już co prawda D-9 od Hala, ale tego kiedyś też zrobię.
Liczba postów: 612
Liczba wątków: 10
Dołączył: 06 2015
Dla mnie rewelacja!
Czyściutko, równiutko jak w aptece i to lubię , a koła jeszcze tylko podniosą walory tego modelu.
Karolisuaf, uwierz mi, że szkoła to nie jedyna instytucja, która skutecznie krzyżuje człowiekowi plany
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Tommy
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Po Twoich asekuranckich wpisach z początku relacji bałem się trochę jej końcówki ale widzę, że nie było czego Z gratulacjami wstrzymam się do końca a na razie przyjmij wyrazy uznania za czystość i cierpliwość!
Liczba postów: 183
Liczba wątków: 6
Dołączył: 11 2009
Lotki gotowe:
Komentować nie ma tu w sumie czego, poza tym, że szkielet lotek wywaliłem do śmieci. Od siebie dodałem tylko przetłoczenia na poszyciu.
No, to jeszcze tylko klapy, śmigło i anteny i jesteśmy w domu. Po głowie chodzi mi już kolejny model, a właściwie dwa. Bo biję się z myślami, czy bohaterem następnej relacji ma być nowy Mustang ze Stegny, czy Bf-109 z Kartonowej Kolekcji .
|