Liczba postów: 137
Liczba wątków: 16
Dołączył: 12 2013
Witam,
Tuż po świętach, nad modelem pracuje od kilku tygodni, parę słów na jego temat - spasowanie absolutnie genialnie, burty świetnie pasują, a lasery od pana Halińskiego są świetnie dopasowane do modelu.
Model został pociągnięty 2 warstwami rozcieńczonego Caponu.
Pracę w tej chwili trwają przy kokpicie, wstępne spasowanie burt pokazało że pasują idealnie i powinny się domknąć od góry.
Moje problemy w tym modelu i ogólnie w modelach:
- dobór retuszu kolor nietrafiony..
- drobnica ,klejenie małych pudełek i ich retusz..
+ taki że coraz lepiej korzysta mi się z BCG, przy drobnicy całkowicie zastąpił butapren
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 16
Dołączył: 12 2013
Witam, w cd.
Okres świąteczny i noworoczny sprzyja budowie modelu. Na tą chwilę udało mi się okleić kadłub, gdzie oczywiście poszycie uciekło mi o około 1mm, zbudowałem skrzydła, wznios jednego z nich za duży mi wyszedł i brakło poszycia, same łączenia dość kiepsko wychodzą. We wprawnych rękach te modele naprawdę mogą wyjść super.. w moich, wyglądają średnio. Dalej walczę ze sobą by robić to wolniej i spokojnie i nigdzie się nie spieszyć. Dużą trudnością okazało się budowa skrzydła z 2 osobnych połówek.
Mam nadzieje że efekt końcowy nie będzie najgorszy.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 79
Dołączył: 11 2009
Jak dla mnie jest dobrze !
Szacun, bo model na pewno nie jest łatwy
Pozdr!
Liczba postów: 1,196
Liczba wątków: 33
Dołączył: 09 2011
Mętne te Twoje zdjęcia. Piszesz że miałeś problem ze sklejeniem skrzydełek, ale nie pokazałeś na zdjęciach.
Powodzenia życzę w dalszych pracach
Takie tam - P-47D-11 THUNDERBOLT, Bf 109E-7/ Trop, Mustang III, SB2U Vindicator, Fw 190A-8/R8, Macchi M.C. 200 Saetta, P-47M-RE, Me 262A-1 Schwalbe, Aichi D3A1 (VAL), SB2C-4 HELLDIVER, SBD-3 DAUNTLESS, MS 406 C1 Morane Saulnier
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 16
Dołączył: 12 2013
Dziwiłem się żetelefon robi zdjęcia za mgiełką. Okazało się że obiektyw tylko brudny, teraz zdjęcia bedą lepsze. Problem ze skrzydłami, polegał na tym iż dzwigar przykleiłem ze zbyt dużym wzniosem, przez co brakło mi poszycia, około 1mm.. Skrzydła mają niestety różny wznios , nie rzuca sie to tak bardzo w oczy, jedynie w momencie jak patrzy się od przodu.
Sam model składa sie jak każdy HAL, popełnisz błąd ,to w pewnym momencie się zemści..
Pracę trwają dalej, sklejone wszystkie lotki, i końcówki skrzydeł, sklejony przód kadłuba, oraz oprofilowanie skrzydeł. Aby wpasować skrzydła musiałem zebrać kawałek materiału aby można je było przesunąć ok 1mm do tyłu, pozwoliło to przykleić część łączącą kadłub i skrzydło bez szpary. Która wyszła kilku kolegom sklejającym ten model, następny etap, statecznik pionowy i poziome.
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Fajnie idzie . Podglądam uważnie.
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 16
Dołączył: 12 2013
Dziś przez dzień udało mi się jeszcze zrobić statecznik pionowy, brak zastrzeżeń do pasowania.
Liczba postów: 1,564
Liczba wątków: 39
Dołączył: 12 2008
Bio: ???
Czy już go Przykleiłeś? Pytam bo wyszła mała szpara, tuz przy niebieskim pasku.
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 16
Dołączył: 12 2013
Sprawdziłem teraz, to przebłysk białego, z grzbietu.. Spróbuje retuszować. Nieubłaganie zbliża sie moment budowy silnika.. Tak myślę że ktoś mógłby zarobić robiąc takie cylindry z żywicy...
Szukałem nic nie znalazłem takiego :-)
Liczba postów: 276
Liczba wątków: 10
Dołączył: 06 2013
Cała radość jest w tym , że samemu się zrobi takie ''duperelki'' .... No ale jak kto woli
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 16
Dołączył: 12 2013
Miało nie być, ale jest..
Widok ogólny
Powstające koła
Oraz pierwszy cylinder.. Niewiem.. Jak to cholerstwo kształtować.. :-( dla mnie masakra.. Ten jeden cylinder to ponad godz. roboty.. może ktoś jakieś wskazówki jak to kształtować ??
Liczba postów: 1,708
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
05-01-2016, 09:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-01-2016, 10:03 przez Karas.)
Najlepiej szwem do tylu.
pozdr
Liczba postów: 1,451
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
Co do kształtowania okrągłych elementów to przy w miarę dużych elementach jak np. komin przy okręcie kładę sobie taki wycięty prostokąt na udzie, biorę moje długie okrągłe w przekroju plastikowe szydełko i walcuję z odpowiednim naciskiem tak aby papier sam się zaczął zwijać.
Dla utrwalenia efektu wewnętrzną stronę zwilżam BCG (może być ślina).
Przy mniejszym elementach robię tak na wewnętrznej powierzchni dłoni i przy użyciu mniejszych prętów, szpilek i tego typu pomocy.
Niektórzy korzystają z podkładek do myszy, bądź dużych gumek do ścierania - wszystko co lekko pracuje pod naciskiem.
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 16
Dołączył: 12 2013
Witam,
Dzisiaj tylko zdjęcie poglądowe na całość:
Budowa ciągle trwa,
silnik - gotowe 3 cylindry ,jeszcze 11 )
zrobione kompletne usterzenie
gotowe podwozie - owiewki podwozia zaprojektowane perfekcyjnie, niestety nie umiem takich elementów sklejać, pierwsza wyszła tragicznie, druga dużo lepiej
kopyto do budowy osłony silnika również gotowe
Dużo już nie zostało, ale sklejanie tych cylindrów to droga przez mękę..
Pozdrawiam
|