Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
26-04-2016, 08:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2019, 04:40 przez Bartko28.)
Ostatnio spadła na mnie niespodziewana pokusa wzbogacenia swojego kartonowego arsenału o jakąś uzbrojoną jednostkę pływającą. Dość szybko pokusa "sprecyzowała się" i padło na zwodowanie jakiegoś ORP. Więc z zapałem zabrałem się za poszukiwanie czegoś, co uda mi się zwodować mając na względzie totalny brak "doświadczenia" w pracach stoczniowych z kartonem. Po elektronicznym przewertowaniu sporego stosiku wycinanek mój zapał zdecydowanie opadł. Większość opracowań zawiera tryliard części, co przy moich skromnych zasobach wolnego czasu rokuje "wcielenie do służby" nowej jednostki nie wcześniej niż w 2019 roku. Niespodziewanie trafiłem na wycinankę właśnie w sam raz dla mnie - niezbyt skomplikowana, bez miliarda detali... czyli na początek jak znalazł. Fakt, opracowanie mocno leciwe, ale może na start będzie jak znalazł?
No i tu docieramy do sedna sprawy: o jakim ORP mowa?
Poniżej mała podpowiedź graficzna. Przednia nadbudówka i pomost nawigacyjny. Całość poskładana "w kupę" na sucho, tylko pozuje do zdjęcia. Jak widać postanowiłem sobie utrudnić życie próbując nadać nieco trzech wymiarów grafice na nadbudówkach.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 3
Dołączył: 05 2011
26-04-2016, 09:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-04-2016, 09:02 przez Qwark.)
Wygląda, tak jakby "Błyskawica", ostatecznie "Gryf"
Liczba postów: 1,713
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
Zdjęcie nie chce się otworzyć, a na miniaturce prawie nic nie widać...
Na macie: Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 2
Dołączył: 03 2008
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
ORP "Grom" i ORP "Błyskawica" wypadają z gry. :-) To nie to.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 3
Dołączył: 05 2011
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 30
Dołączył: 02 2008
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
26-04-2016, 09:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-04-2016, 09:46 przez Bartko28.)
No i niniejszym kolega Qwark zostaje ojcem chrzestnym mojego ORP Gryf. :-)
Jak widać opracowanie jest bardziej niż leciwe, w sumie tylko o kilka lat :-) młodsze niż moi rodzice (a sam już jestem od dobrych kilku lat rodzicem). Tak czy siak - zachciało mi się skleić tego największego dziwaka marynarki wojennej II RP. W sumie wybór w tym temacie niewielki: FlyModel albo leciwy MM. Zaryzykowałem i zamówiłem reprint MM'a - przyjemnie się rozczarowałem. Oczekiwałem reprintu a to raczej przerysowany komputerowo model - kolory, linie konturu itp jak najbardziej współczesne. Jak ze spasowaniem, to wyjdzie w praniu. Ponieważ opracowanie jest jakie jest, spróbuję go choć trochę "wzbogacić". W tym celu zainwestowałem 2PLN i zamówiłem w drukarni wydruk w formacie A3 planów zamieszczonych w Modelarzu z 1965r.
A tu zwyczajowo podklejone wręgi:
Ponieważ w najbliższych planach mam coś na kształt totalnej przeprowadzki, postanowiłem zacząć budowę nieco od tyłu. Postaram się w miarę poskładać w kupę wszystko co można potem zamontować na pokład a sam pokład z kadłubem, mam nadzieję, poskładać w kupę już w nowym miejscu zamieszkania.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Jeden z pierwszych modeli MM-a, który posiadał część podwodną. Budowałem go z radością, jako jeden z pierwszych "prawdziwych" modeli. Niestety, ukończyć go nie zdążyłem - Ojczyzna w kamasze wezwała, a rozpoczęty model zaginął; w każdym bądź razie po wyjściu do rezerwy i powrocie do domu już go nie odnalazłem i nikt nie potrafił powiedzieć, co się z nim stało. Miałem jeszcze drugi egzemplarz wycinanki, ale wraz z wielu innymi ukradli mi go sąsiedzi - złodzieje.
Co zresztą czkawką się im odbiło, tudzież ich urazami różnemi objawiło otóż.
Srogi odwet wziąłem albowiem.
Ciągle jeszcze czekam na porządne wydanie "GRYFA" onego - a marzeniem moim byłoby skleić go w "królewskiej" skali.
Więc - BARTKU - działaj. Oglądając Twoją relację do młodzieńczych lat myślami powracał będę...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,751
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Cześć, czy zechciałbyś zapisać się do konkursu? Serdecznie zapraszam.
Tak czy owak życzę dobrej zabawy przy budowie okręciku!!
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Nic nie cieszy bardziej, niż nowy okręt. Jeszcze "TEN"okręt, i w tym wydaniu....
Masz we mnie wiernego widza, "cmokacza" i "pomocnika" - cokolwiek to znaczy....
Oczywiście konkursik obowiązkowy, bez wymówek
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
29-04-2016, 07:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-04-2016, 08:47 przez Bartko28.)
Konkursik? Jeśli Waszmościowie potrzebują statystów... to służę. :-) Pod warunkiem, że zdążę przed zakończeniem konkursu. Ostatnio moja "produktywność" wyraźnie zmalała...
A wracając do Gryfa - na początek hiobowe wieści. Wraże siły przeprowadziły skuteczny sabotaż i zniszczyły podstawowe narzędzie pracy stoczniowca:
W związku z tym zmuszony byłem "przesiąść się" na AK-1, zobaczymy czy uda mi się z nim zaprzyjaźnić.
Potem poszło już nieco z górki. Z wykałaczek, kulek z CA, kawałków drutu ołowianego i blachy fototrawionej zmajstrowałem nieco szaltrów, knefli i wihajstrów, które ponaklejałem na pomost bojowy. Dzięki temu nie wygląda jak opuszczony taras widokowy. Przynajmniej taką mam nadzieję. Dodatkowo posługując się planami z Modelarza i "zapasem koloru" z drugiej wycinanki zmajstrowałem zejściówkę (o ile tak to się zwie) z pomostu bojowego na pomost nawigacyjny i coś co chyba jest parkiem amunicyjnym (takie "cuś" przed pomostem nawigacyjnym). Teraz jeszcze platformy z nkm'ami p.lot, kilka dodatkowych "udziwnień" zgodnie z planami z Modelarza i przenosimy się na nadbudówką śródokręcia.
A teraz szybkie fotostory:
Na koniec szybkie pytanie (jedno z wielu, jeśli można) do Kolegów posiadających większą wiedzę niż ja: czy relingi podwójne na Gryfie były o 1/3 niższe niż relingi potrójne?
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 261
Liczba wątków: 21
Dołączył: 07 2008
(29-04-2016, 07:58)Bartko28 napisał(a): Wraże siły przeprowadziły skuteczny sabotaż i zniszczyły podstawowe narzędzie pracy stoczniowca:
No niestety, taki urok Olfy Ak-3, która dla mnie osobiście, jest raczej przereklamowana i dość dziadowska. Co z tego, że ostrza są ostre, skoro szybko wykruszają się w nich czubki. Do tego ta metalowa "głowica" wykonana z dziadowskiego szajsmetalu. Dlatego już jakiś czas temu znowu zacząłem regularnie używać starego, poczciwego, ale niezniszczalnego Excela, a Olfę używam okazjonalnie. Oprawka mojego Excela ma już prawie 20 lat i wygląda jak nowa. A Olfa? W ciągu 6 lat rozleciały mi się trzy oprawki...
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 3
Dołączył: 05 2011
Drogi stoczniowcu, jak żyję nie spotkałem się z relingami niższymi czy wyższymi zależnymi od ilości lin, tudzież prętów poprzecznych. Tak więc rób wszystkie jednakowej wysokości.
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
30-04-2016, 09:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-04-2016, 11:18 przez Bartko28.)
(30-04-2016, 08:14)Qwark napisał(a): Drogi stoczniowcu, jak żyję nie spotkałem się z relingami niższymi czy wyższymi zależnymi od ilości lin, tudzież prętów poprzecznych. Tak więc rób wszystkie jednakowej wysokości.
Patrząc na poniższe zdjęcie nie jestem tego w 100% pewien. Zakładając, że siatka na relingu pokładu głównego i nadbudówki rufowej jest taka sama (niby dlaczego miałaby być inna?) to wysokość łatwo porównać, wydaje się być różna.
Źródło: fot. A. Ratajczak; M. Borowiak "ORP Gryf", Biblioteka Magazynu Morza, Statki i Okręty nr 4
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 79
Liczba wątków: 3
Dołączył: 05 2011
Faktycznie, tak wygląda. Zwykle te niższe były tylko żeby zbytnio nie utrudniać dostępu do wyposażenie, ale to jest regularny reling. Fakt, tego jeszcze nie widziałem.
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
Udało mi się wreszcie skończyć (mniej więcej) nadbudówkę dziobową. Dodałem kilka pudełek żeby nie wyglądała zbyt ubogo. Do "pełni szczęścia" bark jeszcze relingu, dalmierza i nkm'ów p-lot. Maska działa nieco przerobiona - w tej wersji jest bardziej podobna do tej prawdziwej.
Teraz zaczynam dłubać przy nadbudówce śródokręcia. Więc :-) do kolejnej aktualizacji jeszcze trochę wody upłynie.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
No i gites. Oby tak dalej
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 1,721
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
02-06-2016, 07:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-06-2016, 07:25 przez Bartko28.)
Powolutku do przodu. Stoczniowcy zabrali się za nadbudówkę śródokręcia. Staram się dodać to i owo "od siebie" na zapasowym stanowisku dowodzenia.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 1,721
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
Gaśnice też dorobisz?
imo warto: ]
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
29-08-2016, 05:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-08-2016, 05:41 przez Bartko28.)
Ponieważ okres wakacji niestety nie sprzyja u mnie klejeniu, relacja leżała odłogiem prawie kwartał. Żeby nie było, że zupełnie nic się nie działo w temacie Gryfa postanowiłem (przy okazji wyjazdu wakacyjnego) zrobić sobie małą wycieczkę z klimatem Gryfa w tle. Tak więc obowiązkowa pozycja, czyli Muzeum MW w Gdyni i kilka tematycznych eksponatów:
I na deser wycieczka po helskich lasach:
w których pełno jeszcze takich oto "klimatycznych" informacji:
tu i ówdzie można trafić na takie niespodzianki:
lub znaleźć się niespodziewanie w środku nieczynnego już kompleksu koszarowego (3 BAS):
a cały ten spacer miał na celu dotarcie tutaj:
Czyli do pozostałości po 34 Baterii, która powstała po zdemontowaniu rufowych dział z wraku Gryfa (na zdjęciach od lewej stanowisko 1x120mm i 2x120mm)
Na koniec takie sobie rdzewiejące ogrodzenie; we wrześniu'39 za tym płotem znajdowały się magazyny torped.
No a teraz meritum sprawy, czyli niewielkie postępy w budowie. Dla przyzwyczajenia paluchów na powrót do nożyczek i skalpela zabrałem się za składanie szkieletu. Muszę powiedzieć, że zaskoczyło mnie to opracowanie. Już po pobieżnym sprawdzeniu okazało się, że autor postarał się wiernie oddać niedokładności i niechlujność wykonania, z jakich słynne były w latach trzydziestych ubiegłego stulecia stocznie :-) francuskie:
W kilku słowach ujmując: pokład, wodnica, podłużnice - każdy z tych elementów jest przypadkowej długości. Kombinując, jak znaleźć "złoty środek" wyciąłem sobie burty, które przymierzyłem do pokładu. Wyszły za krótkie. Więc skalpel w dłoń, skracanie pokładu na dziobie i dopasowane reszty szkieletu do długości pokładu. Jak widać autor przewidział raczej ubogi szkielet (i tak w części podwodnej nieco go "zagęściłem") więc nie obejdzie się bez jakiegoś wypełnienia. Pianka florystyczna wydaje się metodą najmniej czasochłonną, więc chyba zdecyduje się na nią. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 1,179
Liczba wątków: 52
Dołączył: 04 2010
29-12-2019, 04:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2019, 04:42 przez Bartko28.
Powód edycji: Edycja linków
)
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
BĘDZIE "GRYF"!!!
- mam nadzieję... - BARTKU, się zmobilizuj...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,455
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
Grunt że ruszyło, dawaj dawaj!
Nowy Rok za pasem, zrób sobie postanowienie na 2020 - ukończyć Gryfa
|