Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bezczelność nie tylko kartonowa...
Udało się rozpocząć kadłub. Ogólnie - jest strasznie niedokładnie! Krecha dochodzi miejscami di 1mm grubości! Niesymetryczność wręgów stało się regułą. 
  Zmieniłem system łączenia segmentów kadłuba "na dwa wręgi" na "sklejkę integralną". Łączenia wychodzą dużo lepiej i nie trzeba tak pracowicie sąsiadujących ze sobą wręgów kompletować parami. Kadłub jest dużo sztywniejszy. Zresztą, i tak ścianki kadłuba wzmacniam tekturką 0,8 lub 0,5 [mm]. Gimnastyka przednią jest przy klejeniu komory bombowej otóż.
  Ciąg Dalszy ocknął się - i nastąpił. I - mówił, iż następować będzie nadal!
  Obaczym, jak będzie.
  Jest już parę obrazków na początek - będą we w swoim czasie. Jak zwykle. 
  
               Pozdrowienia przesyłamy; tym razem wspólnie zes Ciągiem Dalszem -
                                                                                                                   - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Zgaduję, iż ciąg dalszy namówił Cię na sklejenie modelu zakupionego na Paprykarzu ?  Big Grin
Co prawda nie udzielam się w Twojej bezsenności kartonowej, ale za to bacznie paczem  Tongue
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
 
Odpowiedz
[Obrazek: 438_11_10_19_4_28_25_88791216.jpeg]
[Obrazek: 438_11_10_19_4_28_25_88791313.jpeg]
[Obrazek: 438_11_10_19_4_28_25_88921268.jpeg]
[Obrazek: 438_11_10_19_4_28_25_889318.jpeg]
[Obrazek: 438_11_10_19_4_28_26_88941575.jpeg]

  Ciąg Dalszy - nastąpił!
  Pierwsze prace rozpocząłem jeszcze bez niego; nie wiedziałem, czy CD nastąpi? Czy zechce?
  No, i możem robić dalej.
  Jak już pisałem - niedokładności jest wiele, ale są one do opanowania. 
  Na pierwszym obrazku - przykład: wręgi są ZA MAŁE! Trza robić większe niestety. Obrazek pokazuje te mniejsze i te większe. 
  Ale... - zanim nie dostanę oszklenia, nie mogę dopasować tego kółka! - Oryginalne jest za małe, a jakie będzie szkiełko, jeszcze nie wiem. I do szkiełka dopasujem dzióbek, to znaczy sie - to rzeczone kółko. 
  I tak ze wszystkiem: wystarczy wycinać zewnętrzną, lub wewnętrzną stroną linii obrysowej, aby uzyskać dwa różne wymiary tej samej części, różniące się nawet o 2(!) mm. To jest dużo. 
  Wszystkie elementy poszycia wzmocnione są podklejką, która jednocześnie jest elementem łączącym. Ponadto ścianki mało wyprofilowane wzmocnione będą tekturką 0,5 lub 0,8 mm w zależności od potrzeb. Kadłub powinien być MOCNY. To podstawa!
  Jesteśmy na etapie wyposażania kokpitu. Poziom wyposażenia doopy nie urywa: w tamtych czasach (1997 rok) to raczej norma. Zresztą, i tak goowno widać, a ja nie jestem celebrytą. 
  Ciąg Dalszy odpoczywa, aliści wieczorem chciałbym ja jego do aktywności pobudzić; jak będzie - obaczym...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Będzie Lancaster jak się patrzy :-)  życzę wytrwałości :-)
[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
Zaczyna się nowa opowieść spod poduszki.
Brawo ZbiG'u!
Cieszy mnie Twoja aktywność, modelarska oczywiście, bo ta pozostała martwi.
Dbaj o siebie!
Powodzenia.
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
Robiem dalej. Ciąg Dalszy nachalnym zrobił sie, jak cholera! Mówie jemu, jak komu dobremu: - daj spokój, zwolnij! A ta cholera mię popędza. A przecie każden wie, że pośpiech tylko w trzech przypadkach wskazany jest: - przy łapaniu pcheł, przy sraczce, - i -  przy jedzeniu ze wspólnej miski...
  Z drugiej strony patrząc - czasu mam coraz mniej, a Lancaster to duży i czasochłonny model. Chciałbym jeszcze go ukończyć; może nie będzie to jeszcze ostatni? 
  Któryś jednakowoż ostatnim być musi...
  Na przykładzie jednego segmentu postaram się obraz(k)owo ukazać istotę sklejania poszycia metodą podklejki integralnej; czy udała się ta sztuka? Obaczym po obejrzeniu obrazków, którne we w swojem czasie postaram się ukazać.
  Skrzydła są WIELKIE. Ponad 900 mm dla kartonu jest wyzwaniem wytrzymałościowym. Należy więc mądrze wszystko powzmacniać, coby samolot od śmiechu sie nie rozleciał i transport we worku wytrzymał.
  Na pierwszy ogień wejszło poszycie kadłuba i osadzenie w nim dźwigara centralnego; i właśnie nad tem wraz z ciągiem dalszem pracujem. Idzie powoli, wiadomo: - pośpiech... itd, itd... 
  A temcaszem nadejszła pora pożegnań i pozdrowień -
                                             - więc pozdrawiamy - 
                                                                           - ZbiG -
                                                                                        - zes Ciągiem Dalszym, któren nastąpić obiecuje.
                     DOBRANOC.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Nastąpił. Kto? - Ciąg Dalszy!
  Ciągniem kadłub. Idzie powoli: WZMOCNIENIA! Pochłaniają dużo czasu oraz inewncji tfurczej otóż. Tak, że dużo nie dojszło. Troszeczkie...
  Zapomniałem o obrazkach, aliści nadrobiem, nadrobiem... I tak zapewne mię DEXTER opppp... - oooop, tego, no, - za zbyt wielgie zdjęcia. I - chyba jest ich zbyt ich wiele...
  Pora już na nas - 
                         - pozdrawiamy - 
                                                 - Ciąg Dalszy - i - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_23_8903635.jpeg]
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_23_89032400.jpeg]
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_26_8905329.jpeg]
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_26_8905358.jpeg]
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_28_8907643.jpeg]
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_30_89082481.jpeg]
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_32_89092057.jpeg]
[Obrazek: 438_14_10_19_4_23_33_8910351.jpeg]

  Ostatnie trzy obrazki tłomaczą, dlaczego, przynajmniej teraz, komentarza nie będzie...
  ----------------------------------------------------------------------------
  Po przerwie: 
  PADŁEM! Nawet pisząc, dlaczego nie będzie komentarza "zjadłem" literę "a" na końcu wyrazu "komentarza" i wyraz "teraz"... Nie bardzo pamiętam również, co działo się ze mną między moim odejściem od piłowania pni, a położeniem się do wyrka. Nie miałem już sił. CZARNA DZIURA. 
  Więc nie takie znów, jak pisze nasz Kolega: "żelazne zdrowie" i "stalowe ręce"!
  Pnie muszę usunąć; małżonka moja umyśliła założyć w tem miejscu warzywnik, a pnie przeszkadzają jej w tym zbożnym dziele. Więc - rozkaz do męża: - Usunąć te pieńki! Naostrzyłem zatem łańcuch mojej maszynki i po napełnieniu jej paliwem i olejem do smarowania łańcucha - do pracy przystąpiłem. "Pieńki": - mniejszy z nich ma obwód 1,80 m, a większy - 2,20 m... To były daglezje. Walczyłem z nimi mniej więcej trzy godziny. Kilka razy uzupełniałem paliwko i olejek. Proszę sobie wyobrazić: sok, (czy też żywica?) z tego pięknego skądinąd drzewa śmierdzi - KOCIM GOOWNEM! I to jak! W początkach pracy myślałem, iż wdepnąłem w ten "koci skarb", aliści po przeszukaniu najbliższego otoczenia  okazało się ono czyste od tego rodzaju kocich owoców. 
  Po ścięciu pieńków do jak najniższej wysokości i ponacinaniu ich w sposób pokazany na obrazkach "napuszczę" na nie specjalną grzybnię, która to grzybnia powinna rozłożyć te cholery na czynniki kompostowe. Bez szkody dla środowiska!
  Pożywiom, uwidim - jak powiedział ślepy...
  Po szybkiej drzemce chciałbym wrócić do lancastera; nasz nieoceniony Ciąg Dalszy naigrywa się tymczasem ze mnie: - stary i głupi pierdzielu! Po pile motorowej na papierków klejenie się porywasz? Gdzie sens? Gdzie logika?
  Otóż.
  Uparłem się jednak - wszak już wypocząłem! Spałem bardzo szybko albowiem. A sprobować przecie zawsze warto.
  Więc po serii obrazków ukazujących po raz któryś istotę łączenia segmentów kadłuba metodą "na podklejkę integralną", wziąłem naszego CD za buzie i do wspólnej pracy zaprosiłem. Ile z tego będzie pożytku - obaczym... 
   Tymczasem pozdrowienia zasyłamy -
                                                        Ciąg dalszy  - i - ZbiG -
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
  PS: - zapomniałem donieść, iż przybyły (zamówione w piątek) szkiełka i koła do lancastera; - chwała "GOMIXOWI"! Zostałem obsłużony szybko i uprzejmie. 
  To się nazywa: - szacunek dla klienta.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
ZbiGu, masz żelazne zdrowie i stalowe ręce!
Odpowiedz
Nie będę cytował CD ale w zupełności się z nim zgadzam. A z koleżanką małżonką to jakiem ,,Prezes" porozmawiam podczas najbliższej bytności w Gdańsku. Bo ten ogródek to co roku w innym miejscu. Na wiosnę to może marchewkę na dachu wysiejesz albo przekopiesz kanałek bezpośrednio do morza?
Kciół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817)  generał, bohater  Stanów Zjednoczonych

Odpowiedz
Ciąg Dalszy probował dzisiaj nastąpić. Widząc jednak moje przemęczenie zachęcał mię nieśmiało i z zażenowaniem jakby. Z zażenowaniem (tym razem ja!) - odmówiłem współpracy. Sie kłade. Nie mam tego "żelaznego zdrowia" niestety. A sie by przydało... - do skopania warzywnika chociażby. A tak - to tylko niewielki kawałeczek udało sie szpadlem przeryć; do wystąpienia pierwszych "mroczków". Dzisiaj byłem już mądrzejszy o wczorajsze doświadczenie i nie forsowałem.
  Dziękuję panu Pawłowi z GPM-u: poświęcił swój czas na wyszukanie dla mnie żywicznych kół do lancastera, których, mając już drewnianne, przyjąć nie mogłem. 
  Jeszcze raz DZIĘKUJĘ, panie Pawle!
  Nie ma więc o czym pisać i czas na pozdrowienia najszedł:
                                                                         - pozdrawiamy zatem wszystkich bardzo serdecznie!
                                                                                                   Ciąg Dalszy i - ZbiG -
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
  Panie Prezesie. Marchewki na dachu wysiewać nam nie trzeba; mamy kawałeczek ziemi albowiem. Kanałku bezpośrednio do morza również przekopywać nie muszę: w przeciwieństwie do Mierzei Wiślanej - mam taki bezpośredni naturalny kanałek tuż przy progu domu - to nasza nieprzewidywalna rzeczka Strzyża! Co do rozmowy z koleżanką żoną: - zachowałbym na Twoim miejscu daleko idącą ostrożność.
  SOR-y ostatnio nie funkcjonują najlepiej...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: 438_16_10_19_4_33_44_89161125.jpeg]
[Obrazek: 438_16_10_19_4_32_09_89152302.jpeg]
[Obrazek: 438_16_10_19_4_32_07_89121579.jpeg]

  Grzybnia do rozkładu pni, które o mały włos nie przyczyniły się do rozłożenia mnie... To byłyby dopiero jaja: - ZbiG - rozłożony! Ku poklaskowi uradowanej z tego widowiska publiki.
  Ciąg Dalszy nie odpuścił: tak długo i namolnie doope mi truł, że musiałem zrobić chociaż cokolwiek...
  Kadłub wydłużył sie o jeden segment; tutaj ukazałem wzmocnienia ścianek: oprócz podklejki integralnej - usztywnienie przez podklejenie ścianek tekturką 0,8 mm i prostopadłymi do tych ścianek tekturowymi "ławkami" o szerokości 12 i grubości 1,5 mm. Dodatkowe te prace czasu sporo pochłaniają, jako że wymierzyć i pomyśleć nad tym należy, a myślenie nigdy najmocniejszą moją stroną nie było, więc bardzo powoli i w bólach wielkich każda nowa myśl się wykluwa otóż.
  Aliści ścianka sztywną jest. Jak u młodego w noc poślubną!
  Ścianki następnych segmentów wzmacniane będą sukcesywnie w miarę potrzeb, chociaż niekoniecznie tak samo; następne segmenty mniejszą długość mają albowiem, więc obaczym, jak to uczynić.
  Cholerrra! I znów trza będzie MYŚLEĆ...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: thumb_438_17_10_19_4_13_55_89172337.jpeg]
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
I znów musiałem pisać nowy post: brak miejsca na edycję...
  To, co widać na obrazku, to pnie, które tyle zdrowia mię kosztowały!
  Pnie zostały potraktowane zawiesiną z grzybni rozcieńczonej wodą, przykryte suchymi liśćmi i włókniną ogrodniczą.
  Niechaj sie kiszą!
  Niejako "przy okazji" skopałem prawie pół warzywnika...
  Obrazków ze sklejania lancasterka na razie nie zamieszczam: praca zrobiła sie monotonna i nieciekawa - po prostu doklejanie kolejnych segmentów kadłuba...
  Czy wraz z Ciągiem Dalszem w dzisiejszy wieczór czynić coś będziem - sie obaczy.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
  Przepraszam za bałagan, któren wyniknął w wyniku wstawienia "miniaturek". W poniedziałek powrócimy do starego systemu i bałagan uporządkujemy.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Nie muszą być tylko miniaturki.
Nawet lepiej widać.
Cieszę się, że roboty posuwają się do przodu (roboty-prace, nie maszyny).
Obiecująco to wygląda.
Powodzenia ZbiG'u!
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
Ciąg dalszy nastąpił z ociąganiem i niechętnie. A to za sprawą kopania w ogrodzie. Ja, chociaż zmęczony jazdą na szpadlu jakoś zebrałem się i do biurka usiadłem; nasz CD marudził i mendził. Skleiliśmy jeden segment,któren, jak sie okazało za małom średnice posiada; gruba kreska potrafi skutecznie zniekształcić rzeczywistość niestety... - nawet wielokrotne przymierzanie niewiele pomaga. Czeka mnie poszerzanie owego segmentu. To cóś podobnego do wstawiania klina do zbyt ciasnych dla grubasa spodni. Operacja to wielce delikatna i precyzyjna, więc dzisiaj dajem se na luz.
           Pozdrowienia, jak zwykle -
                                                - ZbiG - zes Ciągiem Dalszym.
  Miał rację jednak CD: - nic na siłę, wszystko młotkiem!
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Ukończyłem dzisiaj kopanie warzywnika. I - o dziwo! - czuję się świetnie. Jak na razie... - albowiem kleszcza wyrwałem sobie znad ucha. Widocznie taki syn uczepił się on mnie podczas kopania pod drzewkami.
  Urządziłem sobie dzisiaj kącik wypoczynkowy pod namiotem foliowym, pod którym letnią porą stał sobie mój basenik: - zes namiota żem wywalił basenik, na jego mniejsce wstawiłem dwa leżaki ze stolikiem do kompletu - i - kącik wypoczynkowy cieplutki i przytulny sie zrobił.
  Tylko te rence... - od szpadla do papierków zbyt wielki to skok; tutaj nawet nasz ulubiony Ciąg Dalszy niewiele może pomóc. Jestem zmuszony przypauzować z letka niestety. 
  Aliści nie tak ze wszystkim; przygotowałem sobie ostatnią wręgę i przedostatni segment wraz z podklejką. PRZEMYŚLAŁEM i narysowałem sobie w myślach również sposób wzmocnienia rzeczonego segmentu, jako że na segmencie tym zamocowane będą stateczniki i rzeczony segment wyjątkowo stabilnym być powinien.
  Obrazek będzie dopiero wówczas, gdy kadłub we w jednem kawałku będzie.
  A na razie - pozdrowienia! -
                                        - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: 438_21_10_19_4_15_47_91721291.jpeg]
[Obrazek: 438_21_10_19_4_15_47_91721929.jpeg]

  Tylko dwa obrazki; nic one w zasadzie do sprawy nie wnoszą - ale... - cobyście, kochanieńkie oglądacze cierpliwości nie stracili. Kadłub nieco dłuższy już jest - jeszcze podest pod wieżyczkę kulomiotów, osłonę tej wieżyczki od tylu - i szlus!
  Idzie opornie: bardzo dużo wzmocnień trza wstawiać, coby skrzydełka i stateczniki wstawione raz na jutro nie zmieniali swojej  prawidłowej geometrii względem siebie otóż.
Odpowiedz
Bezsenność to ona będzie dzisiaj na pewno! Ino, że nie kartonowa otóż.
  Dzisiaj byłem u wyrwizęba, któren ząb mnie usunął, a obecnie znieczulenie zaczyna ustępować.
  I - sie zaczyna. Bezsenność...
  Dzisiaj, jadąc przez Gdańsk autkiem, wpadłem w bałagan olbrzymi: pogotowie, straż pożarnia, milicja, terroryści - i co tam jeszcze... - alarm bombowy!!! W byłym banku Amber Gold pono...
  A tu ja sie śpiesze, jak cholera, coby do tego wyrwizęba na swoje godzine zdążyć. Miałem 40 minut czasu, coby z Dolnego Miasta - z ulicy Elbląskiej do Brętowa dojechać. A we w tem celu przez całe zakorkowane Śródmieście przesmarować trzeba, oprócz tego przez Suchanino i Morene! Opisywać szczegółów nie będe - spóźniłem sie tylko TRZY MINUTY! Aliści w skrajnych przypadkach przez podwórza drogie sobie skracałem. 
  No, nieważne - zdążyłem. 
  Wesoły pan chirurg znęcając sie nade mną wesołą piosenkie o ścierwojadach sobie podśpiewywał: wspaniały gościu! Musiałem sie śmiać od ucha do ucha - dosłownie! Czy chciałem, czy nie chciałem. Jako że rozdziawiony we w ten sposób właśnie byłem.
  Do rana jeszcze daleko, a z bolącą mordą przy papierkach nie robota; Ciągu Dalszego nawet nie uruchamiałem więc.
  Pozdrowienia jednakowoż przesyłam -
                                                       - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Nie chciałem dzisiaj do papierków zasiadać; późno i w ogóle... Aliści nasz Ciąg Dalszy nie odpuścił! Rad nierad, zasiadłem i tylną placforme pod kulomioty robić zaczołem;  nie pasuje literalnie NIC! Nie pomogą dobre chęci: - z goowna bata nie ukręci...
  Zafondowałem więc rzeczoną placforme na swoje kopyto. Będzie sie różnić odcieniem czerni.
  I to by było na tyle. Mam dość.
  Pozdrowienia przesyłamy -
                                      - ZbiG - z Ciągiem Dalszym.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: 438_25_10_19_4_25_40_97501927.jpeg]
[Obrazek: 438_25_10_19_4_25_39_9749878.jpeg]

  NIC nie pasowało. Zespół w zespół zes Ciągiem Dalszem dorobiliśmy placforme pod kulomioty tak, jak umieliśmy. Na miarę sił i środków. I nie wiem, czy jeszcze nie będzie trzeba dokleić tekturki na wysokość, która, chociaż jest pdklejoną, wydaje się być za nisko.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Wczoraj zalepilim lancastrowi dzióbek; bez szkiełek otóż. Szkiełka przy obracaniu kadłubem podczas dalszych prac dewastacji mogłyby ulec albowiem. Nalepiliśmy osłonę tylnej wieżyczki kulomiotów i wytapetowalim komore bombową - te prace pod egidą naszego Ciągu Dalszego wykonane zostały - to znaczy, iż CD nastąpił, a ja musiałem wykonać te gorszą część - lepienie niestety.
  Dzisiaj Ciągu Dalszego próżno by wypatrywać: - wyciąłem listki głowic dla osiemnastu bomb. Razem - DWIEŚCIE SZESNAŚCIE listków. Ciąłem ci jaja-k chirurg. Na każdy listek po dwa cięcia: - razem - CZTERYSTA TRZYDZIEŚCI DWA cięcia otóż. Wystarczy na dzisiaj.
  No nie? 
  Pozdrawiam zatem tym razem bez Ciągu Dalszego -
                                                                            - ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Dzisiaj rozrysowałem dźwigar główny. Czeka mnie jeszcze sporo pracy przy dopasowaniu dźwigara pomocniczego, który zamierzam dostawić, a którego w wycinance nie ma. Dźwigary zamierzam połączyć ze sobą: będzie mocniej. Uważam iż skrzydła tej wielkości mają swoje wymagania wytrzymałościowe i powinienem te wymagania spełnić niestety. Również podklejkę pod poszycie skrzydeł zmierzam dać nieco grubszą, niż czynię to zazwyczaj - a to ze względu na ubogie użebrowanie. Myślę,iż dwa dźwigary i grubsze poszycie powinno utrzymać profil skrzydła i nie odkształcać się; o pakowaniu do worka już nie mówię: musi wytrzymać tę próbę. W innym przypadku model nadaje się tylko na przemiał otóż.
  Zes tem przemiałem to wcale nie jest takie niemożliwe...
  Ciągu Dalszego dzisiaj nie zatrudniałem: było tylko mierzenie, liczenie, rysowanie i małe deczko wycinania; nawet wspominać nie warto.
  Pozdrowienia zatem zasyłam -
                                                         - ZbiG -
Z tego etapu robót obrazków zrobić się nie da niestety.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: 438_28_10_19_12_25_07.jpeg]
[Obrazek: 438_28_10_19_12_26_00.jpeg]




[Obrazek: 438_28_10_19_12_26_22.jpeg]
[Obrazek: 438_28_10_19_12_26_45.jpeg]
[Obrazek: 438_28_10_19_12_27_07.jpeg]
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Ha! miejsca brak i tutaj! Więc - nowy "post".
  Na obrazku pierwszym - pierdyliony listków bombek. Komentarza nie wymaga.
  Na pozostałych - kadłub w stanie obecnym, po zaklejeniu dzióbka, z wytapetowaną komorą bombową. Bez szkiełek, na które jeszcze nie czas.
  Na obrazku ostatnim - zespół do sklejenia dźwigara głównego; obrazek ten dość trudnym do zrobienia był, aliści co mogłem, to ukazałem.
  Oczywiście - objaśnienia na życzenie - w każdej chwili!
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [P] - "Kartonowa Syrenka" - konkurs Gonzo 2 1,452 27-02-2023, 02:31
Ostatni post: skarczew
  Ciekawostki z Allegro i nie tylko. ceva 142 130,410 06-07-2017, 12:19
Ostatni post: camilllo
  Pytanie do pancerniaków i nie tylko marcinp 1 2,715 16-09-2015, 05:09
Ostatni post: Andrzej Px48
  Kartonowa Kolekcja EN? Raven 2 3,623 14-12-2013, 09:15
Ostatni post: Bizon
  Nie tylko karton.. :) barwa73 0 2,361 15-12-2010, 05:29
Ostatni post: barwa73

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości