Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bezczelność nie tylko kartonowa...
Chociaż ZbiG-owi nie do śmiechu, to Lesio73 masz Nobla za innowacje. Shy Big Grin
Odpowiedz
z ogrzewaniem batalii ciąg dalszy: zapowietrzyły sie prawie wszystkie grzejniki! Odpowietrzam, dopełniam i znów odpowietrzam, aliści rezultaty są nikłe, lub - żadne...
  A łoś - czeka...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_35_14331591.jpeg]
  Zaczęli my od rysowania podklejek...
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_35_14331142.jpeg]
  Po podklejeniu wszystkiego, co sie dało zrobilim "klatki" na gniazda goleni podwozia...
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_38_1433591.jpeg]
... - po uformowaniu gondoli klateczki przykleilim do skrzydeł...
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_41_14336720.jpeg]
... - a na te klatki nalepilim uformowane gondolie z wyciętemi dziurami na komory podwozia. Żadnych innych tam szkieletów, wręgów i innych takich tam - nie wstawialim! Karton ma świetną samonośność i trwałość kształtu, co widać na załączonem obrazku. A przez podklejenie zachowuje trwałość laminatu.
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_38_14334649.jpeg]
  GONDOLIER! I - gwuść sezonu.
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_42_14337552.jpeg]
  Golenie podwozia zamocowałem w skrzydle NA PRZELOT! Jest to bardziej wytrzymałe, pewniejsze i łatwiejsze w ustawieniu goleni. Różnica wysokości na końcówkach płatów przy stojącym modelu wynosi około 0,5 [mm], aliści skłonny jestem przypisać tę różnicę raczej błędem pomiaru... 
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_45_143381257.jpeg]
  Taki sobie widoczek: osadzenie goleni w gnieździe w gondoli: kapitalne rozwiązanie pana Pawła! Proste, skuteczne i efektywne. Ja tylko przedłużyłem toto o osadzenie w otworze w górnym poszyciu...
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_48_14340891.jpeg]
  Tutaj - różne kijki podpierające goleń. Nie jestem aż taka idiota, aby zwijać tych cieniutkich kijków z grubego kartonu! Tych kijków żem porobił - z różnej średnicy drutów w również różnej średnicy izolacjach igelitowych - prawda, że prezentuje sie to całkiem przyzwoicie? A ile czasu, cierpliwości i nerwów oszczędziłem... Tak ogólnie rzec biorąc - rułki takowe powinny na cieniutkim papierze być wydrukowane; rozwarstwianie kartonu jakoś do mnie nie przemawia... Do "pełni szczęścia" brakuje jeszcze uszek - nie tych z barszczu, ino mocujących! Jak sie uda, to dolepim... 
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_50_143411654.jpeg]
  A tak owe kijki wyglądają przed pomalowaniem. Izolacja igelitowa wew różnych kolorach zazwyczaj bywa!
[Obrazek: 438_25_03_21_7_16_45_14338175.jpeg]
 A oto clou sezonu! "Siłowa" praca "pana hydraulyka" zaowocowała tkiemy oto owocamy: - a mnie przysporzyła parę siwych włosów więcej...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Mam wrażenie, że zbyt mocno dokręcony zawór Sad
Może to śmieszne ale taka prawda... kiedyś jak się przekręciło zawór (czy cokolwiek) to od razu było wiadomo bo szlag trafiał gwint. Człowiek się wkurzał ale wiedział od razu... a teraz robią takie gówna, że nawet się nie zorientujesz, że pękło bo trzyma się na piczym kłaku i pierdyknie w najmniej spodziewanym momencie.
Odpowiedz
Doszedłem do tego samego wniosku. Troche sie na tym znam albowiem. Dla tej przyczyny pan hydraulik mnie unika i zaciera ślady za sobą...
  A odpowietrzyć grzejników jakoś nie mogie!
  Szlag by to...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
... - nie do śmiechu... 
  Ogrzewania odpowietrzyć nie mogie - nie działa.
  Uszkodziłem sie dosyć skutecznie: lepić papierków - nie mogie!
  MURWA KAĆ!!!
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
[Obrazek: 438_28_03_21_11_27_32_14355877.jpeg]


[Obrazek: 438_28_03_21_11_27_32_143541608.jpeg]
   ... - i tak już ono i przez czas jakiś ostanie... - dlaczego? odpowiedź poniżej.
[Obrazek: 438_28_03_21_11_27_30_14352741.jpeg]

[Obrazek: 438_28_03_21_11_27_30_143521530.jpeg]
  To sie nazywa: - dupa blada... - Przez czas jakiś trza będzie pauzować. Przez własną głupote!
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Na Twoim miejscu pojechałbym na zszycie palucha i koniecznie ,,zaszczyk" przeciwtężcowy. Albo zamiennie 0,25 litra płynnego szczęścia o mocy 40 volt.
Kciół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817)  generał, bohater  Stanów Zjednoczonych

Odpowiedz
(28-03-2021, 02:02)Andrzej Px48 napisał(a): Na Twoim miejscu pojechałbym na zszycie palucha i koniecznie ,,zaszczyk" przeciwtężcowy. Albo zamiennie 0,25 litra płynnego szczęścia o mocy 40 volt.

W obecnej sytuacji skłaniałbym się ku drugiemu rozwiązaniu, szybszym się być zdaje!

ZbiGu, uważaj gdzie palce wtykasz, one cuda potrafią robić i jeszcze się przydać mogą!
Odpowiedz
ojjj znam ból ten... 
sam rok temu, podobnie ciachnąłem palucha 
[Obrazek: thumb_2763_29_03_21_8_58_13.jpeg]
teraz już się zrosło ale nóż wszedł do kości Wink
Odpowiedz
Sprawa jest cośkolwiek skomplikowana - końcówka paluszka została zmiażdżona. Kość jednakowoż chyba nie? Od durnego paluszka boli cała ręka...
  MURWA KAĆ!!!
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Wstrzymam się od komentarza. Na sam widok też mnie boli mój grzebalec. Jakaś niezdrowa telepatia bólowa.
Zbysiu, nie martw się, do wesela się zagoi.
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
[Obrazek: 438_04_04_21_2_24_06_144331065.jpeg]
[Obrazek: 438_04_04_21_2_24_13_144341729.jpeg]
  Paluszek powoli sie goi, więc w ramach treningu sobie takowe śmigiełko wydłubałem. Aliści przyznać musze, iż nie idzie to letko...
  Uwaga: - kołpak zabrudzon jest przez Pana Grafika; - ja ulepiłem to NA CZYSTO!


....
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
A cóż to za nowość?
Do czego toto?
Ulepić takie śmigiełko jedną ręką tylko ZbiG potrafi.
Brawo Ty!
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
[Obrazek: 438_06_04_21_2_08_07_144471517.jpeg]

...


[Obrazek: 438_06_04_21_2_08_07_144482220.jpeg]
  Eeee... - takie tam...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Jakbyś mu jeszcze dorobił pływaki i postawił żagiel byłaby niesamowita hybryda!
Piszę o tym pierwszym zdjęciu.

A tak nawiasem mówiąc jeszcze OŚ nie skończony a tu już następny leci?
Masz rozmach. Prawie jak Radzias.

Niezależnie Zbysiu od wszystkiego - zdrówka i powodzenia w klejeniu
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
Ten wątek nazywa sie: - "Bezczelność kartonowa". I nie jest w dziale "Relancje", czy tym bardziej - "Galerie"... otóż.
  Jest w dziale "GALIMATIAS"!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
PS: - i - taki jest...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
- tera wszystkiem wiadomo, że tajfunka nsobie bezczelnie sklejam, zamiast, jak by porządnemu modelarzowi przystało - prace przy  łosiu konsekwentnie ukończyć otóż: - mam nieodparte wrażenie, iż tego sie właśnie oczekuje... Big Grin
  Tytuł wątku jednakowoż mówi, iż jest to kartonowa bezczelność, czyli kartonowe modelarstwo "nieuczesane". W ponad sześćdziesięcioletniej działalności modelarskiej sporo modeli wyjszło zes rąk moich, więc na starość pobawić sie troche zamierzam: - ot, posklejać sobie to i owo dla przyjemności własnej. Niekoniecznie "od A do Z"!  PDT_Armataz_01_03
  Przyńdzie ochota - to skleim do końca; nie? - no, to nie! A swoje z pracy zadowolnienie posiadam. PDT_Armataz_01_01
  Wew tych zdjęciach, które zmieściłem, w większości starałem sie ukazać sposoby i metody, które stosuję, ingerując w projekta Panów Autorów: - coby model był bardziej odporny na odkształcenia, lub po prostu - upraszczam zbyt skomplikowane, moim zdaniem fragmenty wycinanek. PDT_Armataz_01_03
  Wracając do tajfunka: modelik prosty, nie wymaga wielu jakichś zasadniczych przeróbek, więc i zdjęć będzie mniej, a takie podklejanie, czy wykonanie śmigła, podwozia itp - uważam za swój standard i po wielu powtórzeniach nie ma potrzeby chyba powtarzać tego po raz n-ty. Dlatego nudzą mię tzw "relancje" prowadzone pod jeden wzór: - zastrzegam jednakowoż sobie ten pogląd, który nie muszą wszyscy uznawać!
  Wracając do łosia: - niewiele zostało do ukończenia tej sklejanki, aliści nie bardzo pale sie do tego; po popełnieniu przeze mnie kilku błędów model nie prezentuje sie tak, jak bym sobie tego życzył, więc - "straciłem serce" do niego. PDT_Armataz_01_32
  Zakończem chyba ten elaborat, nie chcę wzburzyć do reszty całej rzeszy porządnych, konsekwentnych i poważnych modelarzy albowiem. Smile
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Już się pogubiłem ile tych modeli teraz sklejasz. Tajfunka (oprócz Łosia jedno i dwusilnikowego)  w dwóch wersjach ciągniesz?
A może świąteczne balowanie coś tu namąciło Big Grin Wink .
Odpowiedz
Grunt, że bal trwa.
Po naszemu.
"Kruca bomba mało casu"
----------------------------------------
Odpowiedz
A teraz - niespodzianka: - "skończył sie" mnie aparat fotograficzny. Służył około lat dwudziestu; - no, i - posłuszeństwa odmówił. Nowego nie ma gdzie kupić: - wszystko pozamykane...
  Taka to nowoczesna technika. Goowno, i tyle!

[Obrazek: 438_09_04_21_7_28_14_144631249.jpeg]
  Hmmm... - jakby tu powiedzieć... - na obrazku widać to, co widać...
  Aparacik KUPIŁEM od znajomej mi osoby, uwaga: - za JEDEN GROSZ! 
  Miałem aparacik "Canon" A590 - 8,0 mega pixeli, a zakupiłem "Kodaka" C143 - 12 mega pixeli otóż. Mam niejasne podejrzenia, iż kodak jest nieco lepszy?
  Taka to zmiana. Jeszcze nie bardzo umiem toto obsłużyć: - nie wiem, czy jest tryb "makro"...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Prace przy tajfunku powoli zbliżają sie ku końcowi. Zostali sie jeszcze do zrobienia rakiety: - sztuk 8. I - antena. 
  Aliści na ten wieczór mam już dosyć tych przyjemności; - trzeba będzie zbadać, jak świat z pozycji horyzontalnej wygląda...  Big Grin
  KAJYM - nawet nie próbuję policzyć modeli rozpoczętych! Na co mnie to? Co za różnica?
  SZAD - 100 lat i o dzień dłużej!
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
Nowy też robi ładne zdjęcia.
A co do Tajfunka to już prawie koniec.
A co masz jeszcze rozgrzebane?
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
[Obrazek: 438_11_04_21_8_00_12_14473212.jpeg]
.
[Obrazek: 438_11_04_21_8_00_12_144722493.jpeg]
.
[Obrazek: 438_11_04_21_8_00_09_144711846.jpeg]
.
[Obrazek: 438_11_04_21_8_00_09_14470770.jpeg]
.
[Obrazek: 438_11_04_21_8_00_05_144681502.jpeg]
.
[Obrazek: 438_11_04_21_8_00_05_144681138.jpeg]
  Sie narobiłem sie dzisiaj. Na życzenie mojego szczęścia przedślubnego splanetowałem jej warzywniak. Po zimie - pierwszy raz, więc letko nie było... Rozleciało sie okno w tuneliku foliowym - trza było również cóś na to poradzić. Wywieźć taczką wyprutą darń, przygotować w rzeczce stanowisko do poboru wody... - no, i to już wszystko na dzisiaj.
  Mimo to zdążyłem jeszcze zrobić 8 rakiet i podwiesić te rakiety na prowadnicach; zrobiłem kilka zdjęć i udałem sie do mojego wstawiacza, osobistego zresztą, aby obrazkamy nacieszyć oczy Szanownych Kolegów. 
  To, co na obrazkach załączonych widziem, to "Typhoon" z wydawnictwa WAK (nr 2/2021) w opracowaniu pana Jurka Janukowicza. Grafikę uskutecznił pan Marcin Dworzecki. 
  Opracowanie miało być uproszczone - dla początkujących - i takowe jest. Nawet, mam wrażenie, troszeczkę za bardzo uproszczone. Dla tej to przyczyny zrobiłem śmigiełko i kółka w swoim, również uproszczonym standardzie. Kabinkie udało sie dopasować od "Mustanga", rakiety zrobiłem w całości (oprócz stabilizatorów) z kabla elektrycznego. Golenie podwozia - z plastikowych patyczków od lizaków (lizaki skonsumowała prawnuczka!), w których wstawiony jest drut stalowy śr. 1,2 [mm], więc rzeczone golenie sztywne są, jak u młodego w noc poślubną! Gniazda do osadzenia goleni - to zblokowane na cyjanik 5 tekturek o grubości 1,5 [mm] i przyklejone wewnątrz skrzydła do dźwigara, któren również przerobion jest: - jest on z jednej całości wsuwany (na klej!) przy kikutach wystających z kadłuba. Różnica we wzniosie na końcach skrzydeł - 0 (zero). Poprawiłem troszkie grafikie pana Marcina poprzez wyciśnięcie i podcieniowanie ołówkiem imitacji szczelin powierzchni sterujących. 
  Nie musze chyba dodawać, iż CAŁY MODEL JEST PODKLEJONY kartonem o gramaturze 1,6, przez co likwidacji uległy paski łączące.
  I to by było na tyle...
  Prace przy modeliku rozpocząłem 31 marca br - aliści nie wszystko szło, jak po maśle. Przy pracach gospodarskich rozklepałem sobie paluszka i ten drobny fakt sporo przyhamował moje poczynania albowiem.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
  PS: odpowiedź WINKOWI: - Wiesiu - NIE WIEM! - Chyba "Łosia? I - "Karasia"? Sie pogubiłem. Ze szczętem.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
I faktycznie koniec!
Kolejne gratulacje, szczególnie za modelarską aktywność. No i oczywiście za pomoc przedślubnemu szczęściu.

Zdopingowałbym Cię do Łosia zabierając się za swojego po Akraksinie, któren też zbliża się do końca. Jednak jak wiesz, do Łosia potrzebuję albo całej nowej wycinanki albo chociaż nowe siatki kołpaków śmigieł (sknociłem wykonanie) oraz część 138 z poszycia kadłuba w części ogonowej (uszkodzona podczas kaponowania).

Inne tematy do dyskusji podczas ewentualnego spotkania.

Dobrej nocy Kolego!
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [P] - "Kartonowa Syrenka" - konkurs Gonzo 2 1,413 27-02-2023, 02:31
Ostatni post: skarczew
  Ciekawostki z Allegro i nie tylko. ceva 142 129,624 06-07-2017, 12:19
Ostatni post: camilllo
  Pytanie do pancerniaków i nie tylko marcinp 1 2,693 16-09-2015, 05:09
Ostatni post: Andrzej Px48
  Kartonowa Kolekcja EN? Raven 2 3,596 14-12-2013, 09:15
Ostatni post: Bizon
  Nie tylko karton.. :) barwa73 0 2,337 15-12-2010, 05:29
Ostatni post: barwa73

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości